Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Wątek: Opowieści z pola bitwy

  1. #1
    Stolnik
    Dołączył
    Feb 2010
    Postów
    1 126
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Opowieści z pola bitwy

    No pamiętam, był na starym forum temat z grubsza w tym stylu, i pomyślałem, że to była fajna zajawka. Po prostu temat w którym opisujemy jakieś nasze przeżycia z gry w Rome - ciekawe sytuacje, epickie bitwy etc. Wiem, że są AARy, ale jak chcemy na przykład opisać bitwę online albo opowiedzieć o swojej kampanii bez zobowiązań i literackich, klimatycznych wygibasów, to można pisać tutaj . Mam obawy, czy przy obecnej niewielkiej liczbie aktywnych Rome'owców ten temat będzie żył, ale może gracze online opowiedzą o swoich potyczkach .
    Now... Make me feel it! Make me feel alive again!!!

  2. #2
    Wojski
    Dołączył
    Dec 2009
    Lokalizacja
    Szczecin
    Postów
    61
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Opowieści z pola bitwy

    ja zacznę :
    grałem Grecją przeciwko Juliuszom ( oblężenie, ja się broniłem),
    miałem 1 oddział-ciężkich hoplitów i 2 oddziały-ciężkiej milicji + generał co miał jakieś 24-28 woja,
    miałem zwykłe mury drewniane z wieżami.
    Rzym miał duużo ( 9-11) Hastai i 2 Generałów
    mieli drabinę i taran.

    Ustawiłem CH (ciężcy hoplici) na murach,w tym miejscu gdzie była skierowana drabina,
    2 oddziały CM (ciężka milicja)
    i pomiędzy Generała.

    początek bitwy:
    normalka, oni idą ,kilku ginie od strzał z wież ,a ja swoim podnoszę morale.
    Wreszcie taran dobił do bramy,a drabiny na mury.
    Ja swoim oddziałom trąbie Generałem ,aby podnieść morale ,a brama już rozbita,
    a wróg na murach ,3/4 wojska Rzymu idzie tam gdzie brama otwarta, etam,
    2 oddziały na mury po drabinach i wchodzą na mury, etam, ale
    moi dzielni CH twardo się trzmają!
    na murach pierwszy oddział zniszczyli i drugi też tylko że z dużymi stratami...

    środek bitwy:
    mury bezpieczne,więc wysyłam ich na dół by pomóc bramy bronić.
    (w między czasie)
    gdy CH sie bronili na murach toczyła się zażarta walka między "hordą" rzymian a moją CM,
    pierwsze 2 oddziały poszły od razu jak się patrzy, za to jak Generałowie wroga ruszył na falangę ,cudem
    się przedarł przez szyk,a ja odpowiadam szarżą mojego Generała, ale nadal miałem dziurę w falandze.

    końcówka bitwy:
    więc ja jeszcze raz szarża i dziura cały czas ,dopiero jak CH wkroczyli wszystko się układało
    i na szczęście Heroiczne Zwycięstwo,
    falanga przy oblężeniach działa cuda!!
    pzdr Radtrak
    EDIT błędy poprawione
    Top 5 Moich ulubionych gier:
    I-Medieval Total war
    II-Mount and Blade
    III-Rome Total war
    IV-Mount and Blade:Ogniem i Mieczem
    V-Black and White 2:Wojny bogów

  3. #3
    Podkomorzy
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Poznań
    Postów
    1 833
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Opowieści z pola bitwy

    Cytat Zamieszczone przez Radtrak
    ja zaczne :
    grałem przeciwko rzymowi grecją ( oblężenia, ja sie broniłem)
    miałem 1-ciężkich hoplitów i 2-ciężką milicję + generał co miał jakieś 24-28 woja
    miałem zwykłe mury drewniane z wieżami
    rzym miał duużo ( 9-11) Hastai i 2 gienków
    mieli drabine i taran

    ustawiłem CH (ciężcy hoplici) na murach,w tym miejscu gdzie była skierowana drabina
    2 oddziały CM (ciężka milicja)
    i pomiedzy gienka

    początek bitwy:
    normalka oni idą kilku ginie od strzał z wież a ja swoim podnosze morale
    wreszcie taran dobił do bramy,a drabiny na mury
    ja swoim oddziałom trąbie gienkiem aby podnieść morale a brama już rozbita
    a wróg na mórach 3/4 wojska rzymu idzie tam gdzie brama otwarta
    2 odd na mury po drabinach i wchodzą na mury,moi dzielni CH twardo się trzmają
    na murach pierwszy oddział zniszczyli i drugi też tylko że z dużymi stratami...

    środek bitwy:
    mury bezpieczne,więc wysyłam ich na dół by pomóc bramy bronić
    (w między czasie)
    gdy CH sie bronili na murach toczyła się zażarta walka między "hordą" rzymian a moją CM
    pierwsze 2 oddziały poszły odrazu jak się patrzy zato jak giene wroga ruszył na falangę cudem
    się przedarł przez szyk,a ja odpowiadam szarżą mojego gienka, ale nadal miałem dziórę w falandze.

    koncówka bitwy:
    więc ja jeszcze raz szarża i dzióra cały czas dopiero jak CH wkroczyli wszystko się układało
    i na szczęście Heroiczne Zwycięstwo,
    falanga przy oblężeniach działa cuda!!
    pzdr Radtrak
    Braku polskich znaków, znaków interpunkcyjnych i dużych liter na początku zdań nie chciało mi się nawet zaznaczać...
    I powiedz mi.. Od kiedy w Rome da się wchodzić na drewniane mury? -.-

    A.K.A. Askorti

  4. #4
    Wojski
    Dołączył
    Dec 2009
    Lokalizacja
    Szczecin
    Postów
    61
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Opowieści z pola bitwy

    od zawsze?!
    nie palisadę, mury drewniane :p (mogłem coś pochrzanić ale wątpię...)
    EDIT:musiałem coś poplątać z tymi murami...

    Poprawiłem tak, żeby chociaż dało się czytać. Kolejne takie zgrywy zakończę ostrzeżeniem - Jarl
    Top 5 Moich ulubionych gier:
    I-Medieval Total war
    II-Mount and Blade
    III-Rome Total war
    IV-Mount and Blade:Ogniem i Mieczem
    V-Black and White 2:Wojny bogów

  5. #5
    Podkomorzy
    Dołączył
    Sep 2009
    Lokalizacja
    Poznań
    Postów
    1 833
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Opowieści z pola bitwy

    Cytat Zamieszczone przez Radtrak
    od zawsze?!
    nie palisade móry drewniane :p (mogłem coś pohdxanić ale wontpie...)
    co do interpónkcji, to lerze... i ortografji
    a przecinkuw czasami mi się nie chce stawiać i kropek
    a co do ortografji często sie myle jak pisze na klawiatóże

    EDIT:musiałem coś poplontać ztymi mórami...
    ee nie postarałeś się. Mogłeś dodać P0k3 P|S|\/|0
    I z tymi murami faktycznie poplątałeś. Na drewniane mury można wchodzić w medievalu II, nie w Rome.

    A.K.A. Askorti

  6. #6
    Chłop
    Dołączył
    Mar 2010
    Postów
    14
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Opowieści z pola bitwy

    Opowiem wam jedną potyczkę gdzie miałem cień szansy aby zwyciężyć z członkiem,bądz rekrutem klanu Sacred Band.
    Ja grałem Rzymem on Grecją zasady CWB no i 12500 denarów.
    Zawodnik w porównaniu ze mną był po prostu niesamowity uwielbiam grać z takimi graczami pełen szacun dla nich.
    Tak więc:
    Ja używałem 6cav pretoriańskiej,6 łuków,i 2UrbanC do tego UrbanC podbiłem na gold gold i może kogoś tam jeszcze nie pamiętam.
    Składu przeciwnika nie pamiętam ale można się domyśleć że na pewno był to skład trafiony.
    Początek zwykły ostrzał łuczników kontrolowałem,następnie kolega ruszył jazdą na moje łuki byłem czujny więc doszło do walki na konie w tedy nastąpił zwrot akcji na moją korzyść,moje konie przetrwały ale nie wiem jak to się stało że jednostką spartan a także inni hoplici już byli przy mojej piechocie i okazało się żeby ratować UC poświęciłem konie.
    Po tej akcji miałem dwie jednostki konne tak po 6-7 sztuk koni w jednostce i mało naruszone UrbanC
    i coś tam łuczników.
    A on miał sporo łuczników i trochę pozostałości po hoplitach.
    No i było tak moje konie zajęły się łukami ale ostrzał ogniowy sprawił że konie przestały już istnieć,choć trochę zmniejszyły liczbę łuków przeciwnika.
    moje łuki wystrzelały hoplitów a z reguły jego łuki wystrzelały moich arch.
    Na ten moment sytuacja wyglądała następująco:
    ja miałem 2 jednostki UrbanC na gold gold a on 3 jednostki łucznicze w tym 2 praktycznie pełne,strzał już nie posiadał no i domyślam się że łuki miał na gold gold.
    Powiem tylko tyle PRZEGRAŁEM!!!
    Myślałem długo nad tym jak to możliwe,ale mam odpowiedz:
    moje jednostki UrbanC troche się nabiegały zanim doszło do tej sytuacji,pewnie byli wykończeni.
    Pasek przewagi w grze był daleko na moją korzyść jeszcze zanim doszło do starcia skakałem z radości że pokonałem kolegę,bo właśnie w ten dzień grałem z nim z 10 razy i same poraszki.
    I tym razem też porażka.Nie do wiary!!!ale jednak prawda...
    PS.
    Uwielbiam grać z takimi graczami nawet gdy przegrywam,bo po takiej walce uczę się więcej niż po 100 zwycięstwach!
    Uwierzcie mi że to prawda...
    proszę o komentarze do tego postu...

  7. #7
    Maharbal
    Gość

    Re: Opowieści z pola bitwy

    Hehe, to Ja jestem Spokojna Woda 8-) Czołem Saiyajin.

    Trochę przesadziłeś z liczbą tych wojsk na końcu, ale sprostuję: tam miałeś jakieś dwie przetrzebione kohorty miejskie a Ja zdaje się jednych prawie pełnych łuczników, jednych tak może w połowie stanu osobowego i jeszcze kreteńskich jeden oddział. Twoi biegli długi czas, i co więcej atakowałeś pojedynczo; siadło im morale po prostu. Ale fakt, bitwa była zażarta i wygrałem ledwie ledwie.
    Co do mojego składu, to miałem zapewne standardowy grecki w takich przypadkach czyli: 6x ah gold/gold, 6x łucznicy gold/gold, 2x kreteńscy gold/gold i kilka razy jazda gold/gold. Spartańskich raczej na pewno nie miałem.
    Tamtego dnia graliśmy bodajże tylko dwie bitwy, a wcześniej jeszcze cztery. Jeśli chcesz, zapraszam ponownie na gs

  8. #8
    Chłop
    Dołączył
    Mar 2010
    Postów
    14
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Opowieści z pola bitwy

    No prosze kto by pomyślał że to ty.Ja nie wiedziałem!
    A z bitwy to też nie wiele pamiętasz,bo na pewno grałeś spartanami.
    i przyznaj że ta sytuacja na końcu była zaskakująca! pozdro ja jestem na necie do póżna

  9. #9
    Chłop
    Dołączył
    Mar 2010
    Postów
    14
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Opowieści z pola bitwy

    Ostatni gralem Germanami na Grecje z tz.(noob boxem) nie lubie tego uzywac ale ok.
    Nie wazne z czego ale przeciwnik stworzyl boxa,mi sie specjalnie grac nie chcilo wiec wziolem samych breakersow (sorki za bledy pisze z pamieci a pewnie malo pamietam) do tego dolozylem generalska jednostke tak o dla przykladu.Jak zobaczylem boxa pomyslalem ze wtopie,ale nie,ale nie
    Konny general rozprawil sie z nieliczna konnica przeciwnika a elitarni Germanscy wojownicy na pelnej pompie wdarli sie jedna strona przez piki i wygrali,w tej bitwie prawie nie operowalem armia,przeciwnik stal i czekal z ciekawoscia co sie stanie.
    Glupia walka,czysta zabawa,zaden wyczyn,ale dosc ciekawie...

  10. #10
    Wojski
    Dołączył
    Nov 2010
    Lokalizacja
    Warszawa ;)/Bemowo
    Postów
    61
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Opowieści z pola bitwy

    Ja raz miałem taką epicką grę Rome vs Rome, że mimo, że wygrałem, to zostały mi 3 oddziały kochorty Miejskiej, po od 8-10 ludu.
    Tej bitwy nigdy nie zapomne
    Rome Total War:Antologia
    Empire Total War
    Napoleon Total War
    Shogun 2 Total War






    Bo wśród szczęku oręża - milczą prawa
    Wrogowie często mówią prawdę, przyjaciele nigdy-Cyceron

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. [Seria] Bitwy/Taktyka, Pola Bitew (Wydawnictwo Inforteditions)
    By Amrod in forum Książki historyczne
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 01-03-2018, 17:51
  2. Pola minowe
    By duralex in forum Napoleon: Total War
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 16-03-2010, 08:29
  3. Opowieści z dreszczykiem
    By Haller in forum Archiwum Tawerny
    Odpowiedzi: 34
    Ostatni post / autor: 14-01-2010, 21:15

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •