Wydarzenia Kolonii szkodników Skryre

[Karlos87]

TURA 2/3 BITWA "Niewolnicy i Watażka"

---

Dialog fabularny

Nevaks i Rivik

Nevaks: "Czekaj przy południowym tunelu..." Eeeehh eh Ten zawszony szczur coś knuje... Wielki lord Moskittar nigdy nie ufał Szarym Prorokom. Hmmm co robić co robić? Rivik, czeka nas wycieczka na południową stronę! Ehh eh ledwo chodzę co jest nie tak z tą nogą?! Rivik?! Gdzie Ty do cholery jesteś? Trzeba nasmarować moją protezę...

Rivik: Tttak taak Inżynierze jestem jestem, mam smarowidło. (Rivik smaruje augmetyczną nogę Nevaksa) Teraz będzie sprawna, szybka i silna, taak silna!

Skaveński Watażka

[Rancor]

Tura 3

Idąc dalej tym tunelem docierasz do wielu jaskiń połączonych, z jednym wyjściem? Na powierzchnie? A może na kolejny poziom?

Panie Panie jak widać w jaskini znajduję się małe źródełko wody i wiele skał z kolejnym tunelem, co robić robić mamy? Panie Panie?
Kamień, skała zero spaczenia, jakieś węgielki ale tak to same skały...

[Rancor]

Tura 4

Zbudowano :
Koszary 1lvl

[Rancor]

Tura 4

Szczury idąc tunelem w nieznane i czując smród mokrych futer czują się nie pewnie. Musisz ich zmotywować bo zaczną uciekać do kolonii...

[Rancor]

Tura 5

Prowadzac swoje szczury wyszedłeś ukradkiem pierwszy do jaskini. W jaskini pełno namiotów, prowizorycznych szałasòw a ich właściciele to zwierzoludzie...

// bonusik 500g nie pytaj się bo więcej nie dostaniesz
Możliwość ataku bądź nawiązania kontaktu

[Rancor]

Tura 5

Mapa podziemi, jeżeli coś ominąłem daj znać

Wyjścia na powierzchnie:
-Jaskienie pod Martekiem
-Jamy zwierzoludzi

[Karlos87]

TURA 5 BITWA "Zwierzoludzie"

---

Dialog fabularny

Nevaks i Rivik

Rivik:Inżynierze!!! Coś tam jest... Ttto to zwierzoludzie, bestie. Taak tak to oni.

Nevaks:Tak Riviku to jakieś plemię zwierzoludzi staje nam na drodze. Spokojnie, nic się nie bój... Musimy ich wybadać i przechytrzyć hi hi hihehemh...

Rivik:Tak panie chytrze to wymyśliłeś...

Nevaks: Jeszcze nic nie wymyśliłem ty podlizywaczu!

Rivik: pii piii...

Nevaks decyduje o obserwacji Zwierzoludzi i zakradnięciu się strzelców na pozycje... Plan jest taki żeby Inżynier wypatrzył jakiegoś dowódcę ratlingi wzięły go na cel by można było swobodnie się ujawnić i porozmawiać



Ratlingi gotowe, Rivik w ukryciu z klanbraćmi czeka i Nevaks wywołuje wodza Zwierzoludzi...

Dialog fabularny

Nevaks i Rivik

Nevaks: Hej Ty kozi synu!!! Hi hi ehm heehee ...

Rivik: Pii pi hi hi... (z ukrycia, pełny ekscytacji)

Nevaks: To co dowodzisz tą bandą brud..., potężnych zwierzoludzi!!! hihipi... Jestem Nevaks, wielki Czarownik i Inżynier. Przychodzimy w pokoju i przynosimy dary (macha workiem spaczlandrynek i popiskuje ze śmiechu pod nosem)

[Rancor]

Tura 5

Jedna z bestia z kozim łbem krzyczała

Ungor : Czego chcesz szczurzy pysku? Podejdź no tu, tylko powoli, uk, uk! Bo z łuku ustrzelę!

[Karlos87]

Dialog fabularny

Co ten kozi syn powiedział?!!? Piii pii iii eheehee!!! pii pii... Inżunierze ja go zaraz...(Rivik wygląda na rozzłoszczonego)

Ooo nie !!! Głupku zaszczurzony nie teraz!! Nie wybuchaj teraz... hi hi eehehe...

Piii iii eehhe... Moja głowaa, pali panie pali, spalę tego koziołka!!!

Rivik hi hii piii pi chodź że tu głupcze i zamknij się wreszcie, Twój pan wie co robi... (Nevaks mocno chwycił swego ucznia za pysk, rozładował spaczeniowy ładunek z jego głowy i wystrzelił zieloną błyskawicę w powietrze... Zapewne błysk był widoczny z oddali a grzmot bardzo donośny.)
Nie bój się kozi synu (wyjmuje z torby pieczonego szczura i rzuca przed Ungora).
Prowadź nas do swojego wodza, poogadamy o interesach... Pii hi hi hi eh eh ... (Śmieje się pod nosem i odkasłuje pył wzniecony w czasie wystrzału błyskawicy)

Taak inżynierze, jesteś najmądrzejszy ttak ...

[Rancor]

Tura 6


Z daleka słychać tętent kopyt... coraz głośniej... nagle z chmury kurzu wyłania się armia zwierzoludzi, a na jej czele Krazgran. Widać, że wracali w pośpiechu i co ciekawe, są ubrani w jakieś szaty z kapturami.

Krazgran zaryczał głośno: Rrrrruuułłłaaa! - Po czym krzyknął głośno: "Co tu się dzieje?! Co w moim królestwie robią plugawe szczury?! Chcecie poznać siłę mojego rogu?!"

Ungor, którego wcześniej zaczepiły szczury odpowiedział: "Te szczury chcą z wami rozmawiać, o wielki wodzu, uk, uk!"

Krazgran popatrzył na Inżyniera i zapytał: "Ze mną? Czego podstępny skaven chce od wielkiego Krazgrana?"