Tura IV
Nasi skrybowie dokonali aktualizacji wyceny szlaków handlowych:
- Bez zmian.
// Rozpisz przez jakie prowincje idą szlaki handlowe.
Tura IV
Nasi skrybowie dokonali aktualizacji wyceny szlaków handlowych:
- Bez zmian.
// Rozpisz przez jakie prowincje idą szlaki handlowe.
Coś się kończy, coś się zaczyna.
Tura IV:
Król Charlon przechadza się po swym pokoju. Nagłe pukanie do drzwi wyrwało władcę z rytmu. Do środka weszła jego matka. Była dość zmieszana, musiała poważnie porozmawiać ze swoim synem.
-Dobrze Cię widzieć, Charlonie - rzekła Kireneia, spojrzawszy na swego syna i na otoczenie jego własnego pokoju.
-Witaj, mamo. Coś się stało? Wyglądasz dość marnie - powiedział Charlon, po czym dodał - Usiądź, porozmawiajmy.
Zasiedli do stołu, a Charlon wyciągnął pudełko z szachami. Figury były wzorowane na bretońskim wojsku, a królowa* była drewnianym odzwierciedleniem wyobrażenia Pani Jeziora. Była to ulubiona zabawa jego dzieciństwa, postanowił przy okazji sprawdzić, czy jest nadal dobrym szachistą.
-Opowiadaj, mamo. Co się dzieje? Zmarkotniałaś, a ja widzę, gdy coś się dzieje nie tak. Czyżby chodziło o rycerstwo, które jest przeciwne mojej decyzji wstępnej współpracy z Nehekharą?
-Tak, Charlonie. Bardzo dręczy ich ta sprawa. Dla nich jest to zbrodnia wobec Pani, są bardzo przywiązani do naszej religii. - odpowiedziała Kireneia, po czym przesunęła pionka na szachownicy. Gdy już to zrobiła, dodała - Igramy z śmiercią, synu. Ponadto są jeszcze inne, równie złe wieści.
-Słucham zatem, mamo - odpowiedział Charlon, po czym skierował swojego pionka z prawego końca szachownicy o 2 pola.
-Plotki głoszą, że karawany są atakowane przez tajemniczych jeźdźców w turbanach. Brzmi to tak, jakby Arabowie pragnęli rabować i zyskiwać pieniądze. Martwię się, co zrobią nasi mieszkańcy.
-Będziemy musieli zabezpieczać nasze karawany, inaczej możemy mieć kłopoty. Będziemy potrzebowali zatem dodatkowych wojsk. Czy będziesz w stanie przekonać lud do walki po naszej stronie? Będziemy potrzebowali zwłaszcza bretońskich zbrojnych.
-Zrobię co w mojej mocy, Panie - odpowiedziała Kireneia, po czym wrócili do gry.
Tymczasem w Martek...
-Musimy wznieść koszary i przygotować drogi dla nowych mieszkańców. Pora odbudować niegdyś zrównane z ziemią miasto. Pani Jeziora będzie zadowolona, że stawiamy jej tu nowe sanktuarium.
//Rozkazy:
Rekrutuję 2x Zbrojni Pielgrzymi i 1x Chłopscy Łucznicy ze skażonymi strzałami w Kanesse. Ponadto 1x Błędni Rycerze ruszają na szlak handlowy, by bronić karawany.
Szlak handlowy przechodzi przez Kanesse, wzdłuż wybrzeża - biegnie przez miasta Kanesse, Twierdzę Graala i Północne Pustkowia.
Budowa koszar oraz drogi z Kanesse do Marteku.
*Chodzi o szach, nie o Kireneię.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Tura IV
Ludności nie udało się przekonać. Ataki na karawany na południu Arabii wydają się daleką perspektywą. Póki co w Królestwie jest bezpiecznie i to się liczy dla Arabów i Bretończyków.
Coś się kończy, coś się zaczyna.
Tura VI:
Tymczasem w Marteku:
-Mój panie, rozbudowaliśmy nasze nowe miasto. Wygląda na to, że Pani Jeziora uśmiecha się do nas - rzekł jeden z budowniczych Fulrrego.
-Przydałoby się zbudować więcej domów mieszkalnych - odpowiedział Gamet - Jeszcze dziś wysyłam list do króla.
Wieczorem w Kanesse:
-Mój Panie, mamy list od naszego dowódcy, Gameta - powiedział posłaniec od dowódcy Marteku.
-Bardzo dobrze - odpowiedział Charlon. Otwierając list, rozpoczął czytanie:
"Mój najjaśniejszy Panie.
Pani jest bardzo zadowolona z naszych poczynań w Marteku. Budujemy dla niej sanktuarium, by kult Pani Jeziora mógł tam rozpocząć funkcjonowanie. Pomyślałem, że możemy rozbudować nasze miasto. Potrzebujemy tylko trochę pieniędzy na to - ponadto potrzebny jest napływ ludności do naszego nowego miasta. Może kiedyś stanie się naszą nową stolicą, jeśli król sobie tego zażyczy. Czekamy z niecierpliwością na królewską odpowiedź.
Podpisano:
Gamet Fulrre, doradca WKM"
Charlon po przeczytaniu listu, natychmiast rozkazał swoim budowniczym rozbudowę wszystkich miast w kraju. Biorąc pod uwagę finanse, był pewien tego, że rozbuduje swój kraj. Odpisał także swemu doradcy:
"Drogi Gamecie,
Wygląda na to, że Pani uśmiecha się do nas. Już jutro będziemy rozbudowywać cały kraj. Każde z miast otrzymuje zgodę na rozbudowę, ja pokryję wszelakie koszta. Jeśli będziesz potrzebować do tego również wojska, postaram się go dla Ciebie zwerbować. Co do ludności - wyślę listy do bretońskich księstw, może któreś z nich zachęcone zostanie do odwiedzenia naszego prosperującego państwa.
