Super prezentacja Najbardziej zaintrygował mnie chyba Mulu i jego "dobijacze po słoniach". Wraz z dodatkiem mieli też dodać opcję unieśmiertelnienia generałów, żeby nie umierali na starość - zrobili to już? Z chęcią obejrzę kolejny odcinek.

Pozwolę sobie podzielić się sugestiami na temat wymowy. Żaden ze mnie sinolog, ale ja powiedziałbym: Men-Hło, Nandzon, Dzuron, Szamoke [tutaj tak na 80%], Łulin. Ogólnie te wszystkie "-ang" są w Pinyinie dość mylące, bo to "g" to jest po prostu zmiękczenie dla "n". Porządne "-ang" słyszałem w mandaryńskim tylko raz, w wyrazie "fang" śpiewanym przez panią Ułan Tuya [lub w Pinyinie: Wulan Tuya] z chińskiej mniejszości mongolskiej... i trudno mi powiedzieć na ile to była poprawna wymowa.