Ja miałem zazwyczaj stosunek 1:1. Z tym, że lotniskowców to max 2 a sporo krążowników i zwykle 1 pancernik albo krążownik liniowy i okręty eskorty do tego. Floty raczej miały wielkość nie przekraczającą 18 okrętów. Przeciwko USA to trzeba budować sporo lotniskowców i mieć specjalne, wydzielone floty, które np mają w swoim składzie 6, 7 lotniskowców + jakieś krążowniki