Każdy ma jakieś preferencje co do programu kórym przegląda internet. Niektórzy zostali przy systemowym IE (kóry w najnowszej edycji jest już całkiem niezły), inni na fali krytyki i "żalu" na wieść korzystania z rozwiązania Microsoftu przystąpili do obozu Ognistego Lisa. Wielkie straszne Google wypuściło z kolei swoje Chrome, a Apple zaprasza nas na Safari ich flagową przeglądarką z Maców. No i my... Operowcy, dzilenie się trzymamy, w niszy, ale jakże zadowoleni ze swojego wyboru 8-)
Miło, gdyby głosujący uzasadnili swoje odpowiedzi, za co cenią dane rozwiązanie.
Lets' start a flame war