Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2

Wątek: brawy miasta otwarte cały czas

  1. #1
    Chłop
    Dołączył
    Oct 2011
    Postów
    4
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    0
    Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach

    brawy miasta otwarte cały czas

    problem jest taki:

    gram w meda 2 bez dodatków itp. grając Polską zdobyłem Magdeburg. Wszystko fajnie itd. w pewenym momencie atakuje mnie Dania. jakos, że do środka wdarł sie szpieg bramy zostały otwarte. wszystko byłoby ok. gdyby nie fakt, ze bramy były juz otwarte we wszystkich bitwach jakie miały miejsce w magdeburgu, nawet jesli bitwa sie odbywała 100 lat pozniej, niz miało to miejsce na poczatku (szpiedzy nie zyją dłużej niż 100lat ). czy jest to jakis error Med-a, czy mam wybitnego pecha? W norymberdze, ktora zdobyłem pozniej była ta sama historia.

    korzystajac z okazji spytam o jeszcze jedna, a w zasadzie 2 rzeczy:

    -) czy mi sie tylko wydaje czy odziały strzelnicze, jak strzelcy reczni i akerbuzerzy sa mniej skuteczni niz kusznicy i łucznicy? jak rozgrywam bitwe, to mimo tego ze stoja na murach, to wgl nie strzelaja, tzn strzelają ale oddaja jedna-góra dwie salwy a pozniej to strzały oddaje 1 na 10/20 strzelcow. mam tez problem z wykorzystaniem ich na polu bitwy. łucznicy i kusznicy moga strzelac za plecow innych odziałów, a Ci strzelcy reczni i akerbuzerzy, to przeciez moga strzelac tylko i wylacznie na wprost, co sprawia ze sa bardzo łatwym łupem dla jazdy itd. W jaki sposób korzystanie z tych odziałów byłoby efektywne?

    -) grajac Polska podbiłem pół Europy od Nowogrodu i Moskwy aż do Ragusy i Zagrzebiu. Od Metz na zachodzie do Konstantynopola na wschodzie. Niby jestem zajebisty, jednak Mediolan jest na tyle poteżny, że zby skonczyc gre, potrzebowałbym chyba 2 tygodni , żeby gre skonczyc, a szczerze mowiac, to nie mam czasu ani ochoty na tyle "zabawy" rozegrałem już ponad 450 tur i stoję w pacie, bo Mediolan ciagle mnie atakuje i nie ma progresu Czy wam tez sie kiedys zdarzyło, ze ktoras z nacji byłą na tyle mocna, że granie przeciwko Niej było już bardziej udręką niż przyjemnościa? Średnio na 1 ture mam 2 bitwy. Od zachodu napiera mediolan, od wschodu turcja... nawiasem mowiac to w grze zostało juz tylko 5-6 nacji...czy wgl istnieje sposob na przejscie kampanii w mniej niż np 250 tur? Mam wrażenie, że to dośc trudna sztuka. Ja już mam ponad 450 i do wiktorii droga daleka ;] Dodatkowo mam czas tury= 0.5 roku. gdyby było normalnie, to miałbym już rok 2000 za pasem

    (sorry, że trochę chaotycznie )

    pozdro

  2. #2
    Podkomorzy Awatar Herod
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 889
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    5
    Otrzymał 5 podziękowań w 4 postach

    Re: brawy miasta otwarte cały czas

    Co do bram nie wiem, zakładam iż mury wyremontowane, a path w Medievalu najnowszy. Nigdy nie miałem takich problemów, a trochę grałem.

    -) czy mi sie tylko wydaje czy odziały strzelnicze, jak strzelcy reczni i akerbuzerzy sa mniej skuteczni niz kusznicy i łucznicy? jak rozgrywam bitwe, to mimo tego ze stoja na murach, to wgl nie strzelaja, tzn strzelają ale oddaja jedna-góra dwie salwy a pozniej to strzały oddaje 1 na 10/20 strzelcow. mam tez problem z wykorzystaniem ich na polu bitwy. łucznicy i kusznicy moga strzelac za plecow innych odziałów, a Ci strzelcy reczni i akerbuzerzy, to przeciez moga strzelac tylko i wylacznie na wprost, co sprawia ze sa bardzo łatwym łupem dla jazdy itd. W jaki sposób korzystanie z tych odziałów byłoby efektywne?
    W podstawowym medku, bez modów, zalecałbym branie ich jak najmniejszej liczby. Jeden oddział, może dwa. Broń palna to głównie aspekt psychologiczny, ma wzbudzać strach. Bardziej czynny wróg jednak sobie z nią dość łatwo poradzi. O ile nie są to rajtarzy lub berberyjscy strzelcy na wielbłądach, czyli mobilni, pieszych muszkieterów zalecam rozciągnąć w jak najdłuższą linię przed frontem armii. Jeden taki oddział wykorzystuje wówczas maksymalnie siłę swą ognia (przeważnie więcej oddziałów i tak nie wykorzysta swej amunicji w większym stopniu, to się bardziej opłaca). Łucznicy czy kusznicy są bardziej funkcjonalni.
    Broń prochowa na murach jest bezskuteczna.

    Czy wam tez sie kiedys zdarzyło, ze ktoras z nacji byłą na tyle mocna, że granie przeciwko Niej było już bardziej udręką niż przyjemnościa?
    Dania jak grałem Wenecją.
    Jeżeli dana chrześcijańska frakcja cię ciągle nęka to zalecam te graniczne prowincje oddać Papiestwu. Przez taką linię buforową nie będą się chętnie pchać i masz spokój. Nie licząc morza.

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 13-09-2013, 18:51
  2. [LIGA] Medieval II - Zapisy otwarte!
    By piterus in forum Krwawe Igrzyska (turniej na Rome 2)
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 29-10-2012, 20:07
  3. Otwarte wrota w fortach
    By katastrof in forum Empire: Total War
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 07-01-2011, 11:40
  4. Mapa E:TW obejmuje cały świat!
    By Salvo in forum Empire: Total War
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 23-10-2010, 23:27
  5. Miasta
    By Chlebak in forum Empire: Total War
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 04-10-2009, 20:47

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •