Strona 13 z 113 PierwszyPierwszy ... 311121314152363 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 1122

Wątek: Shogun 2: Total War - DYSKUSJE OGÓLNE

  1. #121
    Witia
    Gość

    Re: Shogun 2: Total War - DYSKUSJE OGÓLNE

    Niech będzie agresywne i niech wykorzystuje każdą okazję aby zająć prowa - tak jak było w SHogunie i chyba w pierwszym medku. Jak widzą (od czego są wieże strażnice i szpiedzy), ze prow jest pusty to wjazd,
    I to ma być Twoim zdaniem 'dopracowane AI' ? Jak pusto, to na chatę ?

    Dlatego mam nadzieję, że po Shogunie wyjdzie jednak Rome, a potem gra obejmująca lata 1618-1648, w której walczyłyby przeciwko sobie dwa sojusze, a polem bitwy były Niemcy i Czechy w dużej skali, choć mapa obejmowałaby większość Europy.
    Może jestem dziwny, ale dla mnie gra, która jest kopią historii i narzuca sztywne ramy jest po prostu idiotyczna. Dla mnie cały urok tego typu gier komputerowych leży w tym, że istnieją pewne ramy historyczne ( państwa, prowincje ) ale rozwój sytuacji jest zupełnie przypadkowy i w dużej mierze zależny od gracza. Dlatego właśnie Rome i Med II były tak wciągające w swojej kampanii, czego np. o takim Napoleonie powiedzieć już nie mogę... Gdyby jeszcze komp nie faworyzował tak Rzymu, gra była by perfekcyjna. To co Ty proponujesz i to co zaproponowali nam w Napoleonie zabija całą zabawę. Cały scenariusz staje się nudny i w dużej mierze przewidywalny już na starcie.

  2. #122
    Łowczy
    Dołączył
    Feb 2010
    Postów
    168
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Shogun 2: Total War - DYSKUSJE OGÓLNE

    A ja chcę właśnie maksimum historyczności - i co? Moje zdanie jest gorsze?

  3. #123
    Chłop
    Dołączył
    Dec 2009
    Postów
    6
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Shogun 2: Total War - DYSKUSJE OGÓLNE

    Również należę do tych, których Shogun II bardziej cieszy niż smuci. Po pierwsze dlatego, że ze względu na słaby sprzęt nie mogłem pograć w pierwszą część i przygodę z Totalną Wojną zacząłem kilka lat później, od Medka. Miło wiedzieć, że jednak dane mi będzie poczuć ten zupełnie inny, nieznany klimat średniowiecznej Japoni.
    Po drugie wojna domowa siłą rzeczy wyeliminuje największe bolączki serii. Tylko jedna i taka sama dla wszystkich możliwość zakończenia konfliktu, wyeliminowanie rywali, nie stawia przed AI wielkich wymagań w temacie dyplomacji. Wspólna kultura stron konfliktu eliminuje uproszczenia, niezbędne aby do jednej gry upchnąć różne systemy polityczne, wyznania religijne, rozwój technologiczny, uzbrojenie, taktykę, itd. Ograniczony obszar eliminuje dziwaczne podboje oparte na asymilacji całych narodów, które po zaprowadzeniu w prowincjach porządku, później już nawet nie myślą o buntach czy powstaniach, ale potulnie pracują i grzecznie płacą podatki ku chwale swego nowego władcy. Z każdą nową prowincją jest coraz łatwiej, aż w końcu kolejne podboje stają się nudne, bo żadne inne państwo nie może nam dorównać militarnie i gospodarczo.

    Generalnie to zgadzam się z tym, co napisał Desaix. No, może z jednym wyjątkiem.
    Cytat Zamieszczone przez Desaix
    (...) I akurat nie wierzę w to, że Rome II byłby innowacyjny. Ma za dużą skale - daliby wyczesaną grafikę i nudne bitwy starożytnych galer. . . a potem wydaliby kilka DLC. I tyle.
    Chciałbym zobaczyć taką bitwę w wydaniu wirtualnym, np. podobną do tej pod Salaminą - ponad tysiąc okrętów, z czego kilkaset jest pod naszym dowództwem - już sama ich liczba nie pozwalałaby się nudzić

