Książę Edward. Wyrusza różnie, wraca różnie. Zależy, kiedy mu się zachce wrócić. Pojechał na parę latek, toteż gram Edmundem, jego bratem. Kiedy wraca [też różnie, mi wrócił koło 40-70 tury] ma dodatkowo oddziały templariuszy oraz dostaje jakieś tam premie w cechach charakteru. Opłaca się go wysłać, gdyż jeden generał wojny nie zmieni, a armie może ciekawe przyprowadzić na wyspy. Szarża templariuszy na Williama Wallace - bezcenna