Antysemityzm narodowców nie wynikał z rasistowskich ideologii pogardy i nienawiści do mniejszości żydowskiej. Jego przyczyną były wyłącznie praktyczne kwestie ekonomiczne, społeczne i polityczne. Znany badacz dziejów ruchu narodowego, Jacek Majchrowski, doszedł do wniosku, że ONR "traktował kwestię żydowską w sposób umiarkowany, a polemiki z prasą żydowską prowadzono z niespotykaną w obozie narodowym kulturą, co nie wykluczało zdecydowanego stanowiska".ONR prowadząc politykę antysemicką, konsekwentnie stał na straży wartości chrześcijańskich odcinając się od jakichkolwiek związków z ideologią rasistowską, która przedstawiała Żydów jako rasę niższą - podludzi. W latach 30-stych część publicystyki narodowej uznała walkę ekonomiczną z Żydami za mająca takie samo znaczenie co dążenie narodu do odzyskania niepodległości w XIX i XX w. Dlatego kwestia żydowska stała się probierzem oceny wszystkich zjawisk z dziedziny polityki, ekonomi, spraw społecznych i kultury - co w historiografii określa się mianem „judeocentryzmu". Pojawiały się publikacje rozwijające ideologiczną koncepcję antysemityzmu, uzasadniające konieczność istnienia antagonizmu między światem wartości chrześcijańskich a religią mojżeszową. Twierdzono, że u jej podstaw leżą odmienności cywilizacyjne obu społeczeństw. Talmud będący podstawą cywilizacji żydowskiej był wyrazem etyki sprzecznej i wrogiej katolicyzmowi. Według tych teorii Żydzi od wieków dążyli do podważenia tradycyjnych ustrojów, wartości i ostatecznego panowania nad światem - drogą rewolucji i dzięki tajnym związkom (masonerii) torowali sobie drogę do władzy.Jednym z opracowań programowych poświęconych stanowisku ONR wobec Żydów była deklaracja pt.Likwidujemy Żydów z 1938 r., podpisana przez członków kierownictwa obozu. Tytuł nie dotyczył oczywiście likwidacji fizycznej, lecz radykalnego usunięcia tej mniejszości z życia społeczno - gospodarczego i konieczności opuszczenia przez nich Polski. Dokument przewidywał min.: pozbawienie obywatelstwa polskiego tych Żydów, którzy otrzymali je po 1918 r. w sposób sprzeczny z prawem i zakazanie procederu zmieniania przez nich nazwisk na polsko brzmiące. Proponowano wprowadzenie bojkotu towarzyskiego Żydów, ograniczenie możliwości pracy w wolnych zawodach (prawnicy, lekarze) do wysokości ich odsetka zamieszkującego w Polsce, usunięcie wykładowców żydowskich ze szkół średnich i wyższych gdzie większość studentów była chrześcijanami (oczywiście naukowcy ci mogliby pracować w szkołach i uczelniach żydowskich), oraz doprowadzenie do rygorystycznego przestrzegania ustawy zakazującej uboju rytualnego. Autorzy apelowali o usunięcie przedstawicieli tej mniejszości z urzędów państwowych, instytucji samorządowych i armii zamiast służby wojskowej przewidywano wprowadzenie dla nich służby zastępczej i specjalnego podatku. Za ważne uznano też odebranie Żydom czynnego i biernego prawa wyborczego, choć nie było co do tego zgody. Istniał bowiem inny projekt przewidujący, do czasu emigracji, możliwość uczestnictwa Żydów w wyborach. Mieliby oni prawo głosować jedynie na dowolnie wybraną partię żydowską, co wyeliminowałoby wpływ tej mniejszości na polska klasę polityczną i pozwoliło ustalić numerus clausus dla żydowskich posłów w parlamencie.Antysemityzm był także traktowany przez narodowców (zarówno z ONR jak też ze Stronnictwa Narodowego) jako środek walki z rządzącymi Piłsudczykami. Obóz sanacyjny opierał swe rządy na idei państwowej - a nie narodowej, i bronił równouprawnienia ludności żydowskiej i traktowania ich na równi z Polakami. Dlatego znajdujący się w opozycji narodowcy podkreślali przeciwstawne podejście do tzw. „kwestii żydowskiej". Inną polityczną przyczyną powstawania antysemickich uprzedzeń wśród Polskich narodowców było przekonanie o ścisłym współdziałaniu przedstawicieli tej mniejszości z ruchem komunistycznym. Narodowcy twierdzili, że Żydzi czynnie popierają ugrupowania komunistyczne, stanowiące agenturę Związku Sowieckiego, dążące do zniszczenia niepodległej Polski. Stereotyp ten wynikał nie tylko z tego, że w nielicznej i pozbawionej większego znaczenia politycznego Komunistycznej Partii Polski (i jej ukraińskim i białoruskim odpowiedniku) dominowali działacze pochodzenia żydowskiego, ale również z tego, że w samym społeczeństwie żydowskim funkcjonowały potężne partie (marksistowski Bund i Poalej Syjon), która głosiły potrzebę rewolucji społecznej.Mimo wszystko jednak trzeba być ostrożnym oceniając nastawienie narodowców do Żydów. Ludność niemiecka, stanowiąca daleko mniejszy odsetek niż żydowska, mieszkająca niemal wyłącznie na terenach zachodniej Polski, uważana była za o wiele bardziej niebezpieczną od ludności żydowskiej. Nieprzychylne nastawienie do Polski i fakty infiltracji narodowego - socjalizmu wśród zamieszkałej w Polsce młodzieży niemieckiej, budził wśród narodowców uzasadnione obawy, że mniejszość w przypadku konfliktu polsko - niemieckiego stanie się potencjalną V kolumną. Podobnie jak w przypadku Żydów, proponowano pozbawienie Niemców praw obywatelskich i stopniowe wymuszenie ich emigracji do Niemiec. Narodowcy na ziemiach zachodnich prowadzili także bojkot ekonomiczny prowadzonych przez Niemców sklepów detalicznych i punktów skupu płodów rolnych.Zupełnie inaczej traktowała ONR ludność białoruską i ukraińską, uznając ją za nadającą się do asymilacji i mogącą posiadać pełnię praw obywatelskich. Twierdzono nawet, że jest to ludność polska, która utraciła więzy z resztą narodu i w państwie narodowym dobrowolnie powróci do swych pierwotnych korzeni. Odrzucano przy tym możliwość przymusowej polonizacji jako wzór niegodny polskiej tradycji.