Sułtan Państwa Egipskiego wysłucha każdego kto w jego progi zawita, jednak baczcie na słowa posłańcy, tutaj obelga w stronę Sułtana karana jest śmiercią....
Sułtan Państwa Egipskiego wysłucha każdego kto w jego progi zawita, jednak baczcie na słowa posłańcy, tutaj obelga w stronę Sułtana karana jest śmiercią....
Król gruziński proponuje sojusz
słuchy o respektowaniu praw mniejszości chrześcijańskiej na ziemiach Egiptu dotarły do autokratora Zachariosa
Chcielibyśmy by nasze narody stanowiły dowód, iż nasze wyznania mogą żyć w zgodzie i przyjaźni
zatem niech sojusz będzie takim dowodem dla innych
Jako bracia w wierze powinniśmy żyć w przyjaźni,Sułtan Turecki chce w spokoju rozwijać kraj,bezkrwawo,dlatego proponuje wam sojusz.
مغاربي الخليفة اقترح أيضا تحالف الإخوة من الشرق.
(Również Kalif Mauryjski Abd-ar-Majkel I proponuje sojusz braciom ze wschodu.)
Jedynie Bizantyjki władca został uznany za godnego tak wiażących decyzji, po głębokiej naradzie, która trwała od kilku dni decydujemy się podpisac z Wami sojusz.
Gruziński władco... nie wiem skąd u Was pomysł na wspólne sojusze... jesteśmy od siebie bardzo daleko, żadne z naszych granic nawet się nie spotkają więc sojusz w ogóle nie zyskuje uznania w naszych oczach... jedynie co możemy się zgodzić na wymianę map oraz prawa które wzbogacą naszą gospodarkę.
Bracia w Wierze... Kiedy to toczyliśmy wojny na dalekim południu o władanie nad nilem, nasz kraj trapiły choroby i bankructwa... próbowaliście zawładnąć moim haremem trwając w nadziei, że może zginę gdzieś po drodze.... niestety ku waszemu zaskoczeniu stary bo stary i schorowany Sułtan powrócił do swojego Kairu i chce na nowo wynieść Egipt na wyżyny gospodarcze....
Doszły do nas słuchy, a raczej mamy nadzieje że to plotki.. że niby Turecki władca rości sobie prawa do Egipskich miast, które pod Nasza nieobecność buntowały się i były rozkradane przez chciwych kupców... Turecki władco... jeśli to prawda radzimy byście odstąpili od tych planów, wschodnie prowincję, aż po Sam Damaszek były, są i będą traktowane jako prowincję Egiptu, każda próba ich zagarnięcia będzie wiązała się z Wojną, w której, każdy z moich zbrojnych będzie walczył za 10ciu wrogich... Dlatego jeśli chcecie pokoju radzimy Wam odstąpić... Wtedy możemy się zgodzić na współprace handlowa, wymianę map - również tych z południa, oraz na pakty o nieagresji na okres 25ciu tur w tym dla pewności 10ciu żelaznego...
Co do mauryjskiego władcy... To ponoć właśnie on był takim małym zboczuszkiem co przeczesywał komnaty po komnatach w Moim haremie... szukając tych nieszczęsnych niewiast, które musiały się po piwnicach pałacowych chować... Jednak za próbę uwiedzenia mej pierwszej żony, która zaiste.... nie dość że buźka jak malowana i z opowieści o najpiękniejszej kobiecie świata... a ciało niczym jedwab tak gładkie o wymiarach 90-60-90... Za próbę ta utraciliście uznanie W naszych oczach... również zasmucił nas Fakt o Waszym procencie... ponoć kiedy Mój syn pierworodny dla utrzymania armii chciał złota od Was użyczyć to i owszem zgodziliście się... ale w zamian przy oddaniu zażyczyliście sobie drugie tyle... oj nieładnie, nieładnie.... Z wami również możemy się zgodzić na pakty... takie jak zaproponowaliśmy Tureckiemu władcy... możemy również pożyczyć Wam złota jakie Sułtan przywiózł z południa... musieliśmy wszystkie wielbłądy załadować, a Sułtanowi ostała się tylko ostatnia kobyłka na której mógł jechać tyle tego zebraliśmy, ale pamiętajcie... przy oddaniu oddacie nam dwa razy tyle...
كنت أتحدث عن حاكم مصر العظيم، من أفعال والدي، ولكن من الواضح أن الأمر ليس سهلا أن يغفر الخطايا ، لأنها توافق أيضا على 25 طلقة للسلام في 10 منها الصلب. وبينما كنا نأمل فيه هو أن هذه هي الخطوة الأولى لكثير من أن المستقبل سوف تتخذ لإصلاح العلاقات أجدادنا إجراءات خشنة بقوة.
(Mówisz o wielki władco Egiptu o czynach mego ojca, ale oczywistym jest że jego grzechów nie łatwo wybaczyć dlatego to również zgadzamy się na 25 tur pokoju w tym 10 stalowego. I jednocześnie liczymy na to że jest to pierwszy krok z wielu które w przyszłości podejmiemy by naprawić nasze mocno poszarpane czynami przodków stosunki.)
Sułtan zaczyna czuć się urażony... mowa tutaj o Tureckich sąsiadach... Maurowie znaleźli czas żeby nam odpowiedzieć, a Turecki posłaniec mimo ciągłej obecności na salonach nie raczył słowa wykrztusić... licz się Panie z tym, że nie będziemy wiecznie czekać na twoje odpowiedzi a wszelkie obelgi zostaną kiedyś odpłacone...
Sułtan Egipski strasznie niecierpliwy jest...Nasza odpowiedź jest taka że nie zamierzamy oddawać naszych ziemi,Damaszek oraz Akra należeć będą do Turcji.
W takim razie jeśli już odżuciliście Nasze warunki ... Szykujcie się do Wojny, z której tylko jedni wyjdą zwycięsko...