    Myślę, że Shogun 2 będzie grą udaną - nie dlatego, że ekipa CA dokona nagle jakościowego skoku, ale wyda produkt pozbawiony bardzo wielu absurdalnych i irytujących błędów oraz niedociągnięć psujących zabawę.
    Mam również nadzieję, że znajdą się osoby mające wiedzę i chęci aby przerobić ją na nasz klimat - rozbicie dzielnicowe - okres bratobójczych walk, rozwoju gospodarczego, przemian społecznych, ingerencji sąsiednich państw, dalszego podziału kraju i prób jego zjednoczenia pod jednym berłem: taki "Łokietek: Total War"

  4. #124
    Łowczy
    Dołączył
    May 2010
    Postów
    99
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Shogun 2: Total War - DYSKUSJE OGÓLNE

    I to ma być Twoim zdaniem 'dopracowane AI' ? Jak pusto, to na chatę ?
    To taktyka może niezbyt subtelna ale skuteczna i pasująca do okresu Sengoku Jidai gdzie każdy Dajmio chciał wyrwać jak najwięcej dla siebie aby w konsekwencji podbić całą Japonie i zostać szogunem (bo jednak sojusze między klanami były czysto taktyczne). Mamy więc skuteczność i klimat. Proste mechanizmy odwzorować najłatwiej - dużo trudniej odwzorować skomplikowane i złożone relacje zachodzące między wieloma różnymi państwami na przestrzeni setek lat w grze o dużym stopniu ogólności. Trzeba projektowac to tak aby było i trudno i mniej więcej historycznie. Efekt jest taki, że dostajemy karykaturę rzeczywistości, która ani nie jest żadnym wyzwaniem ani nie przypomina okresu w którym toczy sie rozgrywka np. Medieval II, Empire. . . są to gry łatwe, niewymagające myślenia i przede wszystkim nie oddające klimatu epoki.

    Walki klanów są proste. Mamy 9 rodzin, które mają na starcie jakieś antypatie i sympatie, ale ostatecznym ich celem jest podbój całej Japonii - więc cel jest już przynajmniej jasny, historyczny i prosty (w przeciwieństwie np. do ETW czy Medka II gdzie trzeba było podbić jakieś wydumane prowincje ew. cały świat i tak naprawdę to tylko nam zależało na podbiciu całego świata bo inni nie przejawiali w tym inicjatywy - w koncu mogliby jeszcze przeszkodzić graczom z USA w podbojach. . . ). I proste mogą być też mechanizmy prowadzące do tego celu. . absolutnie zgodne z naukami Sun Tzu i tak. Jeśli przeciwnik widzi puste miasto to idzie prosto na nie i je zajmuje w 90% przypadków kiedy jest neutrealny, w 60% przypadków kiedy jest naszym sojusznikiem i w 100% przypadków kiedy nas nie lubi. Jeśli mamy wojne z jednym sąsiadem to drugi sąsiad wbija nam nóż w plecy aby nas pogrążyć. Jeśli wybijamy się siłą armii albo dochodem koku to wszyscy, z dużym prawdopodobieństwem nawet dotychczasowi sojucznicy, rzucaja się na nas i napierają dopóki przestaniemy się wybijać. Kiedy wróg ma armie słabszą to powiniem zdecydowanie unikać walki chyba, że broni się na moście albo na górkach - zgodnie z zasadą Sun Tzu żeby walczyć tylko wtedy kiedy jest się pewnym zwycięstwa. To naprawdę nie jest trudne aby zrobić dobre i agresywne AI na mapie kampanii. . . z Ai bitewnym jest trudniej, ale podobny sposób walki każdego klanu, stosunkowo mała ilośc rodzajow unitów i mala obszerność gry napawa optymizmem, ze jednak możemy liczyć na przyzwoitość i w tym aspekcie. Aczkolwiek dla mnie najważniejsze jest kampanijne Ai kompów bo i tak zamierzam grac w kampanie MP.

  5. #125
    Stolnik
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 203
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 40 podziękowań w 10 postach

    Re: Shogun 2: Total War - DYSKUSJE OGÓLNE

    RTW był dobry, ale nie ma w nim cech, które rokowałyby że seqel będzie jakiś wyczesany. Dostalibyśmy po prostu wszystko w pięknej grafice i bitwami morskimi. Ot taka duża, ladna gra. . . duża. No własnie. Byłby niedopracowany imo i nieinnowacyjny.
    Z mojego punktu widzenia, Rome II traktujesz jako przeniesienie jedynki na silnik Empire/Napoleona. A spójrz na MTW I i MTW II, przepaść w każdym aspekcie. Inna mapa, inne rozwiązania, zupełnie inny gameplay... Skazujesz RTW II na porażkę, bo nie podobała ci się jedynka, ja tam bym nie był taki sceptyczny.

    Ja nie oczekuje doskonałego AI. Ono wcale nie musi być doskonałe. Niech będzie agresywne i niech wykorzystuje każdą okazję aby zająć prowa - tak jak było w SHogunie i chyba w pierwszym medku.
    To w takim razie - co za problem stworzyć stosownego moda? Pod RTW powstało wiele modyfikacji znacznie poprawiających AI. Nie trzeba tutaj Shoguna II żeby coś takiego zaimplementować.

    Szachy nie bez powodu są najlepszą grą strategiczną wszechczasów. Są proste, ale przemyślane i mimo tej prostoty zasad, zapewniają tryliony możliwości. Podobnie brydż. Sama rozgrywka jest prosta, licytacja troche trudniejsza. . .
    To czemu nie grasz w szachy? Zamiast króla weź Napoleona, zamiast gońca dragonów, zamiast skoczka huzarów... będziesz miał grę z super AI, w końcu Deep Blue swego czasu całkiem nieźle sobie radził.

  6. #126
    Maharbal
    Gość

    Re: Shogun 2: Total War - DYSKUSJE OGÓLNE

    Cytat Zamieszczone przez Desaix
    Cała gra obejmująca zaledwie 30 lat i kilka państw?
    A jak sobie wyobrażasz grę, która toczy się przez 7 lat i zawiera 5 państw (+4 do gry w multi) ? Taka gra wyszła kilka miesięcy temu i wg mnie obok Romka i Shoguna, to najbardziej udana część serii.
    Właśnie sobie ją tak wyobrażam, jak została skonstruowana. Nacji na multi jest 10, ale wypadają one blado w porównaniu z możliwościami, które dawał w tym względzie Rome(gdzie większość nacji różniła się od siebie diametralnie; tutaj wojska duńskie są bardzo podobne np: do holenderskich, szwedzkich czy hiszpańskich, etc.).

    Cytat Zamieszczone przez Desaix
    No i oczywiście duża, szczegółowa mapa Europy z wieloma miastami, zwłaszcza na głownym teatrze działań. No i oczywiście mocne oskryptowanie aby państwa katolickie i protestanckie nie zrywały sojuszy i nie odwalaly cyrków + silne uskryptowienie gry. Kampania bylaby do gry w sp, a w mp dedykowana bylaby rozgrywce Austria vs Szwecja - przywódcom sojuszów.
    Po jednej czy paru skończonych kampaniach taki układ dostarczałby niesamowitej nudy-ciągle to samo, ciągle protestanci związani nierozerwalnymi więziami z protestantami, ciągle katolicy w niezłomnych sojuszach.....coś jak dominacja nacji rzymskich w Rome.

    Cytat Zamieszczone przez Desaix
    Jako dodatki do takiej gry widziałbym np. dodatek dedykowany stricte do mp o wojnie domowej w Anglii z dwiema stronami i duża mapą Wielkiej Brytanii, a drugi dodatek skierowany dla graczy sp o wojnach Rzeczpospolitej z mapą Rzeczpospolitej, Szwecją, Brandeburgią, Prusami, Czechami i kawalkiem Austrii z Wiedniem, Turcją z Balkanami do Stambułu, Ukrainą, Tatarami Krymskimi i Rosją dedykowany grze Polską, którabyłaby najtrudniejszą nacją. Fajna kampania mogłaby być bo w jej przypadku rozgrywka na veryhard i wojna ze wszystkimi, chroniczny brak kasy itd. bylby strasznie klimatyczne Warunki zwycięstwa - utrzymaj się w startowych prowincjach przez x lat
    Wojna domowa w Anglii, między dwoma stronami tematem całego dodatku? :? O tej drugiej opcji można w sumie zapomnieć. Nawet jeśliby wpadli na pomysł stworzenia takiej kampanii, to najprawdopodobniej i tak Rzeczypospolita miałaby podobną siłę jak w ETW.

