Mówię o tym co widzę, i o tym co wyczytałem we wszystkich ,,tarczach,, zresztą moje spostrzeżenia potwierdzają, inspektorzy pracy, oraz prawnicy zajmujący się na co dzień prawem pracy. Oczywiście ten problem nie dotyka dużych koncernów gdzie jest skoncentrowana władza i w miarę silny ruch związkowy, kopalnie,energetyka, gazownictwo itp. To dotyczy średnich podmiotów gospodarczych, zarządzanych na prowincji.