Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 46

Wątek: Submod oddający realia bitew - Autorstwa Lwie Serce

  1. #21
    Moderatorzy Lokalni Awatar Piter
    Dołączył
    Apr 2011
    Postów
    3 296
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    73
    Otrzymał 171 podziękowań w 139 postach
    Dla mnie największym ułatwieniem jest to, że bot ma mało kawalerii, w każdej bitwie gdy bot ma więcej kawalerii jest mi najtrudniej ale to ja mam zawsze najwięcej

  2. #22
    Wielki Kuń Awatar Lwie Serce
    Dołączył
    Mar 2012
    Lokalizacja
    Siodło rumaka
    Postów
    9 896
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    452
    Otrzymał 326 podziękowań w 212 postach
    Trafna uwaga, ale tego robiąc EDU nie jestem w stanie zmienić Tutaj jednak masz nieco trudniej, bo nawet najlepszą jazdą nie rozjedziesz porządnej piechoty wroga w sekundę, tylko musisz się z nią trochę pobić

    Niech żyje Gwardia!

  3. #23
    Wielki Kuń Awatar Lwie Serce
    Dołączył
    Mar 2012
    Lokalizacja
    Siodło rumaka
    Postów
    9 896
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    452
    Otrzymał 326 podziękowań w 212 postach
    Dzisiaj zrobiłem wszystkie jednostki zakonne - rycerze zakonów w Bellum mają zbroje max XIII-wieczne, więc w kategorii wczesnego średniowiecza są zdecydowanym hegemonem - są najlepszymi jednostkami kawalerii oraz piechoty, jaka jest w tym okresie. Przegrywają dopiero w walce z późnośredniowiecznym rycerstwem, matomiast zakonni sierżanci są przeciętnej klasy włócznikami. Czyli dobra piechota, zdolna długo trzymać szyk.

    W międzyczasie testując jednostki późnego średniowiecza stoczyłem bitwę na ciekawych warunkach. Grając Aragonią walczyłem z Kastylią oraz Portugalią, moja o wiele mniej liczna armia zajęła pozycje pośród płotków gdzie niemożliwe było jej otoczenie. Każda wyrwa była strzeżona przez mur tarcz lub pik, jako grupa szybkiego reagowania na zagrożonych odcinkach były trzy oddziały pieszych rycerzy, natomiast rycerstwo konne miało zadanie czekać i odpierać maruderów w postaci ciężkiej jazdy wroga, która miałaby ochotę wbić się w moich pieszych...

    0221.jpg

    Pawężnicy pomaszerowali na dogodną pozycję, w której można atakować ich wyłącznie od frontu. Na tym EDU to znakomita opcja, żeby powstrzymać o wiele liczniejszą armię. Powtarzam, powstrzymać! Włócznicy nigdy w życiu nie będą w stanie pokonać liczniejszego/lepiej uzbrojonego wroga ale świetnie go przetrzymują, pod warunkiem że zachowają szyk. Tego trzeba pilnować.

    0225.jpg

    Bitwa w centrum była bardzo zacięta i męcząca dla obu stron. Zgodnie jednak z założeniem, włócznicy z pawężami twardo się trzymali aż do końca bitwy przed elitarnymi jednostkami. Trzeba uważać, bo działa to też w drugą stronę - jeśli nie mamy dostatecznej możliwości manewru na ciężkozbrojnych piechurów wroga, lepiej ich zmiękczyć ostrzałem bo frontalna walka zawsze będzie krwawa i może nie przynieść żadnego rezultatu.

    0223.jpg

    W międzyczasie doszło do starcia kawalerii. Aragońska wersja Gens d'armes jest jednostką zdyscyplinowaną i znakomicie opancerzoną, co daje im dużą przewagę. Nie mają jednak tarcz i nie władają mieczami tak biegle jak typowe, feudalne i porywcze rycerstwo, co zrównuje szanse tych dwóch typów jednostek. W wypadku tej bitwy, jeźdźcy aragońscy musieli po kilku minutach zaciętej potyczki oddać pole, bo do portugalskich konnych rycerzy dołączyli też ich włócznicy. Włócznicy, którzy elitarnym jeźdźcom w walce do jakiej doszło są niestraszni (w pomieszaniu), ale spotęgowali przewagę liczebną Portugalii na tym odcinku.

