Strona 2 z 8 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 79

Wątek: Gwiazdy Południa - wątek główny

  1. #11
    Szambelan Awatar Turek
    Dołączył
    Apr 2011
    Lokalizacja
    Kraków
    Postów
    2 041
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    322
    Otrzymał 522 podziękowań w 319 postach


    Lashiek - Miasto Wielu Tajemnic

    Tura III
    Na zachodzie Arabii znajduje się Wolne Miasto Lashiek. Swe przetrwanie zawdzięcza starożytnej Gildii Asasynów, która ma w mieście swą tajemniczą placówkę. Miasto znajduje się nad jeziorem wśród palm i licznych wodospadów. Rządzi w nim Kalif Basir Shamon, przywódca w sędziwym wieku, ale bardzo poważany wśród Arabów.
    Coś się kończy, coś się zaczyna.

  2. Użytkownicy którzy uznali post Turek za przydatny:


  3. #12
    Moderatorzy Lokalni
    Dołączył
    May 2019
    Lokalizacja
    Dolnyślask Lubań tam gdzie Dawi golone są na łyso
    Postów
    1 617
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    275
    Otrzymał 371 podziękowań w 243 postach


    Saya adalah Guru Neroth, seorang siswa ahli nujum besar Nagash. Saya memanggil mereka yang dikubur di sini, melalui kekuatan saya dia membuat Anda berdiri dan melakukan kehendak saya. Saya perintahkan kamu untuk membangkitkan hamba-hamba-Ku.
    Untuk kemuliaan Nagash, untuk kekuatan Nagash.

    Inkantacja Wskrzeszania

    Neroth udał się do niższych poziomów krypty. Ciemne ogromne pomieszczenie wypełnione wieloma grobowcami.
    W tym pomieszczeniu leżały kości które należały niegdyś do arabskiej ludność tego kontynentu.

    Nie sprofanowane resztki ludności z dawnych lat. Tak spokojne, tak ciche jak ich dusze.
    Czas przebudzić ich potencjał zaciągając ich na wieczną służbę.

    Mistrz stał na środku pomieszczenia a dokoła niego zebrały się Upiory. Krążyły z przeraźliwymi jękami i piskami. Gdy zaczął inkarnacje Wskrzeszenia duchy ucichły i kompletny mrok spowił pomieszczenie. Wszystko ucichło, straciło zapach zmysł dotyku też odmawiał posłuszeństwa. Zupełna pustka przypominająca stan z którego żadna żywa istota już nie wróci.

    Nagle niebieskie ogniki pojawiły się w pomieszeniu. Były to dusze siłą wydarte z Krainy Morra. Ich spokój został zakłócony, a dusze zbrukane nekromancją.
    Ogniki wijąc się wydawały agonalne dźwięki. Zagłuszył je głośny śmiech Nerotha który swą magią skierował je do grobowców.
    Krzyki ucichły pozostał tylko śmiech i powstająca z grobu armia.

  4. Użytkownicy którzy uznali post Rancor za przydatny:


  5. #13
    Szambelan Awatar Turek
    Dołączył
    Apr 2011
    Lokalizacja
    Kraków
    Postów
    2 041
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    322
    Otrzymał 522 podziękowań w 319 postach


    Asad-Asad-Asad! Al-Kami Asad!

    Tura III

    Koczownicze plemię, pod przywództwem Szejka Saddy Humandiego, najechało Pustkowia Śmierci niszcząc posterunki nieumarłych i wyzwalając część ludności Arabskiej. Szybka i zwinna kawaleria wykorzystała fakt, że wojska Nehekhary znajdują się na dalekiej północy. Książę Semir wiedział, że w Bhagar rozbite jest obecnie obozowisko plemienia nomadów Asad, ale jak widać nie docenił mieszkańców tej ziemi.

    // Szczegóły na TF.
    Coś się kończy, coś się zaczyna.

  6. #14
    Szambelan Awatar Turek
    Dołączył
    Apr 2011
    Lokalizacja
    Kraków
    Postów
    2 041
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    322
    Otrzymał 522 podziękowań w 319 postach



    Tura III
    Czas ucieka. Jednak żadnej z frakcji nie udało się jeszcze wyjść na prowadzenie i zdobyć pierwszy odłam. Czy ktoś odważy się rzucić kośćmi?
    Coś się kończy, coś się zaczyna.

  7. #15
    Moderatorzy Lokalni
    Dołączył
    May 2019
    Lokalizacja
    Dolnyślask Lubań tam gdzie Dawi golone są na łyso
    Postów
    1 617
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    275
    Otrzymał 371 podziękowań w 243 postach


    Widok z okna Kalifa Amuna Maluf walki pod murami gdzie Cynthii z załogą Krakena

    Kalif obserwował pole bitwy i dziękował Bogu że to nie jego ludzie tam ginął. Strzały, pociski, kule armat latały z jednego końca na drugi koniec pola. Raniły, zabijały, dobijały żywych jak i martwych, a Kalif Maluf obserwował to wszystko ze spokojem, bo widział że jest gotowy odeprzeć Piratów wyrazie porażki Elfów. Był spokojny, bo widział że bitwa jest na korzyść Króla, a nieumarli się rozpadają. Król jak i Królowa Cynthii słali strzały w Krakena i jego świtę, lecz wielkość pocisków mijała cel. Nie znany był powód tego zjawiska gdyż ich strzały zawszę trafiały. Turgon z coraz większym gniewem i frustracją zaczął wykluczać kolejne cele, a w tym czasie Eöla zbierała swą moc by posłać Złotą Strzałę w stronę Krakena. Strzała drasneła tylko cel, lecz to wystarczyło. Poczuł ból jakby jego ciało było żywe, poczuł to czego nie czuł od setek lat. Stracił koncentrację a bandy trupów rozpadały się reka, noga, głowa odpadała. Złapał się za ramię i w otoczeniu świty kontynuował walkę Adiutant i Kwatermistrz ochraniali go, gdy posyłał swoje kule w stronę pary Królewskiej. Na drodze stawali gwardziści wiecznej straży oddając życie za swych władców. Do momentu aż...

    Królowa została raniona...

    Sprawcy nie było widać, a ranna na wysokości żeber była wykonana falistym krótkim ostrzem. Eöla padła, Turgon z przerażeniem o życie swej wybranki eksterminował tych co stali na drodze, gdy dotarł usłyszał tylko cichy śmiech i kilka słów..

    Elfie zraniła ona mego Johna, a ja zraniłam Ją
    Słowa ucichły, pojawiła się mgła tak gęsta, że Turgon nie widział cięciwy swojego łuku, gdy szukał celu. Mgła zniknęła jak szybko się pojawiła tak samo Kraken i jego banda.

    Kalif widząc te wydarzenia wysłał odrazu uzdrowicieli by pomogli rannym a szczególnie Królowej.

    Królowa gaśnie, nasze metody nie pomogą. Ostrze nie było zatrute a rana nie jest poważna, lecz jakaś magią chcę ją zabrać do krain Morra, my Arabscy medycy tu nie pomożemy
    // Historia Krakena będzie kontynuowana przez MG gdyż nasz kolega musiał zrezygnować z dalszej zabawy. Powody zna tylko on, ale i tak dzięki Cysorz za czas poświęcony, trzymaj się
    Ostatnio edytowane przez Rancor ; 20-02-2020 o 16:38

  8. Następujących 3 użytkowników podziękowało Rancor za ten post:


  9. #16
    Szambelan Awatar Turek
    Dołączył
    Apr 2011
    Lokalizacja
    Kraków
    Postów
    2 041
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    322
    Otrzymał 522 podziękowań w 319 postach



    Tura III
    Halof Skałoręki, władca Barak Vurr, rozkazał wojsku rozpoczęcie wykopalisk w Mieście Życzeń, osadzie zbudowanej na elfickich ruinach. Szwadrony krasnoludzkiej piechoty szturmują piaskowiec zawzięcie szukając ukrytych wejść. Robią to dość nieumiejętnie i brutalnie, przy okazji niszcząc pradawne freski i ukryte płytko pod ziemią ceramiczne wyroby. Czy coś znajdą?
    Coś się kończy, coś się zaczyna.

  10. Użytkownicy którzy uznali post Turek za przydatny:


  11. #17
    Moderatorzy Lokalni
    Dołączył
    May 2019
    Lokalizacja
    Dolnyślask Lubań tam gdzie Dawi golone są na łyso
    Postów
    1 617
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    275
    Otrzymał 371 podziękowań w 243 postach

    Młody Marcus został wysłany przez ojca do Akademii Kupieckiej w Mardierburgu, gdzie spędził swoje lata młodości ucząc się zasad handlu, kontaktów z innymi rasami a także podstaw żeglugi i znajomości okrętów imperialnych i nie tylko. Teraz nudne początkowo wykłady dają efekty...

    Pinasa – żaglowiec szeroko rozpowszechniony we flocie marienburskiej. Zazwyczaj były to jednostki trochę mniejsze od fluit (z których się rozwinęły) oraz zdecydowanie mniejsze od galeonów. Wykorzystywane były do przewozu towarów lub jako okręty wojenne, pomimo tego, że nie były zbyt pojemne. Ich zaletą była zwrotność, szybkość oraz dość małe zanurzenie, co predysponowało je na płytkie i małe akweny morskie. Z tego względu zabierano je też na dalsze wyprawy jako jednostki towarzyszące większym okrętom. Stosowano je wtedy do pościgów, łączności oraz patrolowania akwenów przybrzeżnych i komunikacji z lądem (w ostatnim etapie za pomocą łodzi).

    Tonaż typowych pinas zamykał się w granicach 200-300 ton. Maszty wysokie, zazwyczaj trzy, na mniejszych jednostkach dwa. Ożaglowanie rejowe z łacińskim bezanem. Dziób pinasy był trochę bardziej pochylony do przodu w porównaniu do wcześniejszych konstrukcji i z wydatnym galionem, rufa dość wysoka i płasko ścięta. Nadbudówka dziobowa pinasy była bardzo niska, nieznacznie tylko wystająca ponad kadłub. Nadbudówka rufowa była wyższa i wąska.

    Okręt ten posiadał szereg walorów bardzo przydatnych w walce. Charakteryzował się dużą prędkością i doskonałą zwrotnością, co osiągnięto poprzez zwiększenie i unowocześnienie ożaglowania i olinowania. Uzbrojony był w działa małych kalibrów, zazwyczaj w liczbie kilkunastu, tylko największe pinasy posiadały dwa pokłady artyleryjskie.

  12. Następujących 3 użytkowników podziękowało Rancor za ten post:


  13. #18
    Moderatorzy Lokalni
    Dołączył
    May 2019
    Lokalizacja
    Dolnyślask Lubań tam gdzie Dawi golone są na łyso
    Postów
    1 617
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    275
    Otrzymał 371 podziękowań w 243 postach
    Przygody Inżyniera Nevaksa
    Komiks z życia Inżyniera cz.1

    "Wystawiony do wiatru"





    Dialog fabularny

    Nevaks i Rivik


    Nevaks: "Czekaj przy południowym tunelu..." Eeeehh eh Ten zawszony szczur coś knuje... Wielki lord Moskittar nigdy nie ufał Szarym Prorokom. Hmmm co robić co robić? Rivik, czeka nas wycieczka na południową stronę! Ehh eh ledwo chodzę co jest nie tak z tą nogą?! Rivik?! Gdzie Ty do cholery jesteś? Trzeba nasmarować moją protezę...

    Rivik: Tttak taak Inżynierze jestem jestem, mam smarowidło. (Rivik smaruje augmetyczną nogę Nevaksa) Teraz będzie sprawna, szybka i silna, taak silna!


    Skaveński Watażka









  14. Następujących 3 użytkowników podziękowało Rancor za ten post:


  15. #19
    Szambelan Awatar Turek
    Dołączył
    Apr 2011
    Lokalizacja
    Kraków
    Postów
    2 041
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    322
    Otrzymał 522 podziękowań w 319 postach



    Tura III

    Wśród Bretońskiej szlachty chodzą pogłoski, że Król obraził Zakon Graala, który wysłał swych przedstawicieli do Kanesse na audiencję. De Vauru odrzucił ich żądania o zaprzestanie handlu z umarłymi, nakazał rozejść się i nie marnować jego cennego czasu. Rycerze z niesmakiem wykonali jego rozkazy.
    Coś się kończy, coś się zaczyna.

  16. Następujących 3 użytkowników podziękowało Turek za ten post:


  17. #20
    Moderatorzy Lokalni
    Dołączył
    May 2019
    Lokalizacja
    Dolnyślask Lubań tam gdzie Dawi golone są na łyso
    Postów
    1 617
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    275
    Otrzymał 371 podziękowań w 243 postach

    Pustyni Watażkowie podczas szarży na karawane

    Tura 3

    Karawany coraz bogatsze podróżują od celu do celu. Każdego dnia pokonując wiele kilometrów, jeżeli jest chroniona, dobrze więc dotrze do celu. Są też takie które ochrony nie mają i karawana albo bronić się będzie sama lub odda to co ma i bezpiecznie powędruje dalej. Watażkowie wyczuli interes i ruszyli na szlaki...

Strona 2 z 8 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Możesz edytować swoje posty
  •