Saga Baldur's Gate

[Volomir]

Mysle, ze warto zalozyc temat o tej najcudowniejszej serii gier cRPG na swiecie NO i mam nadzieje ze poza mna mna i Kotolakiem nie zabraknie na forum fanow opowiesci o dzieciach Bhaala. Tak wiec pomine wszelkie opisy i recenzje bo ta gre zna chyba kazdy Pochwale sie za to ze kupilem niedawo cala serie za 30zl czysty biznes! Po 3 godznach walki z instalka i modem BG trilogy mam wreszcie polaczonego BG i BG2! Takze Faerun juz sie trzesie Na razie podarowale sobie mody. Gram tak mniej wiecej na czysto, dopiero jak zalicze re to bede dogrywac mody. Takze co tam w mojej grze? Uganiam sie za bandytami z jedynki, gra zlodziejem ale niedlugo dualuje go na wojownika poza tym mam w ekipie Minscaiboo, Jaheire, Khalida, Edwina i Kivana i powiedzmy sobie szczerze, wymiatam
Takze licze ze temat sie rozwinie, bo BG jest tego warte

[Dragonit]

Ja wiele razy wspominałem na forum o BG, w temacie o najlepszych rpg też, więc nie wiem, co dodać 8-) może to, że w jakąś dłuższą przerwę (może okres grudzień - styczeń, bo moje województwo ma ferie 1 w Polsce, 2 tygodnie po Nowym Roku) muszę zagrać po raz setny, z jakimiś modami, może połączę 1 i 2 część 8-)

Dla mnie gra nieśmiertelna, dzięki rzeszom fanów- modów jest cały ogrom, nawet tych co poprawiają grafikę
A, to chwil kilka z Zapomnianych Krain, w moim wydaniu

LINK
do mega modyfikacji, po polsku:
http://hrothgar.pl/topics16/baldurs-gat ... n-vt69.htm

Tak zaczynała się moja przygoda z tą grą...Gram na wersji zmodowanej, z większością, nie wszystkimi, bo się wykluczają modami do tej gry, kończąc pierwszą, przechodzi się bezpośrednio w drugą część, ale jak się jak się kończy 1 część na modach? Domyślać się można, ale...

Odgłosy kuźni przyciągnęły cię już w młodym wieku i praca dla mnichów szybko zrobiła z ciebie zręcznego kowala, wykuwającego wszelkie narzędzia, jakie były im potrzebne do pracy. Jednak opowieści twego przybranego ojca, o zakutych w stal bohaterach, zainspirowały cię raczej do machania mieczem niż kowalskim młotem. Jeden ze strażników był na tyle miły, aby wziąć cię pod swoje skrzydła i nauczyć podstaw walki. Pragniesz opuścić bezpieczne mury biblioteki i udać się w podróż Szlakiem Kupieckim, z bronią u boku.


Wiesz niewiele o tym w jaki sposób dostałeś się pod opiekę Goriona, ale w ciągu wielu lat, podczas których dzielił się z tobą skąpymi informacjami o matce oraz ze słów, które wykrzykiwał podczas snu, wynikało, że była ludzką kobietą z Silverymoon i jego wieloletnią przyjaciółką. Jako że jej nie pamiętasz ani nikt nie powiedział ci jak odeszła, przypuszczasz, że umarła podczas porodu. Być może ból spowodowany jej odejściem sprawił, że Gorion, aby go uleczyć, zabrał cię do Candlekeep i wychowywał jak swoje dziecko. O swoim ojcu nie wiesz nic.

Kilka obrazków z gry w drugą zmodowaną część, postacią tą gram już kawał czasu

[Kyuzo]

Stare dobre czasy cRPGów się przypominają. Ile to godzin się spędziło katując te sagę, przechodząc po raz enty nową postacią
Jak na tamte czasy interakcje z drużyną mini questy, romanse (tak już wtedy były takie rzeczy w grach ) to było coś.
Do tego dochodził całkiem zmyślny system walki, który pozwalał się wykazać graczom swoimi zdolnościami taktycznymi.
I to co mi się szczególnie podobało potężna magia. W BG magowie naprawdę władali magią, a nie rzucali na około fireball`e. Do każdej potyczki trzeba było się odpowiednio przygotować rzucając odpowiedni zestaw czarów ochronnych, a już w trakcje walki wysokopoziomowi magowie mieli do dyspozycji multum taktyk.
I jeszcze smoki... Jak się z nimi pierwszy raz walczyło od razu czuło się ich potęgę


Na osobny akapit zasługują niezliczone reedycje i wydania zbiorcze sagi. Imponująco wyglądało wydanie BG I + BG II na jeśli dobrze pamiętam 12 cd + mnóstwo dodatków Nawet Saga BG w ekstra klasyce była niczego sobie i od razu wyróżniała się na tle innych tytułów.

A potem przyszły czasy na zabawy z modami m.in. Baldur`s Gate Trilogy i wieloma innymi, które razem tworzyły mega cRGPa, którego godnego następcy wciąż nie widać...
Granie w BG I na silniku BG II to zupełnie nowe doznania
A do tego mapka na której mamy od razu tereny z jedynki i dwójki:


Uff to tyle ode mnie na razie

Klika przydatnych linków:

http://www.crpg.rk.edu.pl/
http://crpg.iml.pl/baldurs-gate/4c
http://www.bg2.gram.pl/

[Balduran]

No ta gra to obok makaronu z serem, najlepsza rzecz w historii ludzkosci
Mozna w to grac i grac i nigdy sie nie znudzi. Zadne Dragon Age'e, czy inne Wiedzminy nie dorastaja jej do piet. Swietna fabula, muzyka, grafika (tak, nie liczac elementow 3D, to do dzis wyglada dla mnie bardzo dobrze) no i oczywiscie grywalnosc Wrecz doskonale wymieszano 2 kluczowe elementy RPGow, czyli walke i fabule. Tworcy wzieli po rowno jednego i drugiego i dokladnie wymieszali. Do tego dochodzi cala masa swietnych modow, do wyboru, do koloru.
Tak wiec, kto nie gral, niech zaluje

[Raku]

Arcydzieło do którego w historii gier komputerowych zbliżyły się tylko Planescape i KoTOR. Nie potrafie opisać tych gier słowami, by oddać w pełni to co chciałbym o nich powiedzieć. Po prostu trzeba zagrać.

[Huzi]

Skoro już poruszono temat Planescape: Torment, to muszę powiedzieć, że historia w nim przedstawiona jest dużo lepsza niż ta z sagi BG. Nie mniej jednak moim ulubionym tytułem z dziedziny cRPG pozostaje Baldur's Gate czyli przykład idealnego połączenia fabuły, walki i wolności w eksploracji świata (choć to ostatnie dotyczy raczej "jedynki"). Poza tym ze względu na sporą liczbę modów nawet najbardziej wybredni gracze nie będą się w Faerunie (i nie tylko) nudzić. Na spory plus zasługuje także możliwość przejścia gry przez internet razem z prawdziwą drużyną.

A może ktoś podzieli się wiedzą (pochodzącą niekoniecznie z oficjalnych źródeł) na temat powstającego rzekomo BG 3?

[Volomir]

A wlasnie apropos modow to co polecacie? A Ty Eutychesie, jakie mody masz w tej swojej komplacji? Bo wstyd sie przyznac, ale mimo tego ze z BG mam stycznosc od 10 lat to jedyne mody jkich uzywalem to trilogy i TDD

[Mopek]

Na spory plus zasługuje także możliwość przejścia gry przez internet razem z prawdziwą drużyną.

Jak to właśnie wygląda w praktyce? Ktoś już próbował? Bo w sumie mnie to zaciekawiło Volo
Może to rozwiązanie na długie samotne wieczory?

A sam Baldur's mmmrrrrr mimo iż nie grałem dużo bo tylko 2 razy dwójke przeszedłem tak po prostu kocham tą gre. Te postaci, ich dialogi i wzajemne relacje.
MINSK I BOO SĄ GOTOWI!

[Volomir]

Jak to właśnie wygląda w praktyce? Ktoś już próbował? Bo w sumie mnie to zaciekawiło Volo
Może to rozwiązanie na długie samotne wieczory?

To dobre rozwiazanie tylko jak chcesz sam cala ekipe stworzyc. Bo granie razem... sorry BG to nie jest dobra gra do multi.

MINSK I BOO SĄ GOTOWI!

Minsc i boo to dla mnie "twarze" BG Tak sobie uswiadomilem, ze jak tyle razy przeszedlem BG to nigdy nie bylo tak, zeby mi tej pary zabraklo w druzynie