Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 35

Wątek: Sesja RPG - zapisy

  1. #1
    Łowczy
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    192
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

    Sesja RPG - zapisy

    Ktoś chętny na forumową sesję RPG? ;-) Zapisy poniżej w tym temacie. Proszę o napisanie historii swojej postaci, preferowanej opcji politycznej i różnych, przydatnych informacji o niej.

    ---


    Jest 19 czerwca roku 1793. Senne miasteczko Dreux. Wraz z kilkoma innymi osobami prowadzony jesteś prowadzony przed oblicze samozwańczego Trybunału Rewolucyjnego. Tak jak i jego wzór w Paryżu, tak i ten wydaje tylko dwa rodzaje wyroków: uniewinniający lub śmierci. Jesteś Żyrondystą czy może Rojalistą? Teraz to nieważne, i jednych i drugich ściga się z krwiożerczym zapałem. Nikt jeszcze nie opuścił gmachu, w którym jesteś, żywym. Widziałeś, jak sankiuloci montują przed nim dopiero co przywiezioną gilotynę.

    Francja pogrążyła się w anarchii i rozkładzie. Niedawno, jeszcze przed Twym aresztowaniem mogłeś przeczytać w jednej z paryskich gazet o przejęciu władzy przez stronnictwo Jakobinów i Kordelierów, a Żyrondystów, naznaczonych piętnami zdrajców ściga się po całej Francji. Wiesz, że w takich sprawach wyrok jest jeden: śmierć. Śmierć z rąk rozbestwionego, zakrzyczanego tłumu najgorszej hołoty Francji.

    Wtem otwierają przed wami salę sądową. Sędziowie noszą czerwone czapki wolności. Nie kryją się nawet ze swymi sankiulockimi sympatiami. Wiesz, że nienawidzą wszystkich, których określają mianem "wrogów rewolucji". Wy do nich należycie, więc nie liczcie na litość. Każą wam usiąść na krzesłach, przewidzianych dla oskarżonych. Popychają was kolbami, szydzą. Padają z ich ust najplugawsze słowa. Już siedzicie. Teraz czekacie na wyrok, czekacie aż wybije wasza godzina śmierci.

    ---

    Jeśli moderatorzy sobie życzą, mogą przenieść ten temat w inne, bardziej odpowiednie ich zdaniem miejsce ;-)
    "Życie bezmyślne nie jest warte życia." - Sokrates

    "Chcę iść do piekła, nie do nieba. W piekle będę miał towarzystwo papieży, królów i książąt, a w niebie są sami żebracy, mnisi, pustelnicy i apostołowie - Niccolò Machiavelli"

  2. #2
    Chłop
    Dołączył
    Jul 2010
    Postów
    26
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Sesja RPG - zapisy

    Ja chętnie zagram jako Maximillien Frédéric Chevalier de Sainte-Hermine. Drobny szlachcic, zwolennik Żyrondystów, deista. Potem napiszę historię postaci.

  3. #3
    Chłop
    Dołączył
    Nov 2010
    Postów
    1
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Sesja RPG - zapisy

    Piszę się na to! Mą postacią będzie rojalista, osoba z otoczenia Ludwika XVI - arystokrata, szukający profitów wśród dworskich intryg, piastujący niegdyś funkcje sekretarza monarchy. Rozpoznany przez jednego ze służących przy próbie ucieczki został schwytany i w końcowym rozrachunku prowadzony na obecną rozprawę... i prawdopodobnie na stryczek. Nazywa się Claude-Philippe, Chevalier de Saussure.

  4. #4
    Stolnik
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Wrocław
    Postów
    1 220
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

    Re: Sesja RPG - zapisy

    Mathieu Pieux de Tulle. Szlachcic, schwytany po donosie. Lojalista - pobyt w Dreux chciał wykorzystać na zebranie kilku ludzi i razem z nimi pojechanie do Wandei. O czym oczywiście wiedzą czerwone czapy. Wie, że nie ma żadnych szans.
    Sprawa wolności jest sprawą nazbyt poważną, aby oddawać ją w ręce wzburzonej gawiedzi.
    Złe uczynki zostają często przyspieszone dzięki nieostrożnym usiłowaniom zapobieżenia im.
    John Dickinson

  5. #5
    Łowczy
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    192
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

    Re: Sesja RPG - zapisy

    Do gry przyjmę trzy osoby, więc napiszcie dłuższą, chwytliwą historię postaci. To będzie główne kryterium przyjęcia.
    "Życie bezmyślne nie jest warte życia." - Sokrates

    "Chcę iść do piekła, nie do nieba. W piekle będę miał towarzystwo papieży, królów i książąt, a w niebie są sami żebracy, mnisi, pustelnicy i apostołowie - Niccolò Machiavelli"

  6. #6
    Stolnik
    Dołączył
    Sep 2009
    Postów
    965
    Tournaments Joined
    1
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 1 podziękowanie w 1 poście

