Książki o wojskowości morskiej w XVI-XVIII wieku

[Przemysł II]

Witam, interesuję się od dłuższego czasu wyżej wspomnianą tematyką ( po przeczytaniu kilku książek C.S. Forestera pod serią przygód Hornblowera jak i pod wpływem okresu Empire TW) i chciałbym się dowiedzieć o książkach jakie warto by przeczytać. Chodzi mi książki przygodowe jak i popularnonaukowe dotyczące wojennych okrętów żaglowych. Znalazłem kilka np. "Historię wojen morskich" P.P. Wieczorkiewicza, czy też czasopismo Morza, Statki i Okręty w których co jakiś czas pojawia się artykuł o flotach żaglowych. Z góry wielkie dzięki za jakieś pomysły

[Napoleon7]

Jest jeszcze książka Gozdawy-Gołębiowskiego "Wojny morskie 1775-1851" (wydana w 2001 roku), ale jej nie polecam (zawiera masę błędów i przeinaczeń, poszczególne konflikty opracowane są nierówno - jedne przyzwoicie, inne fatalnie). No i są książki Koczorowskiego o flocie polskiej z okresu Wazów - wersja bitwy pod Oliwą ukazała się jakiś czas temu w HB Bellony (przyzwoita, moim zdaniem, rzecz).
W pierwszej połowie 2011 roku powinna też w tej samej serii ukazać się "Czesma i wyspy greckie 1770-1774" (z rozdziałem opisującym też działania na M. Czarnym). Zdecydowanie poleciłbym HB-ki Dyskanta "Trafalgar" i "Zatoka Świeża" (oba bardzo dobre, pierwszy chyba lepszy - ale to rzecz gustu) natomiast odradzałbym zdecydowanie "Nawarino" z tej samej serii - straszny gniot (już lepszy jako zarys powstania greckiego). Z polskich rzeczy dostępnych ostatnio w naszych księgarniach to chyba wszystko. Są jeszcze "Bitwy morskie" Kosiarza (jest tam trochę o wojnach epoki żagla - ale to rzecz stara i słaba) i tego samego autora "Wojny na Bałtyku X-XIX wiek" - ta pozycję bym akurat dla odmiany zdecydowanie polecał (pierwsze wydanie z 1978 roku)! Mamy jeszcze Ptaka (Od Artemizjon do Okinawy - trochę tam jest o wojnach żaglowców, ale to rzecz stara) i to chyba wszystko.

[MOjok]

Do Rzeczpospolitej dołączane są zeszyt historyczne "Bitwy i wyprawy morskie". Coprawda obecnie są na etapie średniowiecza, aczkolwiek można chwilę poczekać. Nie wiem jak ze stroną merytoryczną, bo nie jestem ekspertem, ale prezentują sporo całkiem ciekawych (przynajmniej dla mnie) informacji.

[Przemysł II]

Dzięki za pomoc. Zabieram się za czytanie od jutra, gdy zakończe w końcu maturki (ustna z polaka )