Rozszerzony polski nie jest trudny, trzeba tylko nieco pomyśleć i być oczytanym w stopniu raczej średnim.
Rozszerzona historia i wos - krzyż na drogę. Historia sztuki w tym roku była banalna, matma tudzież. Fakt, że najpierw zdajecie podstawę a dopiero potem rozszerzenie jest zadowalający - macie darmową i niezłą rozgrzewkę, która może zwrócić uwagę na błędy albo luki w opanowaniu materiału, dodatkowo zawsze będziecie mieli zdaną maturę. Same korzyści.