    0230.jpg

    Przepychanka w centrum na miecze, piki, włócznie i wszystko co się da. Krwawa, choć nie przyniosła wielkich rezultatów to miała ogromne znaczenie bo zaabsorbowała większość armii kastylijsko-portugalskiej, dając świetnym rycerzom aragońskim (tak, Aragończycy mają jedną z najlepszych kawalerii w modzie) czas na uporanie się z kawalerią wroga i włączeniem się do walki by wspomóc piechotę. Problem jednak się pojawił, gdy okazało się, że rycerstwo nie może w tym terenie szarżować i doszło do bezładnej rąbaniny. Biegli w walce na miecze i opancerzeni Aragończycy dali jednak radę i wróg zaczął powoli pierzchać.

    0234.jpg

    Jako ostatni stawili opór rycerze kastylijscy. Swietni, dobrze opancerzeni wojownicy ale w starciu z aragońskimi rycerzami na koniach nie mieli szans z prozaicznego powodu - byli zbyt rozproszeni. A w rozproszeniu na tym EDU kawaleria ma ogromną przewagę nad pieszymi.

    I to by było na tyle, piszę te posty w trakcie robienia EDU w sumie... Chyba w ramach relaksu i przedstawiania coraz to kolejnych efektów mojej pracy, a nuż ktoś sobie poczyta i poogląda obrazki Opisana bitwa trwała około 20 minut, trochę ponad.

    Niech żyje Gwardia!

  4. Użytkownicy którzy uznali post Lwie Serce za przydatny:


  5. #24
    Administrator Awatar Eutyches
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 389
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    513
    Otrzymał 481 podziękowań w 343 postach
    20 minut? Hmmm....to EDU dla ludzi długowiecznych, hmmm....Ciekawe jak to w kampanii wyjdzie
    "Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, poprawiłoby człowieka, ale pogorszyłoby kota" — Mark Twain.

  6. #25
    Wielki Kuń Awatar Lwie Serce
    Dołączył
    Mar 2012
    Lokalizacja
    Siodło rumaka
    Postów
    9 896
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    452
    Otrzymał 326 podziękowań w 212 postach
    Otóż to, bitwy swoje trwają ale są o wiele bardziej emocjonujące, trudniejsze i taktyczne. Co kto lubi, ja nie lubię expresowek, bitwa dla mnie ma być bitwą A wiele starć wciąż da się szybko rozegrać.

    Niech żyje Gwardia!

  7. #26
    Łowczy
    Dołączył
    Jan 2010
    Lokalizacja
    Antwerpia
    Postów
    132
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    2
    Otrzymał 1 podziękowanie w 1 poście
    podrzuć mi na priv EDU swoje to po testuję z chęcią
    "Moja nienawiść umrze wraz z Tobą."

    ~ Robert the Bruce do swego ojca

  8. #27
    Wielki Kuń Awatar Lwie Serce
    Dołączył
    Mar 2012
    Lokalizacja
    Siodło rumaka
    Postów
    9 896
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    452
    Otrzymał 326 podziękowań w 212 postach
    Kolejny etap pracy za mną - tym razem skończyłem już jednostki krajów arabskich i to tak, by grało się nimi zupełnie inaczej niż europejskimi. Wiadomo jak mamy w podstawce Medka czy chociażby Bellum - arabowie mają świetne jednostki konnych łuczników a przy tym ciężką kawalerię, która bez trudu umie nastukać rycerstwu chrześcijańskiemu. Otóż nie! Zrobiłem tak, że armie arabskie są bardzo zbalansowane i dobre we wszystkim, ale w niczym specjalnie wybitne... I tak prowadząc taką armię trzeba łączyć różne rodzaje broni i nie dowodzić ciężką kawalerią w ten sam sposób, co europejską - bowiem ta zachowuje swoją odporność i zdolność do potężnych uderzeń, ale nie jest tak biegła w walce wręcz i nie szarżuje tak brawurowo, jak zachodnie rycerstwo. Na pewno elitarna kawaleria islamu jest niezawodna i twarda, ale nie powinna stawać naprzeciw zachodnich rycerzy bez wsparcia konnych łuczników. Jakby nie patrzeć europejski kuń zawsze będzie większy, silniejszy i stąd przewaga chrześcijańskich jeźdźców

    Oczywiście różne rodzaje konnych łuczników dają dużą przewagę krajom islamu. Askarisi, Mamelucy czy Spahisi to jednostki wszechstronne, które nie dość że celnie strzelają, to jeszcze potrafią dobrze walczyć w zwarciu i jeśli dojdzie do pomieszania nawet z ciężką piechotą, powinni walczyć skutecznie dzięki swojej biegłości oraz odporności. Większość piechoty islamskich krajów jest nieco gorsza niż chrześcijańscy odpowiednicy - acz jest też wiele silnych i twardych jednostek pieszych jak Gulamowie, Farysi, Spahisi, Gwardie pałacowe itp, które wcale nie ustąpią wojownikom zachodu. Podsumowując te całe wywody - krajami islamskimi w bitwach gra się nieco trudniej, niż chrześcijańskimi - bo nie mają takiej siły uderzenia oraz polotu. W zamian jednak mają dużo rodzajów wszechstronnych jednostek i strzelców, którzy z nawiązką zrekompensują utraconą na innych odcinkach przewagę.

    Bitwa testowa między Zengidami a Seldżukami:

    0308.jpg

    Syryjska piechota też potrafi uformować solidną formację najeżoną włóczniami. Twardą, ciężką do przebicia się i zdyscyplinowaną. Wszelkie uderzenia w tej bitwie jakie spadały na centrum tego murka, były odpierane bez dużych strat.

    0309.jpg

    Typowe podjazdy islamskiej jazdy ostrzeliwującej się w formacji kręgu scytyjskiego (czy tam kantabryjskiego, co kto uznaje). Takie wymiany i ostrzały nie przynoszą często efektu jeśli pojedynkują się dwa oddziały konnych łuczników, za to mocno osłabiają i nie wiadomo, czy opłaci się nagle uderzyć szybko, czy się nie wpadnie w pułapkę wroga, który zacznie uciekać wcale nie wyjmując mieczy. A piszę to dlatego, że na moim EDU nic nie jest oczywiste w walce i zdarzają się przykre niespodzianki w stylu "przeciwnik okazał się za odporny i dostałem po dupie"

    0313.jpg

    Wielka szamotanina mas, kiedy już doszło do zwarcia a łuki poszły w odstawkę. Moja ciężka kawaleria (gulamowie i gwardia generała) dała ciała w szarży ale skutecznie trzymała prawej flanki aż do końca bitwy i nawet udało im się zabić wrogiego wodza. Gulamom i generalskim udało się tam zabić około 90 zbrojnych w tym wielu jeźdźców, co jednak okazało się sukcesem i pozwoliło Askarysom z lewej flanki nadejść z pomocą.

    0316.jpg

    Zaczynająca się gremialna ucieczka po manewrach kawalerii, uderzeniach od tyłu itp. Przy tym gwardia pałacowa, której wróg nie kwapił się atakować wyłamała się z szyku i wbiła się włóczniami w przeciwników co bardzo pomogło w sprowokowaniu ich do odwrotu.

    0317.jpg

    I piękny pościg zwycięzców. Bitwa trwała około 15 minut, sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie ze względu na masę manewrów, pozorowanych odwrotów i lotności arabskiej jazdy. Tak więc już powoli kończę EDU, zostali do zrobienia tylko Mongołowie i kilkanaście innych jednostek

    Niech żyje Gwardia!

  9. #28
    Wielki Kuń Awatar Lwie Serce
    Dołączył
    Mar 2012
    Lokalizacja
    Siodło rumaka
    Postów
    9 896
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    452
    Otrzymał 326 podziękowań w 212 postach
    Jest już wersja grywalna, link w pierwszym poście tematu. Zapraszam do testowania, już jak najbardziej można grać kampanię bo wszystkie jednostki są zrobione (no chyba, że jakąś pominąłem ale proszę zgłaszać w tym wypadku).

    Niech żyje Gwardia!

  10. Użytkownicy którzy uznali post Lwie Serce za przydatny:


  11. #29
    Administrator Awatar Eutyches
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 389
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    513
    Otrzymał 481 podziękowań w 343 postach
    Cytat Zamieszczone przez Lwie Serce Zobacz posta
    Jest już wersja grywalna, link w pierwszym poście tematu. Zapraszam do testowania, już jak najbardziej można grać kampanię bo wszystkie jednostki są zrobione (no chyba, że jakąś pominąłem ale proszę zgłaszać w tym wypadku).
    Jutro potestujemy po pracy, piszę w liczbie mnogiej, bo razem z kotką będę to robił
    "Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, poprawiłoby człowieka, ale pogorszyłoby kota" — Mark Twain.

  12. Użytkownicy którzy uznali post Eutyches za przydatny:


  13. #30
    Wielki Kuń Awatar Lwie Serce
    Dołączył
    Mar 2012
    Lokalizacja
    Siodło rumaka
    Postów
    9 896
    Tournaments Joined
    2
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    452
    Otrzymał 326 podziękowań w 212 postach
    A więc czekam na opinię i wyłapane błędy

    Niech żyje Gwardia!

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •