Tura 3
Opłata dla zwiadowców to 56g / jak się dobrze spiszą to zostaną dodatkowo wynagrodzeni
Tura 3
Opłata dla zwiadowców to 56g / jak się dobrze spiszą to zostaną dodatkowo wynagrodzeni
Tura 3
Hinrik nerwowo drapie się po siwiejącej brodzie. Zastanawia się nad wycofaniem do stolicy, a marszem do Sjoktraken, skąd wrócili zwiadowcy.
"Psia krew! Psia jucha!". Przeklął :-)
"Co robić?" Zapytał sam siebie.
"Pal licho, raz pomiotom śmierć." Machnął ręką - dopiero teraz zauważył, że stracił mały palec lewej dłoni.
"Zebrać armie - wynosimy się stąd! Nie przejdziemy obok twierdzy, nie zdobędziemy jej teraz też. Ruszamy do Sjoktraken, zajmiemy te ziemie." Ryknął nerwowo wódz.
"Sługo: z zabitych buntowników Jarla i skaveńskich zwiadowców pozyskaliśmy trochę łbów, czaszki przydadzą się na ołtarz i tron z czaszek. Krwawy pan musi nam w końcu sprzyjać!"
Podsumowanie tury 3
-drwal [dodaj 100g i 1t]
Tura 4
Dotarłeś ze swym wojskiem do Sjoktraken. Faktycznie to opustoszała kraina z ruinami wioski rybackiej nad morzem i resztkami jakichś rusztowań w górach. Możesz ją zająć bez najmniejszego oporu.* Nagle Twoją uwagę zwróciło jakieś poruszenie wśród wojowników. Próbują złapać jakiegoś biegnącego karła z warowni którą zostawiliście za sobą. Nigdy nie sądziłeś, że kurdupel może tak szybko biegać na swych krótkich nóżkach. A nie masz niestety konnicy, która mogła by go dopaść i obalić na ziemię. Co gorsza stanowi mały cel, bardzo szybki i ledwo widoczny w tej przeklętej mgle, więc nie udało się go trafić Twoim oszczepnikom. Przebiegł przez całą krainę znikając na północy.
/// *koszt kolonizacji nowej krainy wynosi 800 g
"A mówiłem, że to moja wyspa!"
Znany tutaj także jako Cysorz.
Tura 4
W czasie podróży, pojawiła się grupa Norsmenów. Ich przywódca rzekł
"Twój czas przyszedł, ja Kean Szary pokonam ciebie.."
Twój ostatni rywal do miana Króla Bearsolnigów sam przybył to twoja okazja.
// Walczysz z Rancorem
Armia wroga będzie liczniejsza, lecz o niskim poziomie zaawansowania
Tura 4
Zatrzymać wojska!" Ryknął Hinrik. "Rozbijamy obóz w Sjoktraken! Rozstawić straże i wysłać posłańca na granice z krasnoludami z Kraka Drak. Musimy zawrzeć z nimi pakt, potrzeba nam sprzymierzeńców. Nie możemy sobie teraz pozwolić na wojnę z nimi, za mało złota w skarbcu, we mgle też się coś niedobrego czai, a i te szczurze ścierwa coś knują. Wydać rozkazy strażnikom, aby pochopnie nie rzucali oszczepami we mgłę, mogą trafić posłańca karłów, a nie tego nam trzeba. Jednocześnie zachować czujność!"
Hinrik zawołał dowódców, którzy zebrali się wokół ogniska. "Przygotować wojska do walki z Keanem Szarym, to mój ostatni rywal!"
Tura 4
"Sługo - wykuliśmy w kuźni broń z 2 t żelaza, ile tam przybyło złota w skarbcu za sprzedaż jej kupcom?"
Tura 4
"Panie kupcy dali tylko 300 sztuk złota za nią, mówią jakbyśmy mieli coś innego niż broń dadzą może lepsza cenę."
//zarobiłeś 300g
Tura 4
"Wydać tez polecenie na wykucie motyk rolniczych z 2t żelaza na handel oraz siekier dla naszych drwali z 1t żelaza co by więcej drewna rąbali (Kuźnia)"
"Postawmy też tartak co by lepiej drewno przerabiać, a i zarabiać z pewnością będziemy mając go - myślę aby przeznaczyć 200g i 1t drewna - wystarczy?"
Hinrik dmie w róg, przyzywając dowódców.
"Osiedlamy krainę Sjoktraken, są tu ruiny wioski rybackiej, odbudujemy ją, połów ryb zapewni wikt dla naszych wojów i ludzi z plemienia. Jest też kamieniołom z którego można pozyskać głazy na budowę".
Ostatnio edytowane przez Żółwik_PL ; 29-09-2019 o 14:31