Mithrandir
Odwzajemnił uścisk dłoni
Dokładnie przygląda się ostrzu HeinrichaMiło Cię poznać człowieku, czyżby weteran ?
Mithrandir
Odwzajemnił uścisk dłoni
Dokładnie przygląda się ostrzu HeinrichaMiło Cię poznać człowieku, czyżby weteran ?
Heinrich Arberic
Owszem, pamiątka po ojcu - niech Sigmar ma go w swojej opiece i spoczywa spokojnie w ogrodach Morra.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Heinrich Arberic
Mógłbyś się łaskawie przywitać z nowymi towarzyszami, co? Cierpliwości, krasnoludzie. - odrzekł Heinrich stanowczo.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Fjol Khazdrin Ognioręki
Fjol zwany Ogniorękim, miło mi...
Ściska rękę z uśmiechem na twarzy.
Glamdring
Nie spodziewałem się, że kiedykolwiek to powiem ale krasnolud ma rację... Elf spojrzał na Thoriego. Tak więc nie przedłużając nazywam się Glamdring i miło mi Was wszystkich poznać. Nie wiem jak wy ale ja jestem zmęczony podróżą i chętnie wstąpiłbym do jakiejś karczmy by odpocząć!"
Talwi Frostig
Glamdring ma słuszność. Ruszajmy!
Heinrich Arberic
Zgoda. Skoro mamy za sobą wszelkie formalności - ruszajmy, Panowie. - Rzekł Heinrich, po czym wyruszył wraz z nowymi towarzyszami w poszukiwaniu tawerny.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Mithrandir
Wykonując kilka szybszych kroków, wskazał na swój kij i wypowiedział kilka nie znanym reszcie słówA więc ruszajmy, zakładam że nie każdy widzi dobrze w ciemności to pomogę w tym...
// wykonuje akcje: rzucenie zaklęcia Poblask na kij Mithrandira
zamierzony efekt: czubek kija powinien zacząć świecić, by oświetlił drogę tym co nie mają zdolności widzenia w ciemności
Wszyscy:
Lekki półmrok panujący w tunelu rozproszył się całkowicie pod wpływem światła bijącego z kostura Mithrandira, jest jasno jak w ciągu dnia na powierzchni. Przejście jest wystarczająco szerokie by swobodnie wyminęły się dwa jadące z naprzeciwka wozy i wysokie na około 3 metry. Co więcej, jego budowniczy najwidoczniej pomyśleli o ludziach, co pięć metrów światło dnia sączy się przez wydrążone w stropie wąskie świetliki. Po dwóch godzinach marszu magiczne światło zgasło, a Asurowi nie została nawet odrobinka magii. Po następnych dwóch godzinach wędrówki w delikatnym półmroku dotarliście w końcu do jego wylotu. Thori Bruksson zdaje sobie sprawę, że przeszliście pod ziemią dziesięć kilometrów wiodących prosto na południe. Dalszą wędrówkę zagradza jednak zapora i pięciu uzbrojonych w kusze i miecze ludzkich mężczyzn. Noszą mundury podobne w kroju do ubioru Heinricha Arberica, lecz w żółto czerwonych barwach. Za ich plecami widać potężne zamkowe mury, po których przechadza się sporo łuczników noszących podobne mundury.
Dwie złote korony od osoby należy się za wejście do Talabheim. - odezwał się do was jeden ze strażników.
"A mówiłem, że to moja wyspa!"
Znany tutaj także jako Cysorz.