Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 32

Wątek: Główny watek fabularny

  1. #11
    Moderatorzy Lokalni
    Dołączył
    May 2019
    Lokalizacja
    Dolnyślask Lubań tam gdzie Dawi golone są na łyso
    Postów
    1 617
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    275
    Otrzymał 371 podziękowań w 243 postach

    Tron dla Króla Vargów

    Tura 3

    Ten dzień zapiszę się w historii Norski, ten dzień to wielki dzień dla Plemienia Vargów. Dziś został ukoronowany nowy Król, Fafnir Król Vargów.

    Przybywa do ciebie szaman

    "Jarlu a może królu mam mówić? Ceremonia czeka.."

    Idziesz zgarbionym starcem, w okolice starej groty. Czujesz smród rozkładających się zwłok..

    "Witaj królu o to twój tron, pozwoliłem mej osobie przygotować go dla Wybrańca Pana Życia i Śmierci, Boga który pierwszy pojawił się na tym świecie i ostatni stracił kontakt z swoimi dziećmi.."

    Gdy zasiadł na tronie pojawili się jego wojowie uklękli na kolano czekając na Jego słowa...

    Fafnir powstaje z tronu ze słowami.
    Wraz z dzisiejszym dniem odzyskujemy przychylność Bogów! Czego przykładem jest moje objęcie władzy i odebrane uzurpatorom wycierającym sobie twarz Bogami! Działającymi na szkodę nam wszystkich! Nowo koronowany Wódz unosi topór w kierunku ludu i po raz kolejny wykrzykuje słowa. - Jestem z powodu Bogów dla was..
    .

    Po słowach Fafnira Szaman wyciągnął nóż i zaczął mówić

    Chcesz być sługą Nurgla, Pana Życia i Śmierci

    Wyciąga jego dłoń i nacina wzdłuż, krew się leje

    Krew to symbol Życia bo bez niej nikt żywy nie może Żyć, lecz ci co oddają się Nurglowi jej nie potrzebują.

    Krew to symbol Śmierci bo gdy jej zabraknie Życie się kończy, lecz ci co oddają się Nurglowi będą żyć bez niej.

    Mówi się że krew dla Boga Krwi. Ale bez Nurgla nie było by Życia...

    Pod czas tej ceremonii każdy obecny wykonał to co Król by okazać oddanie mu...

  2. #12
    Moderatorzy Lokalni
    Dołączył
    May 2019
    Lokalizacja
    Dolnyślask Lubań tam gdzie Dawi golone są na łyso
    Postów
    1 617
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    275
    Otrzymał 371 podziękowań w 243 postach

    Poseł Carycy

    Tura 3

    Przybył poseł z od samej Carycy do Vladimira z oskarżeniami szpiegostwa.
    Sytuacja jest napięta czy to koniec dla Wojewody Edengradu ? Czy znajdzie wyjście z sytuacji? Co zadecyduje o jego życiu Porywczość z której jest znany czy Mądrość dzięki której dostał to stanowisko...

  3. #13
    Moderatorzy Lokalni
    Dołączył
    May 2019
    Lokalizacja
    Dolnyślask Lubań tam gdzie Dawi golone są na łyso
    Postów
    1 617
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    275
    Otrzymał 371 podziękowań w 243 postach

    Tajemnica Kartografa

    Tura 3

    Obóz Vargów. Fafnir stał się królem i rozpoczął wprowadzać swoje porządki.
    Postanowił się nauczyć korzystania z map, a także ich tworzenia.
    Kartograf część wiedzy przekazał pod przymusem,lecz nie wszystką.
    Co teraz zrobi król zabiję tego kto może go poprowadzić przez mgłę czy da mu robić co robił... Czas pokaże...

  4. Użytkownicy którzy uznali post Rancor za przydatny:


  5. #14
    Moderatorzy Lokalni Awatar Asuryan
    Dołączył
    Apr 2019
    Lokalizacja
    Ulthuan
    Postów
    572
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    569
    Otrzymał 135 podziękowań w 94 postach

    Resztki armii Niepodzielnego Chaosu

    Tura 3

    Wojska Nordlandu stoczyły zacięty bój z niedobitkami armii samego Wszechwybrańca Archaona. Wygrana Imperium została okupiona sporą daniną krwi. Dobrze, że do stolicy już niedaleko, następna bitwa mogłaby się bowiem skończyć całkowitą klęską.
    "A mówiłem, że to moja wyspa!"

    Znany tutaj także jako Cysorz.

  6. Następujących 3 użytkowników podziękowało Asuryan za ten post:


  7. #15
    Moderatorzy Lokalni
    Dołączył
    May 2019
    Lokalizacja
    Dolnyślask Lubań tam gdzie Dawi golone są na łyso
    Postów
    1 617
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    275
    Otrzymał 371 podziękowań w 243 postach

    Tysiące Skavenów w tunelach Dawi

    Tura 4

    Miotacze kul, którzy zbiegli z ostatniego ataku zebrali swych pobratymców do ataku na Kraka Drak. Jest i kilka tysięcy szczurów i kilkanaście większych stworów których, jeszcze nigdy Krasnale nie spotkały na polu bitwy. Arngrim przygotował się do obrony, zebrał około tysiąca swych braci a także Tana z Kraka Doren. Ta bitwa zdecyduje o losie Dawi z Norski...
    Ostatnio edytowane przez Rancor ; 24-09-2019 o 03:17

  8. Następujących 2 użytkowników podziękowało Rancor za ten post:


  9. #16
    Moderatorzy Lokalni Awatar Asuryan
    Dołączył
    Apr 2019
    Lokalizacja
    Ulthuan
    Postów
    572
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    569
    Otrzymał 135 podziękowań w 94 postach

    Wieczny Ogień Nordlandu

    Tura 4

    Do Salazemundu wrócił Elektor wraz ze swoimi wojskami. W mieście wywołało to niemałe zamieszanie, ludzie zebrali się aby powitać swojego władcę. Przemarsz skończył się przed świątynią Urlyka. Nadszedł czas rozpoczęcia ceremonii.
    Elektor wygłosił przemowę Drodzy obywatele, zdobyliśmy święty ogień lecz cena naszego zwycięstwa była wysoka. Wielu naszych zginęło, ale ich poświęcenie nie poszło na marne. Nie dość, że pokonaliśmy wodza zwierzoludzi i wodza wojsk Chaosu, to jeszcze rozgromiliśmy ich armie. Po tych słowach wyciągnął z pochwy Runiczny Kieł Nordlandu. Książę Elektor Boris Tombringer odnalazł miecz mojego ojca. Wraz z tak wspaniałą bronią oraz wspólnym wysiłkiem wyplenimy zwierzoludzi z okolicznych lasów.
    Inwazja Chaosu się skończyła, od teraz to my będziemy atakować dopóki ich nie pokonamy. Pojmany wódz Chaosu przed śmiercią wyznał, że odkąd pojawiła się mgła wszyscy heretycy stracili przychylność swoich Bogów. Teraz nikt ich nie uratuje, a my wraz z pomocą Urylka pokonamy ich wojska.Wciąż mamy rachunki do wyrównania i wyrównamy je jeszcze za mojego panowania.

    Po tej przemowie osobiście rozpalił Wieczny Ogień w świątyni wykorzystując do tego przywieziony z Middenheim Święty Płomień. Główny kapłan świątyni w momencie zapalenia Wiecznego Ognia zawył niczym wilk, wolfkiny mu zawtórowały. Na tym się jednak nie skończyło, słychać głośne wilcze wycie rozlegające się spoza miasta. Gdyby nie tłumiła go mgła, było by wręcz ogłuszające. Wydaje się, że wszystkie wilki Nordlandu dały o sobie znać.
    "A mówiłem, że to moja wyspa!"

    Znany tutaj także jako Cysorz.

  10. Następujących 4 użytkowników podziękowało Asuryan za ten post:


  11. #17
    Moderatorzy Lokalni Awatar Asuryan
    Dołączył
    Apr 2019
    Lokalizacja
    Ulthuan
    Postów
    572
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    569
    Otrzymał 135 podziękowań w 94 postach

    Poborca podatkowy

    Tura 5

    Minął już cały miesiąc od czasu nadejścia mgły. Do stolic powrócili poborcy podatkowi z należnościami zebranymi z reszty ziem poszczególnych krain.


    /// w tej turze doliczacie sobie +20% do dochodu, tak samo będzie co miesiąc (co 4 tury).
    "A mówiłem, że to moja wyspa!"

    Znany tutaj także jako Cysorz.

  12. Użytkownicy którzy uznali post Asuryan za przydatny:


  13. #18
    Moderatorzy Lokalni Awatar Asuryan
    Dołączył
    Apr 2019
    Lokalizacja
    Ulthuan
    Postów
    572
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    569
    Otrzymał 135 podziękowań w 94 postach

    kapłan Manaana

    Tura 5

    Z mgły wyłonił się zarośnięty mężczyzna w zielononiebieskich szatach. Widząc elektora Nordlandu zaczął wylewać wodę z bukłaka i zapytał: Panie, czemu wywyższyłeś jednego brata nad innych wzbudzając tym gniew Władcy Mórz?
    Usłyszał odpowiedź Każdy z nas wybiera boga jakiego wyznaję i tak było też ze mną i to wszystko.
    Mógłbym udawać że bardziej jest mi bliski Bóg Mórz, na pewno takiego elektora wolał by mój lud.
    Ja nie mam zamiaru oszukiwać ludzi i siebie poza tym nie zabroniłem wyznawania Mannana .
    Nordland jest księstwem w którym dominuję ta wiara.Ja postawiłem świątynie oraz przyniosłem do niej święty ogień nie powinno to wadzić
    tobie ani innym obywatelom.w wyznawaniu tego czego chcecie.

    Chyba nie przekonała go do końca gdyż odparł Rozumiem Panie. Swym czynem w świątyni oddałeś jednak całą prowincję pod opiekę Władcy Wilków. To rozgniewało Boga któremu służę. Z troski o Twe życie, błagam Cię Panie, byś nie próbował przebyć morza na pokładzie okrętu.
    Przybysz pokłonił się nisko, wykonał skomplikowany gest dłoni trzymającej bukłak z którego wylewała się woda i zniknął.
    Ale jak to! Przecież ta cholerna mgła wysysa moc! To na pewno Oni ją wywołali! zakrzyknął kapłan Ulryka, który wychodząc ze świątyni był świadkiem zniknięcia kapłana Manaana.

    Jak widać niektórzy nie mają problemów z używaniem mocy we mgle. Palącą kwestią pozostaje pytanie: od czego to zależy?
    "A mówiłem, że to moja wyspa!"

    Znany tutaj także jako Cysorz.

  14. #19
    Moderatorzy Lokalni Awatar Asuryan
    Dołączył
    Apr 2019
    Lokalizacja
    Ulthuan
    Postów
    572
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    569
    Otrzymał 135 podziękowań w 94 postach

    Caryca Katarina Bokha

    Tura 5

    Do Erengardu przybył woevoda Iwan Piotrowicz na czele wojsk Praag. Zsiadł z konia, po czym ruszył do lokalnego władcy rozkładając szeroko ramiona, by przywitać się starym kislevskim zwyczajem "na niedźwiedzia" ze słowami Witaj Waszmości. Zanim jednak zdążyli się objąć, od południowej strony miasta dobiegło ich jakieś poruszenie. Żołnierze Erengardu kolejno, począwszy od tamtej strony, padli na kolana wołając Na Ursuna, toż to sama caryca i bili pokłony nisko, głowami do samej ziemi, przed Jej majestatem. Z mgły faktycznie wyłoniła się sama caryca Katarina Bokha jadąca na czele licznej kawalerii. Wojska Praag poszły w ślady armii Erengardu.
    Witam caryco, co cię do mnie sprowadza? zapytał Vladimir Porywczy do końca postanawiający grać głupka i iść w zaparte.
    Caryca znajdowała się jeszcze dość daleko, ale chyba go usłyszała, bo odpowiedziała coś wykonując skomplikowany gest ręką. Nie dosłyszał jednak Jej słów. Mgła wokół niego nagle zgęstniała, a znajdująca się w niej wilgoć przemoczyła całego i zamieniła w grubiejącą szybko lodową skorupę. Klękający już obok woevoda Piotrowicz odskoczył jak oparzony. Lód był tak zimny, że aż wydawał się parzyć skórę. Władczyni szybko wskazała palcem jednego z bijących pokłony, Ungołowie skoczyli i przywlekli go przed Jej oblicze.
    - Kim jesteś? spytała lodowatym tonem i co robisz w szatach podobnych do tych, które miał na sobie przysłany tu parę tygodni temu mój poseł?
    - Zwykłym wieśniakiem mającym udawać Twego posła Pani, na rozkaz woevody Vladimira Porywczego odparł wskazując palcem leżącego i obleczonego lodem.
    - Skoro na rozkaz, to tylko pięćdziesiąt batów na goły grzbiet zamiast zwyczajowych stu! wydała rozkaz, który szybko ruszyli wykonać Ungołowie z Jej armii.
    - Gdzie trup mego wysłannika?
    - Na rozkaz woevody Vladimira Porywczego zaniosłem go na pożarcie do Krainy Trolli przyznał się szybko jeden, wiedząc że w innym przypadku i tak go ktoś wyda, a wtedy kara będzie straszliwsza.
    - Skoro na rozkaz pędzisz karmić te bestie, to znów to zrobisz. Rozkazuję Ci udać się na banicję do ich krainy.
    Skazany zerwał się na równe nogi i popędził na północ.
    - A teraz główny winowajca stwierdziła Katarina Za szpiegowanie mojego oblastu, za zabicie mojego posła, za traktowanie mnie jak jakąś idiotkę - niniejszym pozbawiam Vladimira Porywczego wszelkich tytułów i włości i skazuję na karę śmierci. Powiesić mi to ścierwo, już nie jest szlachcicem, nie zasługuje na katowskie ostrze!
    Władczyni zwolniła czar, a następni Ungołowie skoczyli raźno wypełnić rozkaz. Woevoda Erengardu ocknął się tylko po to, by poczuć jak lina werżnęła się w Jego szyję, ziemia uciekła mu spod nóg, a sam kołysze się zawieszony na gałęzi pobliskiego drzewa. Próbując złapać cenny oddech powoli skonał w męczarniach.

    /// niniejszym z udziału w kampanii odpada pierwszy gracz.
    "A mówiłem, że to moja wyspa!"

    Znany tutaj także jako Cysorz.

  15. #20
    Moderatorzy Lokalni
    Dołączył
    May 2019
    Lokalizacja
    Dolnyślask Lubań tam gdzie Dawi golone są na łyso
    Postów
    1 617
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    275
    Otrzymał 371 podziękowań w 243 postach

    Maruderzy czekający na rozkazy

    Tura 5

    Nadszedł ten czas, mimo Mgły plemiona się spotkały. Obaj przywódcy czekają na ruch drugiego. Jak to może się skończyć? Krwawą ofiarą dla bogów czy każdy pójdzie w swoją stronę..

    // Info na tf

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Możesz edytować swoje posty
  •