    Re: Sesja RPG - zapisy

    Hrabia Henri de Legardere urodzony w 1771 roku. Szlachcic ze starej, zamożnej rodziny akwitańskiej spod Bordeaux. Świetny szermierz, który nauki fechtunku pobierał u najlepszych paryskich fechtmistrzów. Znany na paryskich salonach jako młody zawadiaka, bawidamek i pojedynkowicz. Ojciec jego jest pułkownikiem- Michel de Lagardere (ur. 1746), który po wybuchu Rewolucji porzucił służbę i osiadł w swych dobrach. Matka zmarła dawno temu przy porodzie jego najmłodszego z braci. Ma liczne rodzeństwo. Braci- Louisa (ur. 1765, poświęcił się karierze w administracji, wcześniej służył w armii przez 6lat i dosłużył się stopnia kapitana, bił się w 1783 o niepodległość Stanów Zjednoczonych), Pierre (ur. 1774, który przeznaczony jest do kariery duchownej i przebywa obecnie w seminarium w Metzie) i Francois (ur. 1779, przeznaczony był do służby w armii, obecnie przebywa wraz z ojcem w rodzinnych dobrach). Henri ma jeszcze jedną siostrę- Henriette (ur. 1778).

    Młodość spędził w Paryżu, korzystając z obecności ojca, który dowodził pułkiem- Royal-Champagne-Cavalerie. Po wybuchu Rewolucji postanowił pozostać w stolicy gdzie do momentu wstąpienia do szkoły wojskowej spędzał czas na hulankach, grze w karty i pojedynkowaniu się. Zajmował się zatem typowymi dla młodych szlachciców zajęciami. Po ukończeniu prestiżowej paryskiej l'École Militaire w 1792 roku w stopniu podporucznika, kariera w armii stała przed nim otworem. Jednakże zaraz po rozdaniu promocji oficerskich zrobił coś co przekreśliło jego szanse. Mianowicie komendant szkoły dowiedział się o jego romansie ze swoją córką i wpadł w gniew. Jako arystokrata spokrewniony z domem de Rohan nie życzył sobie za zięcia zwykłego szlachcica nawet zamożnego. Narzeczony jego córki, arystokrata z urodzenia wyzwał na pojedynek de Lagardere. Było to naprawdę zacięte starcie. Henri do tej pory nie miał jeszcze tak dobrego przeciwnika. Zabił młodego arystokratę, jednak musiał uciekać przed zemstą jego rodziny de Nevers, dobrze sytuowanej na dworze królewskim. Wpadł w ręce siepaczy nieopodal Wersalu. Traf chciał, że akurat na ulicach szalały zamieszki głodnej i wściekłej tłuszczy. Wykorzystując zamieszanie uciekł w tłum, a następnie w przebraniu chłopa opuścił Paryż. Ukrywał się na wsi nieopodal Dreux, kiedy to nie opacznie wygadał się córce miejscowego karczmarza, która była jego kochanką kim jest naprawdę. Wpadł w ręce Synów Rewolucji kiedy był pijany podczas gry w karty z oficerem oddziału, który akurat przejeżdżał przez wieś.

    Teraz skacowany, jeszcze otumaniony wypitym winem patrzy nieprzytomnie na mężczyzn siedzących po przeciwnej stronie Sali, odzianych w śmieszne czerwone czapy….

    Jest wysokim i dobrze zbudowanym młodzieńcem (184 cm/ 83kg). Świetnie włada białą bronią,dużo gorzej strzela z pistoletu. Dobrze jeździ konno, jest świetnym tancerzem. Matka jego przykładała dużo uwagi do wykształcenia dzieci. Henri interesował się jedynie historią i wojnami. Zna odrobinę łacinę, hiszpański i angielski. Zazwyczaj ubiera się gustownie i nosi modne fryzury jednakże obecnie ukrywając się przywdział zwykłą odzież przeciętnego żołnierza i ma krótko obcięte włosy. Ma zielone oczy i piękny, zniewalający kobiece serca uśmiech.

    Nie jest ani zagorzałym rojalistą ani republikaninem. Polityka nie jest jego dziedziną aczkolwiek jedno można o nim powiedzieć, jest patriotą. Ojciec jego jest konserwatystą, jednak uważa, że wskazane są pewne ustępstwa na rzecz ludu, ale bez powierzania mu całkowitej władzy. Bracia Henriego podzielają poglądy ojca.

    PS. Świetny pomysł na grę



  7. #7
    Chłop
    Dołączył
    Jul 2010
    Postów
    26
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Sesja RPG - zapisy

    Maximillien Frédéric Chevalier de Sainte-Hermine



    Wysoki, postawny człowiek, słynący z dobrych manier i nienagannego ubioru. Brunet o niebieskich oczach i bystrym spojrzeniu. Włosy zazwyczaj ukrywa pod arystokratyczną, elegancką peruką. Jego wygląd drażni sankiulotów, nie znoszących ludzi odznaczających się elegancją i dystyngowaniem.

    Urodzony 13 sierpnia 1766 roku w Wersalu. Syn Frédérica, nauczyciela szermierki na dworze królewskim i oficera gwardii królewskiej oraz Anny z domu de Beujelais, córki oficera artylerii królewskiej. Przeznaczony do nauki i polityki, kształcił się na Uniwersytecie Oxfordzkim w Wielkiej Brytanii. Tam był pod wrażeniem wolności i wolnego rynku. Czytał dzieła Voltaire’a, Rousseau, Smitha i Locke’a. Do Francji powrócił pilnie w 1789 r. po szturmie na Bastylię. Szybko zapisał się do Paryskiego, liberalnego Klubu Reform. Jego rodzina, przerażona prześladowaniem arystokratów zdecydowała się wyjechać do krewnych w Rzymie.

    W Paryżu zajął się pisaniem tekstów popierających rewolucję i tłumaczeniem liberalnych dzieł brytyjskich na język francuski. Pisywał do wielu liberalnych pism, między innymi sławnego Kuriera Lyońskiego. Członek liberalnej masonerii z Loży Wolności, do której należeli inni liberałowie, przeciwnicy radykalnej lewicy, dążącej do równości majątkowej. Dzięki protekcji wpływowych żyrondystów zdołał zarobić dość dużo na spekulacji Dobrami Narodowymi, odebranymi arystokratom-emigrantom i kościołowi.

    W przeddzień obalenia żyrondystów wyruszył by zawieść dokumenty znacznej wagi do Chartes. Zboczył z drogi, by odwiedzić przyjaciela mieszkającego nieopodal Dreux, również żyrondysty. Gdy dotarł na miejsce, okazało się, że sankiuloci siłą zajęli jego dom, a sam Maximilien został przez nich aresztowany. Znaleziono przy nim cenne dokumenty. Wiedział, że czeka go za to szafot. Przyjaciel miał mniej szczęścia, zakatowano go na śmierć, a jego żone i córkę brutalnie zgwałcono. Maximiliana zawieziono do Dreux, gdzie mieścił się miejscowy Trybunał, w którym sankiulocka hołota mogła dać upust swoim krwiożerczym zapędom. Teraz, w spokoju czeka na wyrok. Boi się, ale nie chce dać tej satysfakcji swoim wrogom. Do końca odgrywać będzie swoją rolę i pozostanie człowiekiem honoru. Ma jedynie nadzieję, iż jego śmierć będzie szybka i bezbolesna.


    Mam nadzieję, że wystarczy. Grać w sesję Ekatona to prawdziwa przyjemność :-)

  8. #8
    Stolnik
    Dołączył
    Feb 2010
    Postów
    1 126
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Sesja RPG - zapisy

    Pytanie o kluczowym znaczeniu: jeśli ktoś nie zna szczegółowo historii tamtych wydarzeń, jest sens w tej sesji uczestniczyć?
    Now... Make me feel it! Make me feel alive again!!!

  9. #9
    Szambelan
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    ביאַליסטאָק
    Postów
    2 238
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    2
    Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach

    Re: Sesja RPG - zapisy

    Pytanie o kluczowym znaczeniu: jeśli ktoś nie zna szczegółowo historii tamtych wydarzeń, jest sens w tej sesji uczestniczyć?
    jak najbardziej jest jesli zrobisz postać, która nie ma owej wiedzy np wieśniak z zapyziałej wsi czy obcokrajowiec... sposobów jest wiele. MG zgadza się na takie postacie?

  10. #10
    Stolnik
    Dołączył
    Feb 2010
    Postów
    1 126
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    Re: Sesja RPG - zapisy

    Cytat Zamieszczone przez glaca
    Pytanie o kluczowym znaczeniu: jeśli ktoś nie zna szczegółowo historii tamtych wydarzeń, jest sens w tej sesji uczestniczyć?
    jak najbardziej jest jesli zrobisz postać, która nie ma owej wiedzy np wieśniak z zapyziałej wsi czy obcokrajowiec... sposobów jest wiele. MG zgadza się na takie postacie?
    Właśnie też o takiej postaci myślałem. Obcokrajowiec, wyrzutek, niewolnik, chłop, postać z amnezją, więzień uwolniony po kilkudziesięciu latach w celi - coś w ten deseń. Ale i tak będę musiał poprosić kogoś z panów lepiej znających zagadnienie o lekką pomoc przy tworzeniu historii postaci .
    Now... Make me feel it! Make me feel alive again!!!

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Sesja RPG Średniowiecze Zapisy
    By Milo21 in forum Sesja RPG
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 05-08-2013, 09:46
  2. BC 18 - zapisy
    By RemoPL in forum Medieval II Kampanie
    Odpowiedzi: 128
    Ostatni post / autor: 30-03-2013, 21:18
  3. Sesja RPG Warhammer- zapisy
    By Delanos in forum Sesja RPG
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 23-01-2011, 15:16
  4. Sesja RPG
    By Ekaton in forum Sesja RPG
    Odpowiedzi: 39
    Ostatni post / autor: 19-01-2011, 19:14
  5. Sesja RPG - Temat informacyjny i komentarze
    By Ekaton in forum Sesja RPG
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 27-11-2010, 11:42

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •