Temat nietypowy, bo dla graczy multi. Zastanawiałem się czy założyć tutaj czy w dziale multi, ale stwierdziłem, że skoro zagadnienia multi są tutaj bardzo często poruszane, jest to odpowiednie miejsce.
Co sądzicie o rushowaniu? Jakby ktoś nie wiedział, co to jest: Szybki, bezpośredni atak dążący do zwarcia, bez wymiany ognia między miotaczami i zabawy w podchody. Rozmawiamy pod kątem CWB, bo to najpopularniejszy wariant reguł. Wg mnie rushowanie to spore ryzyko, bo musimy z myślą o rushu dobrać armię, co wymaga umiejętności odgadnięcia, co weźmie przeciwnik. Przeciwko niektórym nacjom bądź graczom rush w ogóle nie ma sensu. Ja tam doszedłem do dość oczywistych wniosków, że trzeba każdą nacją przy rushu wykorzystać limit kawalerii i za wszelką cenę próbować wygrać bitwę kawalerii, bo wtedy możemy wyeliminować z łatwością wrogich łuczników, którzy mogą być sporą przeszkodą, bo często jak wbijemy się swoją piechotą w piechotę wroga, to jego łucznicy gdzieś uciekną na boki i do tyłu a potem strzelają nam w plecy i obniżają morale. Jakimi jednostkami najlepiej rushować? Wypowiadajcie się .