Rób to co hunom wychodzi najlepiej - pal, grab i morduj :-D
Spustosz dotkliwie...
Przed chwilą napisałem, że rozwiązałem całe wojska. W miastach siedzą tylko wodzowie, a wyprowadzić ich nie mogę z powodu buntów.

Palenie, grabienie i mordowanie lepiej wychodziło rewolucjonistom francuskim, napolionowi i ue. Hunowie nie potrafili produkować żadnej broni poza łukami, za to byli biegli w rzemiośle artystycznym. Attyla mówił i pisał w wielu językach, mimo, że miał kancelarię, która mogła robić to za niego. Do dzisiaj jest uważany za wybitnego męża stanu, podczas gdy napolion - la mierda es sempre mierda!