Tutaj jest temat, by się dzielić co nam się nie podoba w tej modyfikacji, którą bardzo lubię, bo ma ogromny potencjał, ale też dużo niedoróbek. Nie chodzi o jakiś hejt a rzeczowe pokazanie bolączek.
Może to się podeśle Twórcom moda, by lepiej się wszystkim grało?
Pozdrawiam i zapraszam do napisania
"Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, poprawiłoby człowieka, ale pogorszyłoby kota" — Mark Twain.
Zdecydowanie za duży przepych w gospodarce komputera, komputer z jednego miasta jest w stanie utrzymać 3 pełne armie, a nie które frakcje takie jak Genua nawet 5
Fajnie by było, gdyby twórcy ustawili załóżmy limit armii na miasto, w sensie że każde miasto zwiększa komputerowi możliwość posiadania jednej armii
Wg mnie sztuczny limit to zły pomysł. Najlepsze ograniczenie to ograniczenie finansowe - jeżeli miasto generuje zysk, że można utrzymać 5 armii, to niech komputer ma te 5 armii.
Wiem, że nie powinno się pisać posta pod postem, ale nowy post dotyczy zupełnie innego tematu niż mój poprzedni
Otóż, grając kampanię Polską zauważyłem, że murarz nie specjalnie obniża mi koszty budynków ...
Sprawdzał ktoś jaki jest wpływ murarza na koszty stawiania nowych budynków?
Tak na szybko bez głębszej analizy, dla mnie to będą:
- 2PTY - bardzo krępują rozwój drzewka rodzinnego, postaci, polityki rodowej, warunków pogodowych, nie mam możliwości nacieszenia się tym wszystkim. Minimum to 4PTY, liczę na submody do oficjalnej ver. na 8 i nawet 12PTY.
- Balans niektórych jednostek a w szczególności ciężkiej jazdy. Te wszystkie gwardie chana, emira, sułtana i reszta jazdy wschodzniej w starciu czołowym z ciężką jazdą rycerską padłyby pokotem od samej masy europejskich koni i roślekszych i cięższych od siebie Europejczyków. Szarża większa po stronie arabskiej to jakiś absurd poprawności politycznej.
- W zaawansowanej fazie rozgrywki armie komputera nie respektują nienaruszalności granic. To jakieś spacery często bezsensowne się tworzą, do tego dołączają czasami zaokrętowane jednostki łapiące ryby. Z tym ostatnim mam jednak wrażenie, że ver. testowa jest już nieco poprawiona w stosunku do ver. ze Steam.
- Bez odznaczonego wyzwania gra po około 80 - 100 turach przechodzi w zwykłą klepaninę. Nie ma już żadnych trudności, jest monotonność.
- Samo wyzwanie jest trochę zbyt toporne - komputer jest po prostu agresywny ale nie posługuje się logiką. Jerozolima ma pokój z państwami islamskimi a wojnę z około 80% państw katolickich.
Warto wprowadzić tutaj uzależnienie od :
- religii
- kultury
- historyczności, choć to sprawi chyba największą trudność.
- Państwa islamskie we wszystkich moich kampaniach były za słabe w stosunku do katolickich - znikają z mapy zbyt łatwo. Może ten nieuzasadniony balans jednostek o którym pisałem jest próbą dobonusowania ich ale jest nieskuteczny i niehistoryczny - zbyt niehistoryczny.
- Widzę, też zmiany w stosunku do ver. na Steam dotyczące mariaży małżeńskich. Pisałem już o niemożliwości wydania kobiety z panującego rodu za członka innego rodu we własnym państwie. Wdowy w niektórych nacjach miały już taką możliwość choć grająć Francją natrafiłem na bug. - Taka wdówka po zawarciu małżeństwa z postacią z poza rodu znika z drzewka a jej małżonek też gdzieś się ulatnia - nie ma ich już w grze.
- Zaokrętowane armie komputera albo nie ponoszą strat na morzu albo ponoszą śmiesznie małe w stosunku do zaokrętowanych armii gracza.
Na dzisiaj chyba tyle. Napiszę jeszcze, żę przydałoby się więcej eventów, zarówno historycznych jak i takich jak choćby z poczciwego Kingdoms dodatku do Medievala. Pamiętacie fajny event ze szlachcicem dołączającym na kilka/naście tur do Zakonu i łaknącego unicestwienia jak największej ilości pogan?
Przydałyby się też jak w Bellum Cruscis gotowe już epickie budynki w takiej Jerozolimie - Bazylika Grobu Pańskiego, w Konstantynopolu - Haga Sofia itp. Epickie miasto mogłyby cieszyć nas takimi perełkami.
Po złamaniu traktatu kara spadku naszej reputacji jest zbyt krótka. No... Możę na dzisiaj starczy. Bardzo dobry pomysł z założeniem tego topicu, może dołożymy jakąś cegiełkę pomocną tym świetnym chłopakom tworzącym moda.
Byłem spragniony a nie napoiliście mnie...
- Kolejny raz napotykam "klonowanie" postaci - ten sam członek rodu widnieje podwujnie w drzewku. To już przynajmniej czwarty przypadek który zauważyłem. Sądzę, że jest tego więcej ale jak drzewko już rozrośnie się do nieprzejrzystej postaci po prostu nie wyłapuję takich rzeczy.
- Kiedy tracimy miasto i odbijamy je w nastęnej turze (zaraz po utracie - 1 tura do przodu) budynki są już zaadoptowane do kultury państwa które nam to miasto podebrało. Cóz tu komentować, bug lub bonus dla komputera.
- Grając Francją i Flandrią dostaję od początki możliwość rekrutacji niektórych jednostek XIV wiecznych.
- Flandria ma możliwość rekrutacji większości startowych jednostek w jednej turze. Są w tym zupełnie dobre jednostki z gizarnami i pikami.
- Żona przywódcy Flandrii ma na starcie 12 lat (nie jestem już w 100% pewny ale nie więcej niż 14, choć obstaję przy 12).
- Podbój północno-wschodnich prowincji jest bardzo irytujący ze względu na straty zimowe, system 2PTY wyniszcza nam w tych regionach armie więcej niż nieprzyjaciel.
Teraz do Ciebie Noyanie Dobrodzieju - Mówisz, żę gospodarka / ekonomia powinna być jeszcze bardziej znerfiona. No... Raczej już nie, weź pod uwagę, że niebawem pojawi się w modzie flota. Już teraz stajemy często przed wyborem: armia lub rozbudowa, jak dojdzie konieczność tworzenia flot (komputer będzie je posiadał na 100%, zatem będziemy musieli się przed nimi bronić własnymi okrętami), to z pieniędzmi będzie już baaaaaaardzo krucho.
Matka Brutusa miała na imię Servilla (zastanawiałeś się w filmiku z kampanii Austrią), w serialu Rzym jest świetny wątek walki dwuch kobiet Servilli i Atii (matki Oktawiana późniejszego cesarza Augusta).
Nie chcąc pisać w kilku wątkach postu pod postem napiszę Wam jeszcze o kilku ciekawostkach z moich kampanii.
Największy dochód jaki osiągnąłem z miasta to 3708 w Paryżu - około 120 tura, wszystkie sloty rozbudowane, 7 budynków IV poziom, 3 budynki III poziom.
Około 130 tury kampanii na opracowanie technologii cywilnych potrzebowałem już tylko 3 tury.
Grając Francją zostałem Cesarzem Ś. C. R. Po prostu wziłąłem miasto Brabancji, byłem już najsilniejszy z pośród państw katolickich i papież zaproponował mi objęcie tronu cesarskiego. Idą za tym też spore kłopoty ale zabawa jest doskonała. Sam system cesarstwa jest rewelacyjny - najwyższa półka i najwyższa ocena - czapki z głów.
Księstwo Małopolskie zwykle w moich kampaniach radzi sobie nadspodziewanie dobrze, piszę o kampaniach w których zupełnie w to nie ingeruję.
Na dzisiaj chyba tyle, wybaczcie post pod postem, mało kto tutaj pisze więc czekam i czekam aż postanawiam ośmielić się i nagiąć nieco regulamin. Kto jeszcze nie zagrał ten stracił,m od już teraz jest nr 1 wmojej histori zabawy z T.W. Gram od ... Ech, jeszcze mnie w krzyżu nie łupało. Ta 18 - osobowa ekipa twórców warta jest dużych pieniędzy, najlepiej gdyby znaleźli pracę u prducentów gier strategicznych. 11/10 i to śmiało.
Edit:
Mam problem z przeglądarką - wszystkie wyrazy podkreśla mi na czerwono, do tego na forum pisząc dłuższy post jestem z niego wylogowywany. Nie miejcie mnie za aroganta ale nie mam często sił poprawiać błędy i palcówki.
Byłem spragniony a nie napoiliście mnie...
Faktycznie nie pomyślałem o kwestii floty, która będzie pewnie o wiele bardziej kosztowna niżeli armia lądowa
Co do systemu św. cesarstwa, to naprawdę genialna sprawa
U mnie po ostatniej aktualizacji po kliknięciu na panel z misjami od papieża gra wyrzuca do pulpitu.
Mam to samo po otrzymaniu info z eventem o krucjacie - kliknę na info - pulpit, nie kliknę - po kilku sekundach pulpit.
Do tego po każdorazowym logowaniu się do gry i klknięciu na panel któregokolwiek miasta mam wybów - panel 6 lub 10 miejscowy.
Mam jeden jedyny submod na poprawę czytelności - widoku czcionki.
Póki co nie da się grać, jak papież ogłosi krucjatę i przyjdzie event - koniec kampanii. Definitywny.
Byłem spragniony a nie napoiliście mnie...
U mnie tak nie ma, testowałem kampanię Mongołami i wszystko śmigało, a ze 30 tur rozegrałem
Ja mam to od wczoraj - Cesarstwo Łacińskie już ponad 100 tur, kampania kilkudniowa, wczoraj wieczorem już wykrzaczało.
Dzisiaj założyłem kampanię Jerozolimą, klikam na przycisk misji od papieża - krzaki.
Być możę Mongołów nie wyrzuca bo to nacja niekatolicka, nie mają skryptu papieskiego. Wieczorem założę kampanię jakimś państwem niekatolickim i napiszę co jest z tymi wyrzutami.
Byłem spragniony a nie napoiliście mnie...
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem