Ale kiedy w New Vegas tak właśnie jest - jak trafisz na deathclawa to znaczy, że trzeba szybko wiać a nie liczyć, że się do Ciebie "doskaluje". Różnica polega na tym, że na obszarze startowym trafiasz powiedzmy na bandytów z poziomów 1-5, co znaczy, że w tym obszarze jest mniej więcej tak samo trudno przez cały czas. Ale kiedy pójdziesz trochę dalej będą już lepsi bandyci albo większe potwory - w New Vegas akurat jest to rozwiązane akurat na sposób np. Mały Radskorpion, Radskorpion, Duży Radskorpion (różnią się rozmiarem, czasami kolorem i siłą oczywiście). Rozwiązanie takie dość dobrze dostosowuje do nas sandboxowy świat, gdzie zadaia możemy wykonywać w dowolnej kolejności.Zamieszczone przez Volomir