Podpisano,
król Charlon du Vauru, obrońca Pani"
Postanowił również spróbować zachęcić ludność bretońską i dawnych rycerzy do powrotu do armii.
//Rozkazy, sorry, że tak późno:
rozbudowa wszystkich prowincji tj. Martek na II poziom, Kanesse na IV, Twierdzę Graala na II, Północne Pustkowia na II. Ponadto król Charlon próbuje zwerbować 2x Zbrojni Pielgrzymi.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Tura VIII:
-Wygląda na to, że czeka nas wyprawa na zachód. Zastanawia mnie ten dziwny krater na zachód od Marteku - rzekł Król Charlon, po czym w kolejnym liście do Gameta napisał, że wysyła dodatkowe oddziały do niego, z którymi ma wyruszyć do Krateru.
Sam natomiast postanowił pojawić się wśród ludzi, zachęcając ich do zbrojenia się:
-Musimy być gotowi. Pani dała mi znak, że zbliża się niebezpieczeństwo, a jednym z zagrożonych jest ekspedycja ludzka z zachodu. Musimy gotować się do walki i pomóc im w ewentualnych problemach.
W Marteku, rozwijającym się prężnie mieście, Gamet zarządził rekrutację nowych ludzi:
-Potrzebna jest straż, która będzie gotowa chronić miasto przed ewentualnymi najeźdźcami. Pamiętajcie, Pani jest z nami!
Rozkazy:
-rekrutacja 2x Rycerze Powołani 1x Rycerze Graala (Kanesse - łącznie 3700 złota), rekrutacja 2x Zbrojni z Halabardami (Martek, 1000 złota), rekrutacja 3x Chłopscy Łucznicy (Twierdza Graala - 1200 złota)
-Przeniesienie 2x Zbrojni Pielgrzymi i 1x Piesi łucznicy z ognistymi strzałami do armii Gameta w Martek. Połączenie sił i marsz na Krater. Siły wyznaczone do tego ataku łącznie:
Gamet Fulrre + 1x Strażnicy Graala + 2x Piesi Giermkowie + 1x Chłopi + 2x Zbrojni Pielgrzymi + 1x Piesi łucznicy z ognistymi strzałami. Atak nastąpi w 9. turze.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Tura IX
- Panie, przejęliśmy panowanie nad kraterem. Nasi robotnicy przytargali artefakt do Marteku. Co mamy z nim zrobić? Co z wojskami Ekspedycji stacjonującymi w Kraterze?
Coś się kończy, coś się zaczyna.
Tura IX:
Przejmujemy więc kometę i wyruszamy do Martek. Wojska Ekspedycji na mocy traktatu odstępują z pola walki.
W Kanesse:
-Mój panie, żołnierze Gameta przyprowadzili do Martek dość dziwny skarb. Prosi niezwłocznie o Twe przybycie. - rzekł posłaniec.
-Dobrze. Niedługo wyruszam. Rozkazuję także rozbudowę włości. Musimy przygotować się do ekspansji terytorialnej.
W Martek:
-Budujcie ku chwale Pani. Nasze piękne miasto będzie drugą koroną w tym królestwie obok Kanesse i naszego władcy. Skoro o nim mowa, gdzie się król podziewa... - rzekł zmartwiony Gamet. O świcie do obozu zbrojni Jeziorczycy przyprowadzili do Marteku zadziwiający skarb. Niecodzienny widok odłamku dziwnej komety wprawił w osłupienie wielu zebranych. Tylko król i jego matka mogą wiedzieć, co oznacza ten artefakt - czy to znak od Pani?
Rozkazy:
rozbudowa koszar na III tier w Twierdzy Graala, przemarsz króla Charlona i jego matki Kirenei do Marteku w celu przyjrzenia się odłamkowi komety - wraz z nimi wyruszają 2x Rycerze Powołani i 1x Rycerze Graala jako straż przyboczna władcy. Ponadto rozbudowa prowincji i koszar w Martek na III tier. Werbunek zwiadowcy na przyszłą ekspansję i odkrywanie nowych terytorium.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Tura X
Król z pewnej odległości oglądał artefakt i szacował jego moc, jednak... jego matka Kireneia odważnie podeszła do artefaktu, który zaczął mienić się na zielono, gdy kobieta się do niego zbliżyła. Pojawił się przeciąg i dziwny wiatr, a z artefaktu jakąś szczeliną wybuchnęła zielona para, która weszła wgłąb matki Króla. Odwróciła się do syna, jej oczy były całe zielone:
- Artefakt wyczulił me zmysły na Wiatry Magii. Widzę je teraz Chalonie. To samo co widzą najwięksi magowie. Wiem jak sprawdzić, aby niebiosa się przed nami ugięły. Musimy koniecznie zdobyć resztę części.
// Kireneia de Vauru od teraz w walce jest jako Prorokini na koniu z umiejętnością Aura Pani i wszystkimi czarami domeny Niebios.
Coś się kończy, coś się zaczyna.
Tura X
Imperialni kupcy przynoszą list od Hrabiego Marcusa von Richthofena, w którym zapewnia o wzajemnej sympatii. Pyta też czy na terenach zajętych przez Księstwo Jeziora udało się znaleźć ślady Brata Edwarda?
Coś się kończy, coś się zaczyna.
Tura X
Nasza strategiczna pozycja i pozyskanie pierwszego artefaktu podniosło morale w całym Królestwie.
// Stały bonus +10% całkowitego przychodu od tej tury.
Coś się kończy, coś się zaczyna.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