    odstawą do tworzenia tych gier mają być okresy, w których toczono duże wojny, a nie konkretny wycinek historii. Jak sobie wyobrażasz np: Medievala, w którym zawarta byłaby tylko np: wojna stuletnia?
    Cytat Zamieszczone przez Desaix
    I właśnie wojna 30-letnia jest takim okresem liczącym 30 lat, w którym toczono najkrwawszą wojne nowożytnej Europy Nie wycinek historii ? A czym był Shogun, czym były kampanie w Kingdomsach ? Czy był Napoleon ? Czy jest dodatek do niego, który wychodzi na dniach ? Engine gry nie nadaje się do przedstawiania długich okresów, trwających np. 100 czy 400 lat (wyjątkiem jest starożytność) co pokazały oba Medki i Empire. Bo idąc tym tropem czemu nie zrobić tw przedstawiającej np. 2000 lat historii całego świata aż do czasów współczesnych z turą np. liczacą 5 lat i prowincjami wielkości tych z ryzyka ? Możnaby. . . ale wyszłaby kupa bo 2000 lat historii świata to temat dobry, ale na cywilizację.
    Wojny napoleońskie pochłonęły z pewnością wiele więcej ofiar niż wojna 30-letnia, a najwięcej to z pewnością I wojna światowa, przez wielu wliczana jeszcze do nowożytności.
    W tym małym wycinku czasu, jaki jest obecny w NTW toczono wielkie i krwawe konflikty, których było sporo, więc ze spokojem można było poświęcić temu całą grę.

  7. #127
    Comte de Barcelona Awatar Barsa
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 882
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    89
    Otrzymał 101 podziękowań w 58 postach

    Re: Shogun 2: Total War - DYSKUSJE OGÓLNE

    Wojny napoleońskie pochłonęły z pewnością wiele więcej ofiar niż wojna 30-letnia, a najwięcej to z pewnością I wojna światowa, przez wielu wliczana jeszcze do nowożytności.
    Jeśli chodzi o wojska to masz pewnie racje.... ale jeżeli weźmiemy też pod uwagę ludność cywilną to chyba jednak się mylisz, a jeśli porównamy procenty to na pewno się mylisz, dla przykłady straty w Niemczech ocenia się na 50 %, a w Czechach jest to jeszcze więcej, bodajże 2/3... Napoleon aż takiej "rzezi" nie robił, zważywszy na to co się działo w wojnie 30-letniej to on w ogóle nie robił rzezi, oczywiście wyłączając Hiszpanie...

    Visca el Barca!!!

  8. #128
    Łowczy
    Dołączył
    May 2010
    Postów
    99
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Shogun 2: Total War - DYSKUSJE OGÓLNE

    Właśnie sobie ją tak wyobrażam, jak została skonstruowana. Nacji na multi jest 10, ale wypadają one blado w porównaniu z możliwościami, które dawał w tym względzie Rome(gdzie większość nacji różniła się od siebie diametralnie; tutaj wojska duńskie są bardzo podobne np: do holenderskich, szwedzkich czy hiszpańskich, etc.).
    Napek to mniejsza gra i wg mnie 6 faktycznie różniących się nacji (bo np. Rosjanie i Anglicy różnią się diametralnie - każde z mocarstw ma swoją specyfikę) + nowatorskie bitwy morskie (to już zupełnie nowe możliwości) + tryb kampanii online - przeważa nad Rome.

    Po jednej czy paru skończonych kampaniach taki układ dostarczałby niesamowitej nudy-ciągle to samo, ciągle protestanci związani nierozerwalnymi więziami z protestantami, ciągle katolicy w niezłomnych sojuszach.....coś jak dominacja nacji rzymskich w Rome.
    Właśnie, że nie bo wiadomo, że byłaby liga katolicka i protestancka, ale byłby też kraje niezrzeszone jak np. Rzeczpospolita czy Turcja. . . wiec nie byłoby tak dwustronnie. Poza tym ja patrzę na grę z dwóch perspektyw. Pierwsza to bitwy online, druga to kampania online i akurat do kampani online dla dwóch graczy (kampania dla większej ilości nigdy nie będzie grywalna chyba, że zakrzywią czasoprzestrzeń) okres nadaje się znakomicie bo są dwie szerokie frakcje, dba się o sojuszników itd. Mi wcale nie zależy na wielu kierunkach ekspansji, możliwości zawierania sojuszy z każdym itd. itp. z tego względu, że kampania w sp i tak ciekawa nie jest. . . . czego wg mnie potrzeba aby była ciekawa ? Dwóch rzeczy:

