Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 42

Wątek: Gra Norską i Zimowym Kłem

  1. #21
    Stara Gwardia Awatar nazgool
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Warszawa/Koszalin
    Postów
    898
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    109
    Otrzymał 134 podziękowań w 72 postach
    Dzięki. Już mnie krew jasna zalewała bo nie wiedziałem co się dzieje.

  2. #22
    Chłop
    Dołączył
    Jun 2016
    Postów
    16
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
    Ktoś może się wypowiedzieć czy grając Norską lepiej jest zdobyć pierwszą prowincję i lecieć na Nordland potem Bretonie i Imperium czy jednak najsensowniejszym wyjściem w kampanii jest podbicie całej Norski i zaczynanie od Kislevu?

  3. #23
    Szambelan Awatar Il Duce
    Dołączył
    Jul 2012
    Postów
    7 688
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    163
    Otrzymał 384 podziękowań w 264 postach
    Zdecydowanie druga opcja zwłaszcza że inne plemiona Norski nas za bardzo nie lubią i możesz się spodziewać noża w plecy. Do tego z jednej prowincji ledwo stworzysz jedną pełną armię a i tak będziesz na minusie.
    Keep your friends rich and your enemies rich and wait to find out which is which.

  4. #24
    Chłop
    Dołączył
    Jun 2016
    Postów
    16
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
    Jeszcze takie szybkie pytanko, kiedy osiągnę maksymalny poziom oddania któremuś z bogów to te armie konkurentów będą atakować moje osady czy będą zmierzać do mojego LLa?

  5. #25
    Podstoli Awatar Krwawy_Baron
    Dołączył
    Jul 2014
    Lokalizacja
    Kraków
    Postów
    447
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    65
    Otrzymał 50 podziękowań w 43 postach
    Cytat Zamieszczone przez Zamtuz Zobacz posta
    Jeszcze takie szybkie pytanko, kiedy osiągnę maksymalny poziom oddania któremuś z bogów to te armie konkurentów będą atakować moje osady czy będą zmierzać do mojego LLa?
    W mojej grze tylko mi plądrowali prowincje. Za to z armią Tzeencha będziesz musiał stoczyć specjalną bitwę - coś jak na końcu kampanii Bretonni czy bitwę o przedmiot dla legendarnego lorda

  6. #26
    Chłop
    Dołączył
    Jun 2016
    Postów
    16
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
    Ok kwestię konkurentów mam za sobą, jeszcze chciałem zapytać jaką kompozycję armii stosujecie na krasnale w kampanii? Przebicie pancerza plus jakieś szybkie jednostki do oflankowania?

  7. #27
    Wojski Awatar Maniek116
    Dołączył
    Feb 2015
    Lokalizacja
    Kielce
    Postów
    94
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    9
    Otrzymał 11 podziękowań w 9 postach
    Kończę kampanię na legendarnym Zimowym Kłem, gram z modem na częstszą kolonizację AI i powiem wam, że gra się świetnie. Nareszcie jakieś wyzwanie, teraz w sumie już praktycznie jestem nie do ruszenia ale wcześniej imperium potrafiło skasować mi 2 armie w jedną turę Moje porady do gry Norską - zamiast skupiać się tylko na jednym bóstwie, postarajcie się rozwijać dwa na 30 i jedno na maks, trochę trzeba pokombinować ale to możliwe, zwłaszcza dobrze mieć te 30 u Węża, bo to -10% utrzymanie. Ja teraz wbiłem 100 u Ogara dla hellcanonów, które są wręcz nieziemsko mocne, 30 u Węża, oraz 30 u Kruka dla +20% replenish. Kolejna sprawa, jeśli macie już całą Norskę i nie toczycie w tym momencie bardziej wymagających wojen, to dobrze jest wysłać ze 2 armie na podbój Miragliano, oraz Karaz-a-Karak, utrzymać je przez turę, nawet kosztem utracenia obu armii, bo przez to odblokujecie sobie technologie dające ogromnego kopa dla budżetu. Ja jeszcze u siebie staram się zrobić sobie sojusznika z Kislevu, przy sumkach, jakie idzie zdobyć z grabienia miast wystarczy im dawać podarki i można ich sobie kupić, że spokojnie zgodzą się na sojusz militarny, a stanowią swego rodzaju strefę buforową między nami a resztą świata.

  8. Użytkownicy którzy uznali post Maniek116 za przydatny:


  9. #28
    Zagubiony Teoretyk / Stara Gwardia Awatar Ituriel32
    Dołączył
    Nov 2009
    Lokalizacja
    Za daleko
    Postów
    3 343
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    148
    Otrzymał 393 podziękowań w 292 postach
    Mi mechanika polowania na potwory bardzo się spodobała.
    Na razie zrobiłem 3: na lodowego żmija, Koleka i Cygora (ten dał mi w kość). Chwilowo zawiesiłem się na pająkach, bo wysłanie agenta który ma przejść całą mapę trochę trwa.

    Śmierć to Twoje przeznaczenie.
    A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.

    KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.

    Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.

  10. #29
    Stolnik Awatar ( ͡º ͜ʖ ͡º)
    Dołączył
    Oct 2013
    Postów
    813
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    96
    Otrzymał 47 podziękowań w 34 postach
    Po osiągnięciu 3 poziomu oddania któremuś bóstwu, mechanika łask się jakoś zmienia, czy nadal można zbierać łaski i manipulować bonusami które się za nie dostaje?

  11. #30
    Wojski Awatar Maniek116
    Dołączył
    Feb 2015
    Lokalizacja
    Kielce
    Postów
    94
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    9
    Otrzymał 11 podziękowań w 9 postach
    Po osiągnięciu 3 poziomu u któregoś z bóstw definitywnie zamyka się zbieranie łask, czyli co by się nie spaliło i tak każda pozostanie tak jak była. Ja z kolei się zastanawiam, czy kiedy mam nabite dwie na 30/60 a trzecią na 100 to czy bonusy z tamtych dwóch nadal działają? Wydaje mi się, że tak ale nie mam pewności dlatego przydałby się tu komentarz ekspertów Ogółem to właśnie skończyłem kampanię na legendarnym, po 350 turach bo przyznam, że grało mi się super i zwyczajnie się trochę bawiłem, np. ożywiłem frakcję Zielonoskórych, których wcześniej krasnoludy zniszczyły. Najazd chaosu był zwyczajnie śmiechem na sali, 7 armii chaosu, kontra moje 6 pełnych armii z lordami na 30 lvl lub trochę niżej, mamuty, giganci, inne monstra. Wyszło tak, że 1:1 z niektórymi z tych chaosowych armii miałem przewagę 2/3 paska w autobitwie. Trochę porażka, bo przecież Wojownicy Chaosu to powinna być elita wśród chaosowych frakcji, ale co poradzić.

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •