Noyan... Rządzisz, jesteś 19-tym zawodnikiem twórców tej modyfikacji, pisałem już, że jesteś wymierającym już niestety typem człowieka - czapki zgłów.
Nie chcę znowu pisać postów pod własnymi dlatego napiszę trochę nie w temacie - Z Mongołami najlepiej zetrzyj się na dokładnie wybranym przez siebie terenie, polecem prowincję z solidnym zamkiem - oczywiście własnym. Miej w gotowości wyszkolonego zabójcę a jeżeli stopień imperium na to pozwoli to nawet 2. Zabijaj dowódców i dobijaj wrogie armie. Dobrze planujesz mieć 3 armie skoncentrowane w jednym miejscu. Co prawda komputer nie jest głupi ale możesz go oszukać i wydać się nieco słabszym. Dobrze byłoby podjąć kampanię w okresie krucjaty, możesz wtedy (oczywiśćie musisz posiadać pieniądze) błyskawicznie zrekrutować silną armię z krzyżowców. Komputer - Mongołowie będzie wiedział o np 2 armiach i podejmie atak a Ty w tej samej turze zrekrutujesz 3-cią. Sam wiesz jaką to robi różnicę.
Dobrze, żę zadbałeś o gospodarkę i porządek w państwie, zła informacja jest taka, żę to wymaga systematyczności. Znowu mogę trochę zboczyć z tematu ale każdemu polecam oglądnięcie tego filmu - rewelacja i 11/10:
https://www.youtube.com/watch?v=gcr0_35Bdls
Prawdą jest że film dotyczy wojny o wiele wieków późniejszej ale zobaczycie w nim co to znaczy przygotowanie lub improwizacja i nadmierny optymizm.
Tutaj wklejam link do ciekawego filmiku - pogadanki o bitwie pod Grunwaldem, (są 2 odcinki) jeżeli dobrze zapamiętałem to Jędrek mówi w nim też o strukturze chorągwii i taktyce walki jaką prezentowała w XV wieku. Kto oglądnie niech zwróci uwagę na fakt, żę strzelcy - konni kusznicy strzelali ze środka szyku ponad głowani własnych towarzyszy - na tzw. "nawiję". Oznacza to, żę kusznicy mogą jednak prowadzić ostrzał z powiedzmy drugiej linii, schowani za ododziałami do walki w zwarciu. Możę twórcy moda kiedyś wezmą to pod rozwagę.
https://www.youtube.com/watch?v=t9pM_lU05I4
Póki co z góry dziękuję Ci Noyanie Dobrodzieju, zabiłeś mi też trochę ćwieka, bo w sobotę koledzy robią popijawę i po raz pierwszy nie mam ochoty na nią iść bo chciałbym pograć i posmakować najnowszą wersję modygikacji. Oczywiście ze spolszczeniem jako absolutny warunek, nie znam angielskiego, uczyłem się przez lata rosyjskiego - takie były wtedy trendy.
Pozdrawiam Wszystkicj TotalWarowców, grajcie i miejcie dobrą zabawę.