Ekspedycja Handlowa - Dyplomacja

[marcel]

Arabscy przewodnicy prowadzą twoich posłów do nadmorskiego miasteczka. Na centralnym, ogrodzonym placu składowane są różne egzotyczne towary, między którymi uwijają się tragarze i skrybowie z tabliczkami. W środku znajduje się duży budynek faktorii handlowej. Obok budynku jest podwyższenie z parawanem, przed którym stoi kilku strażników z halabardami. Posłowie zostają zaprowadzeni przed oblicze Hrabiego Marcusa von Richthofena. Jest młodym, przystojnym mężczyzną ubranym w lekkie ale eleganckie szaty. Siedzi pod parawanem wachlowany przez arabską dziewczynę i obserwuje pracę kupców i robotników. Zatrzymuje wzrok na posłach.
"Słucham, w czym mogę wam pomóc?"

Umowy Handlowe:
Królestwo Jeziora; Ryby i Oliwa (Lądowy)
Poszukiwacze Wiedzy: Ryby i Oliwa (Morski)
Imperium Nehekhary: Oliwa (Lądowy)
Barak Sorr: Ryby i Oliwa (Lądowy)
Barak Vurr: Ryby i Oliwa (Morski)
Elfy z Pustyni Cynath: Ryby i Oliwa (Morski)
El-Kalabad: Ryby i Oliwa (Morski)

Pakty o nieagresji:
Barak Sorr
Poszukiwacze Wiedzy
Królestwo Jeziora
Elfy z Pustyni Cynath

Sojusze wojskowe:
Wojny:

[Il Duce]

Tura I

Do przystani przybił smukły okręt z którego wysiadł dostojnie odziany asur...Gdy zaprowadzono go przed oblicze hrabiego wykonał dworski ukłon i oznajmił - Nazywam się Keleborn i przybywam z pozdrowieniami od księżniczki Aelirenn. Moja pani liczy na nawiązanie między naszymi ekspedycjami przyjaznych relacji i na początek proponuje rozpoczęcie wymiany handlowej...Zapewniam że mimo iż nasze początki na tych ziemiach wyglądają na mało obiecujące wkrótce w naszej ofercie zaroi się od drogocennych towarów a i teraz mamy na sprzedaż wiele interesujących przedmiotów przywiezionych tu z Ulthuanu...Ponadto możemy się zobowiązać do pilnowania bezpieczeństwa na Południowym Wybrzeżu Arabii o ile wasze okręty zrobią dla nas to samo na Północnym Wybrzeżu. Jaką mam przekazać odpowiedź?

\\ Propozycja handlu od trzeciej tury.

[marcel]

Hrabia Marcus von Richthofen uśmiecha się do posła.
Wszak przybyliśmy tu po to by handlować. Oczywiście jeśli posiadacie jakieś dobra, których nam brakuje. Proponuję również umowę pokojową. Bardzo liczę na owocną współpracę pomiędzy naszymi nacjami. Być może niedługo będziemy potrzebować się nawzajem.
(zgoda na traktat handlowy najszybciej jak się da, propozycja paktu o nieagresji)

[Dem0n]

Przed obliczem Hrabiego Marcusa von Richthofena staje krasnolud odziany w bogato zdobione szaty kłania się i mówi:
Witaj Hrabio Marcusie von Richthofensie nazywam się Balthir i przybywam tu w imieniu Gomnura Złoty Piasek władcy Barak Sorr. Wiedząc że przybyliście tu w celach handlowych mój pan składa ci ofertę wymiany handlowej oraz paktu o nieagresji. Liczy na dobre relacje między naszymi frakcjami. Jaką odpowiedź mam mu przekazać ?


//Propozycja umowy handlowej i paktu o nieagresji

[marcel]

Tura I
Ja także jestem zainteresowany dobrymi relacjami pomiędzy naszymi frakcjami. Oferta handlowa też bardzo interesująca. Nie mam jednak w tym momencie wystarczających sił, żeby zabezpieczyć szlak handlowy pomiędzy naszymi prowincjami. Jeśli zadbacie o odpowiednią eskortę szlaku, mogę wysłać karawanę już w tym miesiącu.

Przyjęcie paktu o nieagresji. Przyjęcie umowy handlowej. Jeśli Barak Sorr zapewni odpowiednią ochronę traktów handlowych możemy rozpocząć handel w tej turze, jeśli nie to wymiana handlowa będzie wstrzymana.

[Dem0n]

Tura I

Barak Sorr jest w stanie zabezpieczyć szlaku między naszymi prowincjami. Nasza karawana powinna wyruszyć niebawem po moim powrocie do stolicy

[Melkorn]

Tura V

Do miasta portowego przybył poseł Pustynnych Elfów. Gdy zaprowadzono go przed oblicze Hrabiego Marcusa von Richtofen pokornie się ukłonił i oznajmił - Nazywam się Finlafin i przybywam w imieniu Króla Turgona. Mój Pan ma nadzieję, że ostatni incydent nie zaszkodzi dalszej współpracy. W ramach dobrej woli pragnie przesłać Ci skromną sumę pieniędzy, która zrekompensuje choć część szkód wyrządzonych przez rodaków. W zamian prosi o uwolnienie więźniów, pragnie osobiście wymierzyć im sprawiedliwość.

\\ przekazanie 100 złotych monet na odbudowę zniszczeń pod warunkiem wypuszczenia więzionych elfów

[Il Duce]

Tura V

Przed obliczem Marcusa stanął znany mu już poseł Keleborn,ukłonił się i powiedział - Witam ponownie Hrabio, żałuję że moja wizyta nie wynika z radośniejszych okoliczności jednak nie ulega wątpliwości że moja obecność jest konieczna... Księżniczkę Aelirenn doszły bowiem słuchy o przykrym incydencie w którym podobno czynny udział brali nasi poddani, z tego powodu księżniczka zwraca się do Ciebie z prośbą o przeprowadzenie śledztwa i w miarę możności ustalenia przebiegu wydarzeń tej feralnej nocy a także dopuszczenie mnie do działań milicji tak abym mógł być obserwatorem który upewni się o jego bezstronnym prowadzeniu... Chciałaby również zapewnić że nie pochwala aktów agresji skierowanych czy to wobec krasnoludów czy to wobec ludzi i ma nadzieję na polubowne rozwiązanie tej sprawy bez szkody dla naszych wspólnych interesów.

[marcel]

Zgadzam się na przeprowadzenie śledztwa.
Zlecę to zadanie mojemu zastępcy kapitanowi Al Pacho.

[LukQu]

Tura V

Do Marcusa najprędzej jak się dało przybył krasnoludzki poseł z Barak Vurr. Pośpiesznym krokiem stanął przed jego obliczem, kłaniając się odparł:

Mojego Pana doszły słuchy o bezpodstawnym uwięzieniu 4 naszych braci, zarówno Vurr jak i Sorr. Wnosimy prośbę, o wypuszczenie przetrzymywanych Dawi.Mamy nadzieję, że zostały podjęte odpowiednie kroki, aby zapobiec kolejnym incydentom. Jak i również chcemy wnieść opłatę za wyrządzone szkody w porcie...

Krasnolud popatrzył na sakiewkę posła leśnych elfów, którą miał zamiar wręczyć Marcusowi i wyciągną szczodrzejszą o 10 sztuk złota sakwę.

Skromna kwota, która powinna pokryć szkody...

//przekazanie 110 sztuk złota na pokrycie zniszczeń oraz prośba o uwolnienie wszystkich krasnoludów.