    1. Klimatu ( krwawe starcie religijne, zdemoralizowane bandy najemnych rajtarów i landknechtów, rzezie. . . jest klimacik, oj jest - zresztą w Shogunie było podobnie, w Napku też czuję troche klimatu, ale bez przesady, Rome również był klimatyczny. . . za to aklimatyczne było MTW II i ETW).
    2. Trudności, a że można się jej spodiewać tylko w mp to najlepiej aby kampania była do mp przystosowana.


    Wojna domowa w Anglii, między dwoma stronami tematem całego dodatku? O tej drugiej opcji można w sumie zapomnieć. Nawet jeśliby wpadli na pomysł stworzenia takiej kampanii, to najprawdopodobniej i tak Rzeczypospolita miałaby podobną siłę jak w ETW.
    No cóż. Byłaby jeszcze Szkocja i Francja. A aktualnych dodatek do napka niby inny jest ? Pisałem, że byłby to dodatek stricte do mp.



    A do słow Barsy dodałbym jeszcze taką informacje, ze im bliżej współczesności tym wojny są bardziej i mniej krwawe. Bardziej bo ginie więcej ludzi, a mniej dlatego że mimo że ginie więcej ludzi to jest to mniejszy odsetek ogólu populacji. Np. przed okresem historycznym z reguły plemiona-grupy wyżynały się co do jednego. W starożytności wciąż była to częsta praktyka. . . . im dalej tym większe szanse na przeżycie

  9. #129
    Maharbal
    Gość

    Re: Shogun 2: Total War - DYSKUSJE OGÓLNE

    Właśnie sobie ją tak wyobrażam, jak została skonstruowana. Nacji na multi jest 10, ale wypadają one blado w porównaniu z możliwościami, które dawał w tym względzie Rome(gdzie większość nacji różniła się od siebie diametralnie; tutaj wojska duńskie są bardzo podobne np: do holenderskich, szwedzkich czy hiszpańskich, etc.).
    Cytat Zamieszczone przez Desaix
    Napek to mniejsza gra i wg mnie 6 faktycznie różniących się nacji (bo np. Rosjanie i Anglicy różnią się diametralnie - każde z mocarstw ma swoją specyfikę) + nowatorskie bitwy morskie (to już zupełnie nowe możliwości) + tryb kampanii online - przeważa nad Rome.
    Fajnie, tylko zwróć uwagę na coś takiego: w grze zasadniczo można wyróżnić 4 formacje: piechota liniowa, piechota lekka, kawaleria i artyleria. W Romie natomiast były: piechota walcząca wręcz, miotacze piesi(łucznicy, procarze, oszczepnicy), miotacze konni, kawaleria walcząca wręcz, rydwany, zwierzęta(słonie, psy, świnie), a więc już 6 różnych. Bitwy w NTW wyglądają w większości bardzo podobnie: strzelanie się lekką piechotą i/lub artylerią, manewry kawalerią a decydujący moment bitwy następuje w momencie wymiany ognia między piechotami liniowymi, bądź podczas zwarcia. W Rome istnieje wiele różnych taktyk, dodajmy skutecznych taktyk, które zaistniały ze względu na dużą różnorodność formacji. W NTW czegoś takiego niestety brak.
    Co do gry mp, to z doświadczenia mogę powiedzieć, że istnieje 5 silnych nacji(Francja, GB, Austria, Prusy i Turcja) i tzw. reszta, która przy wyrównanych poziomach gry graczy nie ma szans wygrać z tymi pięcioma. Ruskie wojska są wbrew pozorom przeciętne; wyjąwszy unikorny i kilka jednostek z DLC jej oddziały prezentują poziom poniżej przeciętnej. Szczególnie słabi są jegrzy, a i muszkieterzy nie błyszczą.

