Halo gościu, a co to za spam?
"t7
(Odpowiednie działania już zostały podjęte)"
Halo gościu, a co to za spam?
"t7
(Odpowiednie działania już zostały podjęte)"
Coś się kończy, coś się zaczyna.
1. Proszę gm (Turek) o dokładne informacje o południowej kolonii.
2. Proszę też o sprawdzenie losu więźnia na tf Hadvara
Oki, odpisy będą dzisiaj wieczorem.
Coś się kończy, coś się zaczyna.
To tak raport w przyszłej turze, info związane z kraterem Turek da
Rekrutacja-akceptacja
Mam pytanie precyzujące:
Najpierw Rancor pisze :
Przybył zdyszany zwiadowca który został wysłany na poszukiwania Rozbitków.
Potem Turek pisze:Panie, Panie ehhh. Panie tubylcy, tubylcy widzieli postawnego strasznego mężczyznę z jakąś księgą i młotem.. w rejonie wielkiego kratera. Lecz jest źle. Widziano tam także szczątki bezkształtnych stworów. Nie wiem, nie wiem czy jeszcze żyje ale trzeba wyruszyć jak najszybciej....
Zwiadowca dotarł do krateru. Jest to mała prowincja zniszczona przez potężne uderzenie z powietrza. Po wejściu do okręgu widać w środku gdzieniegdzie dziwne elementy płonące nieustannie na zielono co wydaje się bardzo nietypowe, ponieważ krater powstał już kilka miesięcy temu. Zwiadowca dociera do centrum i widzi tam jakiś srebrny artefakt, cały w zielonych płomieniach. Przypomina zbroję, ale tak jakby dla olbrzyma. Czuć wyczuwalny ostry zapach, którego zwiadowca jeszcze nigdy nie czuł.
To są tam jakieś potwory czy nie? i czy jest mój kapłan?
Marcelu zwiadowca tak jak pisał przekazał wieści od wieśniaków I przybył do Ciebie, następnie sam fo tam wysłałeś I zobaczył to co zobaczył. Zastanów się sam
Jeżeli chcesz zrób post jakiś fajny o Elektorze , jestem coś jeszcze zaległy?
niechcący skasował mi się post z wydarzeń z ruchem armii, to napiszę jeszcze raz
Nie ma problemu
(ten akwen na mapie nazywa się "nieznane wody" i tam kieruję eskadrę 2)