Pokaż wyniki od 1 do 1 z 1

Wątek: Wydarzenia tura 1

  1. #1
    Podczaszy Awatar The Undertaker
    Dołączył
    May 2019
    Lokalizacja
    karaz a karak
    Postów
    623
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    24
    Otrzymał 71 podziękowań w 57 postach

    Wydarzenia tura 1

    Poruszenie w Górach krańca Świata

    Wstęp:
    Era rozrachunku


    Rok 2420-2498 IK. Swoje rządy Thorgrim rozpoczął tam, gdzie zakończył je Arliksson - przypomniał on swojej rasie (oraz ich wrogom), że choć Krasnoludy nie władały już tak wielką siłą jak w przeszłości, to wciąż byli znaczącą siłą na świecie. Jedna po drugim, zrujnowane twierdze Krasnoludów powracały w ręce swoich dawnych panów. Postęp był wolny, jako że Krasnoludy z ponurą dokładnością walczyły o ustanowienie kolejnych swoich przyczółków pośród ruin splendoru ich przodków. Najbardziej ambitnym planem Thorgrima była próba nakłonienia klanów do wsparcia Belegara Żelaznego Młota, syna niedawno zmarłego Buregara w zadaniu odbicia Karaku Ośmiu Szczytów. Od dnia jego upadku, jego ruiny próbowano zasiedlić o wiele więcej razy, niż w przypadku wszystkich innych twierdz Krasnoludów razem wziętych. Mimo to, wszystkie wcześniejsze próby kończyły się porażką.
    Wielkim wysiłkiem było zapewnienie Belegarowi sił, które mogły przedrzeć się do starej, Krasnoludzkiej fortecy. Nawet będąc jedynie ruiną, Karak Ośmiu Szczytów był miejscem o niezwykłych umocnieniach stworzonych przez naturę i śmiercionośnych, ciasnych przejściach. Krasnoludy próbujące zasiedlić fortecę w przeszłości były za każdym razem wprowadzane w pułapkę, otruwane i zabijane, nim w ogóle były w stanie spenetrować głębiny twierdzy. W celu lepszego wyekwipowania armii Belegara, Thorek Żelazna Brew, Mistrz Kowalstwa Runicznego z Karak Azul wykuł nowe, pokryte runami topory i młoty, podczas gdy Thorgrim podarował jego ludziom starożytną broń. Zgromadzona armia przypominała Krasnoludom dawno utraconą chwałę - całe bataliony uzbrojone w runiczną broń i chronione przez runiczne pancerze szły na wojnę.

    “Gdy po raz pierwszy tu przybyliśmy, nasza armia liczyła sobie pięciuset wojowników, nie licząc niewielkich oddziałów ludzi. Wtedy, jedynym niebezpieczeństwem, które napotkaliśmy, byli Orkowie i ich poplecznicy. Oczyściliśmy ten przyczółek i część górnego miasta, co miało być jeno wstępem do odzyskania naszych starożytnych kopalni”
    ~ Magda Freyadotter, Kapłanka Valayi i doradczyni Księcia Belegara z Karaku Ośmiu Szczytów


    Klan Angrund

    Krasnoludy żyją tylko po to, by odebrać to, co im się należy i wziąć odwet za urazy zapisane w Wielkiej Księdze Uraz. Jedną z tych uraz żywią przeciw temu piekielnemu nocnemu goblinowi, Skarsnikowi, który będzie władał Karak Osiem Szczytów, aż nie rzuci mu się rękawicy.

    Jak można się spodziewać, Belegar Żelazny Młot, potomek legendarnego króla Lunna, wziął to sobie nieco zbyt do serca i zamierza raz na zawsze wyrównać rachunki. Tak naprawdę, utrata Vala-Azril-Ungol była tak wielką zniewagą dla Karaz Ankor, że wszystkie klany krasnoludów stwierdziły, że nie spoczną, póki nie pomogą Belegarowi odzyskać kluczowej twierdzy klanu Angrund i wytępić całej zielonej zarazy, która odważy się stanąć mu na drodze.

    Niewykonalne? Niezupełnie. Belegar wzmocnił swoją armię siłami strażników i bardzo ciężkim sprzętem, by przebić sobie drogę do zwycięstwa. Tak przynajmniej powinno się stać. W przeciwnym razie zgoli brodę i przyłączy się do zabójców! Zapamiętajcie sobie dobrze słowa Belegara – Karaz Ankor powróci z Belegarem Żelaznym Młotem na przodzie!.

    karak azul

    W przeciwieństwie do innych twierdz, powierzchniowa część Karak Azul zajmuje rozległy płaskowyż z widokiem na pobliską dolinę i drogę poniżej. Wieże z żelaza górujące nad kamiennymi murami wyglądają niczym uchwyt wbudowany w szczyt góry. Widowiskowe pokazy wybuchającego ognia z wulkanu zwanego Górą Ognia (Karag Haraz) są widoczne z południowych wież twierdzy. Podziemna część krasnoludzkiej siedziby jest jeszcze bardziej rozległa. Karak Azul, zwane Żelaznym Szczytem, pozostaje jedyną południową twierdzą, która wyszła cało z wojen z zielonoskórymi, które przybyły do Starego Świata z Mrocznych Ziem. Początkowa faza bitwy malowała przyszłość w ponurych barwach. Orki i gobliny wywalczyły sobie przyczółek w zachodnich salach oraz niektórych dolnych rejonach. Dzięki wsparciu, jakie dawała broń wykuwana przez wykwalifikowanych kowali, krasnoludy odbiły twierdzę w ciągu dziesięciu lat. Niestety, mroczny cień wciąż wisi nad Karak Azul.

    Wiekowy król Kazador Gromorogi z klanu Donarkhun obecnie sprawuje rządy nad Karak Azul. Ten potężnie zbudowany krasnolud jest niezwykle silny, nawet jak na standardy swojej rasy. W latach młodości Kazador czerpał radość z życia, bawiąc swoich poddanych niesamowitymi wyczynami. Do jego największych sztuczek należało podnoszenie muła obładowanego złotem, przepijanie najpotężniejszych wojowników klanu oraz — jego ukochany sport — polowanie na zielonoskórych w górach.

    Możliwy wybór lorda!!

    król Kazador

    Kazador to masywny krasnolud i niesamowicie silny, nawet jak na niezwykłe standardy krasnoludzkich królów. Mówi się, że kiedyś podniósł w pełni załadowanego kucyka, który potknął się i utkną w szczelinie. W młodości radośnie powtarzał występ, gdy był wyzwany na pojedynki w piciu piwa. Mówi się, że mógł (i często to robił) przepić wszystkie krasnoludy w swoim królestwie. Jego młodość była pełna uczt i walk, sprośnych piosenek i ochrypłego humoru oraz, oczywiście, bitew. Wiele bitew, do tego stopnia, że ​​ostatecznie plemiona zielonoskórych prawie unikały terytorium króla Kazadora, kiedy tylko było to możliwe, ze względu na jego legendarną reputację jako wykwalifikowanego generała i wojownika.

    Po tym, jak król Kazador dowiedział się, że krasnoludy wracają do Karak 8 szczytów, szybko przygotował armię, która miała podbić czarną grań i zabić czarnego orka, który rządził tą twierdzą, czy kazador podoła wyzwaniu?.

    Thorek Żelazna Brew

    W 2473 roku Imperialnego Kalendarza, po wielu latach pracy, Thorek zdołał w końcu wyposażyć wiele batalionów armii Belegara Żelaznego Młota w nowe, pokryte runami topory, młoty i zbroje. Żelazna Brew osobiście poprowadził armię Karak Azul, która miała wesprzeć Karak Ośiem Szczytów. Po przebiciu się przez zewnętrzne umocnienia, krasnoludy zajęły część górnego miasta i ufortyfikowały je, na okoliczność kontrataku. Rychło w czas, gdyż zaraz po ukończeniu fortyfikacji na krasnoludy ruszyła chmara nocnych goblinów. Na każdego krasnoluda przypadało tysiąc goblinów, jednak przewaga liczebna nie miała tego dnia zadecydować o zwycięstwie. Krasnoludy, wspierane przez ostrzał swych maszyn bojowych i błyskawice krzesane z kowadła Thoreka, utrzymały linie i zebrały straszliwe żniwo wśród podkomendnych Skarsnika.

    Ostatnio Thorek widziany był w głębokich podziemiach Karaku Ośmiu Szczytów, gdzie zsyłał gniew swego Kowadła na chordy Szczuroludzi. Żelazna Brew nie tylko wspierał w ten sposób działania króla Belegara, ale szukał też starożytnych reliktów swojej rasy.




    Krzywy Księżyc


    Mimo że wiele plemion zielonoskórych zamieszkuje Złe Ziemie na południu, od momentu fatalnej porażki krasnoludów w następstwie Czasu Żalu orkowie i gobliny zasmakowali w „wytwornym stylu życia”, którego ślady można znaleźć w krasnoludzkich twierdzach, a konkretnie w postaci mnóstwa błyskotek ułożonych w wysokie stosy w komnatach poniżej.

    Teraz najbardziej podstępny nocny goblin, Skarsnik, samozwańczy Watażka Ośmiu Szczytów hoduje swoje cenne paszczaki w Karak osiem szczytóf. Kiedy dowiedział się o zdradzie krnąbrnych głąbów z jego własnego plemienia, którzy przejęli kilka strategicznych miejsc w Karak osiem szczytóf, z pewnością będziemy mieć do czynienia z kłopotem natury maniakalno-okrutnej – Łaaa! Skarsnika to naprawdę wspaniały widok, którego jednak należy unikać, jeśli kto jest po przeciwnej stronie barykady! Właśnie tego Gork i Mork, Zieloni Bogofie, wymagają od swoich sług, a jedynie całkowite zwycięstwo zaspokoi ich żądzę krwi!

    chopaki Gorfanga


    Na wieść o powrocie brodatego do fortecy zwanej karak 8 szczytów gorfang ignoruje protektorat wielkiego nocnego goblina i zbiera armię, by odzyskać Karak 8 szczytów na swoją korzyść.


    "Niech wszyscy wiedzą, że tego dnia władca Czarnej Grani odcisnął na nas straszliwe piętno. Była to najochydniejsza ze wszystkich orkowych zbrodni wymierzonych w króla Kazadora i krasnoludy z Żelaznego Szczytu. Żadne słowa, Żadne czyny i żadne akty zemsty nigdy nie zmyją tego wstydu."
    Wpis w księdze uraz wykonany przez Logana, znawce prawa, w imieniu króla Kazadora.


    Gorfang Zgniłejelito, nazywany też Pożeraczem Trolli, a przez krasnoludy nazywany Królem Dzikich Lokatorów. Jest hersztem plemion Czerwonych Kłów i Złamanych Zembuf, a także władcą Czarnej Grani, dawnej krasnoludzkiej twierdzy Karak Drazh.

    Przez wieki wiele plemion walczyło o Czarną Grań, a najpotężniejsze z nich czyniło z niej swój nowy dom. Jednym z najdłużej urzędujących tam plemion były Czerwone Kły, pod wodzą Gorfanga. Gorfang podporządkował sobie większość lokalnych plemion orków, zawarł też sojusz z Nocnymi goblinami z Karaku Ośmiu Szczytów, których przywódcą jest stary i przebiegły Skarsnik. Obu przywódców połączyło kruche porozumienie, oparte na równowadze sił, w którym Skarsnik kontrolował góry w okół Karaku Ośmiu Szczytów i wschodnie krańce Przełęczy Śmierci, podczas gdy Gorfang kontrolował zachód wraz z przyległościami. Nawet jak na orka, Gorfang odznaczał sie niebywałołą siłą i wzrostem, był on niemal tak wielki jak Ogry. Jego przydomek, Pożeracz Troli wziął się z tąd, że polował on na trolle dla rozrywki. W Bitwie Szczęk Gorfang stracił oko, od tej pory nosił na metalową przesłonę, aby zakrywać ranę. Sam Gorfang twierdził, że do zadania mu tej rany potrzeba było Thane'a Duregana Hammerfista i "syckich jego chopaków". W wielu bitwach, z pośród których wymienić można chociażby oblężenie Barak Varr, czy atak na Karak Azul Gorfang stawiał czoła siłą krasnoludów. W wyniku tych licznych starć Gorfang znienawidził krasnoludzkie plemię. Przykładem nienawiści jest chociażby rozkaz, jaki wydał podczas oblężenia Barak Varr, rozkazał on ostrzelać miasto ściętymi głowani krasnoludzkich jeńsców. Gdy Gorfang zaatakował Karak Azul włamał się do sali tronowej króla Kazadora i pojmał wielu jego krewnych.

    Od tego czasu Król karak Azul. Obiecał, Obiecał że gorfang popamięta go za wszystkie urazy jakie zostały zapisane w dammaz kron skierowane w jego stronę.



    skavenskie frakcje już niedługo ^^
    Ostatnio edytowane przez The Undertaker ; 07-05-2021 o 02:06

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Możesz edytować swoje posty
  •