    Po jednej czy paru skończonych kampaniach taki układ dostarczałby niesamowitej nudy-ciągle to samo, ciągle protestanci związani nierozerwalnymi więziami z protestantami, ciągle katolicy w niezłomnych sojuszach.....coś jak dominacja nacji rzymskich w Rome.
    Cytat Zamieszczone przez Desaix
    Właśnie, że nie bo wiadomo, że byłaby liga katolicka i protestancka, ale byłby też kraje niezrzeszone jak np. Rzeczpospolita czy Turcja. . . wiec nie byłoby tak dwustronnie. Poza tym ja patrzę na grę z dwóch perspektyw. Pierwsza to bitwy online, druga to kampania online i akurat do kampani online dla dwóch graczy (kampania dla większej ilości nigdy nie będzie grywalna chyba, że zakrzywią czasoprzestrzeń) okres nadaje się znakomicie bo są dwie szerokie frakcje, dba się o sojuszników itd. Mi wcale nie zależy na wielu kierunkach ekspansji, możliwości zawierania sojuszy z każdym itd. itp. z tego względu, że kampania w sp i tak ciekawa nie jest. . . . czego wg mnie potrzeba aby była ciekawa ? Dwóch rzeczy:

    1. Klimatu ( krwawe starcie religijne, zdemoralizowane bandy najemnych rajtarów i landknechtów, rzezie. . . jest klimacik, oj jest - zresztą w Shogunie było podobnie, w Napku też czuję troche klimatu, ale bez przesady, Rome również był klimatyczny. . . za to aklimatyczne było MTW II i ETW).
    2. Trudności, a że można się jej spodiewać tylko w mp to najlepiej aby kampania była do mp przystosowana.
    Ale to jest spore ograniczenie zasięgu i zawartości, a to szybko nudzi. No dobra, mogłaby Polska zawrzeć sobie sojusz z ligą katolicką, a Turcja z ligą protestancką. I co to nowego wnosi :?: Ot, kilka nowych wariantów gry. Tyle.

    Druga rzecz: kampania online dla dwóch graczy to jest tylko zaczątek. Na naszym forum jest granych wiele ko, na modach pod Medievala II, a dawniej głównie na podstawce. KO dla wielu ludzi to możliwości zawierania sojuszów, przemyślenia ruchów i te rzeczy o których już wspominałeś: ,,jak zostawisz wolną prowincję, to można się spodziewać wjazdu". Nieraz bywa i tak.

    I wreszcie odniosę się do trudności-nie oszukujmy się, prawdziwe wyzwanie zaczyna się wtedy, kiedy Twoim przeciwnikiem jest żywy, myślący logicznie gracz. Komputer jest przedsmakiem takiego starcia. Oczywiście, że fajnie by było, gdyby AI prezentowało wysoką inteligencję, ale póki co może zaprezentować jedynie tworzenie wojska na masę.

  10. #130
    Łowczy
    Dołączył
    May 2010
    Postów
    99
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Shogun 2: Total War - DYSKUSJE OGÓLNE

    Fajnie, tylko zwróć uwagę na coś takiego: w grze zasadniczo można wyróżnić 4 formacje: piechota liniowa, piechota lekka, kawaleria i artyleria. W Romie natomiast były: piechota walcząca wręcz, miotacze piesi(łucznicy, procarze, oszczepnicy), miotacze konni, kawaleria walcząca wręcz, rydwany, zwierzęta(słonie, psy, świnie), a więc już 6 różnych. Bitwy w NTW wyglądają w większości bardzo podobnie: strzelanie się lekką piechotą i/lub artylerią, manewry kawalerią a decydujący moment bitwy następuje w momencie wymiany ognia między piechotami liniowymi, bądź podczas zwarcia. W Rome istnieje wiele różnych taktyk, dodajmy skutecznych taktyk, które zaistniały ze względu na dużą różnorodność formacji. W NTW czegoś takiego niestety brak.
    Co do gry mp, to z doświadczenia mogę powiedzieć, że istnieje 5 silnych nacji(Francja, GB, Austria, Prusy i Turcja) i tzw. reszta, która przy wyrównanych poziomach gry graczy nie ma szans wygrać z tymi pięcioma. Ruskie wojska są wbrew pozorom przeciętne; wyjąwszy unikorny i kilka jednostek z DLC jej oddziały prezentują poziom poniżej przeciętnej. Szczególnie słabi są jegrzy, a i muszkieterzy nie błyszczą.
    Ja tam, przynajmniej w zmodowanej wersji gry, wyróżniłbym następujące formacje w napku: piechote liniową, piechote strzelającą dobrą do zwarcia (grenadierzy), strzelców (lekko powiększony zasięg i tylaliera, całkiem przyzwoici wręcz), lekką (słabi wręcz na maska wyczesany zasięg na tromie ponad 200 m), artylerie konną, artylerie pieszą, haubice, rakiety, strzelców konnych, lancerów, lekką i ciężką kawę. Wg mnie Romek jest bogatszy od napka o rydwany, słonie, falangę, a biedniejszy o artylerie i okręty. Wychodzi prawie to samo. Tyle, że w Romku akcenty były porozkładane mniej równomiernie bo były np. nacje samej kawalerii - to tak jakby w napku był kraj na samych strzelcach konnych i kawalerii. Poza tym część armii miała falangę, a częśc nie.
    Ale to jest spore ograniczenie zasięgu i zawartości, a to szybko nudzi. No dobra, mogłaby Polska zawrzeć sobie sojusz z ligą katolicką, a Turcja z ligą protestancką. I co to nowego wnosi Ot, kilka nowych wariantów gry. Tyle.
    Może się nudzi może nie. Mi Med II znudził się po około 25 turach (już do niego nie wróciłem), a ETW po około 5 - mimo wielkich możliwosci ekspansji. . . ot prostota i brak klimatu. . . ja dla samego klimatu bym zagrał. .. po co komu możliwości ekspansji ? Żeby sobie po mapie pochodzić papmerkami i miec iluzje władzy i potęgi ? Wielu przeciwników aby była dyplomacja i sojusze ? przecież w TW nie ma dyplomacji, a sojusze. . . po co to komu skoro jest tak łatwo

    Dla mnie bardzo wazny jest klimat - oprawa historyczna, oddanie realiów, muzyka, obrazki, wydarzenia, dobre osadzenie w historii, oskryptowanie. . .


    Druga rzecz: kampania online dla dwóch graczy to jest tylko zaczątek. Na naszym forum jest granych wiele ko, na modach pod Medievala II, a dawniej głównie na podstawce. KO dla wielu ludzi to możliwości zawierania sojuszów, przemyślenia ruchów i te rzeczy o których już wspominałeś: ,,jak zostawisz wolną prowincję, to można się spodziewać wjazdu". Nieraz bywa i tak.
    Chodzi ci o kampanie online grane przez wysyłanie sejwów ? Rzeczywiście zajebista radośc 100 razy wczytywac gre aby wygrac i poniesc jak najmniejsze straty i wykonac najbardziej optymalny ruch Poza tym co to za radość grac forumowa kampanie bez bitew. . . jak ktoś chce dyplomacji i ekonomii bez bitew to niech sobie zagra w EU w multi. To gra dedykowana mp. TW to gra stricte wojenna i w dupie mam dyplomacje, wiele kierunków ekspansji, duża mapę itd. liczą sie zróznicowane możliwości taktyczne i strategiczne oraz klimat,

Strona 13 z 113 PierwszyPierwszy ... 311121314152363 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. MEDIEVAL II TOTAL WAR - dyskusje ogólne
    By KLAssurbanipal in forum Medieval II: Total War
    Odpowiedzi: 833
    Ostatni post / autor: 23-12-2020, 22:58
  2. ROME TOTAL WAR - dyskusje ogólne
    By KLAssurbanipal in forum Rome: Total War
    Odpowiedzi: 129
    Ostatni post / autor: 27-09-2019, 16:51
  3. NAPOLEON TOTAL WAR - dyskusje ogólne
    By KLAssurbanipal in forum Napoleon: Total War
    Odpowiedzi: 847
    Ostatni post / autor: 31-05-2018, 23:17
  4. Shogun z MI - dyskusje ogólne
    By KLAssurbanipal in forum Shogun & Mongol Invasion
    Odpowiedzi: 55
    Ostatni post / autor: 24-12-2015, 08:48
  5. EMPIRE TOTAL WAR - dyskusje ogólne
    By KLAssurbanipal in forum Empire: Total War
    Odpowiedzi: 675
    Ostatni post / autor: 13-04-2015, 09:01

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •