Assassin's Creed III

[Volomir]

Jak dla mnie BOMBA!!! Skończy się schematyczne skakanie po dachach i te same zadania. Jest to jedna z moich ulubionych serii gier a to (mam nadzieję) to potwierdzi. O Assasin's Creed II też się mówiło: pistolety potem bomby i, że to będzie szajs a okazało się super. Mam nadzieję że gra będzie wspaniała.

Nikt tak nie mowil... Skakanie i caly ten parkour to bylo sedno tej gry. Teraz zamieni sie to w polowanie na zwierzyne. No i to cofnicie sie do ery luku:/ super, to juz we wczesniejszych latach mielismy mozliwosc uzywania kuszy. Do tego bardzo nieciekawe czasy jak dla Assasynow. Wolalbym cos z przeszlosci, ale w wiekszym miescie. Jestem baaaaardzo sceptyczny.

[K A M 2150]

Tylko może teraz postawią większy nacisk na bycie skrytobójcą w pełnym tego słowa znaczeniu. Bo o ile jeszcze w pierwszym AC czasami się nawet uciekało przed wrogami, to już w Revelations przetaczam się jak czołg przez miasto i jeżeli misja się nie przerywa przez wykrycie mojej osoby, to mam większą ilość zabić niż niejedna armia w seriach TW.

[Sam Fisher]

Tylko może teraz postawią większy nacisk na bycie skrytobójcą w pełnym tego słowa znaczeniu. Bo o ile jeszcze w pierwszym AC czasami się nawet uciekało przed wrogami, to już w Revelations przetaczam się jak czołg przez miasto i jeżeli misja się nie przerywa przez wykrycie mojej osoby, to mam większą ilość zabić niż niejedna armia w seriach TW.

Bardzo bym tego chciał. I żeby jeszcze wymyślili jakiś lepszy system obniżania "popularności" wśród strażników, bo do tej pory to było zbyt łatwe i naiwne.

[Sam Fisher]

http://www.youtube.com/watch?v=7EpC0dFk ... r_embedded

Zamiast budynków (a może też poza budynkami?) będzie można skakać po drzewach

[Andzia]

Nie wiem jak z tobą ale ja zaraz wiedziałem że gra będzie nastawiona na "szybkie przemieszczanie się" w dziczy. Lepsze to niż żmudne przemieszczanie się w "królestwie" w AC1 i ciekawsze niż natychmiastowe "teleporty" jak w AC:R

[Sam Fisher]

Nie wiem jak z tobą ale ja zaraz wiedziałem że gra będzie nastawiona na "szybkie przemieszczanie się" w dziczy. Lepsze to niż żmudne przemieszczanie się w "królestwie" w AC1 i ciekawsze niż natychmiastowe "teleporty" jak w AC:R

Moim zdaniem bardzo dobrze, że zrobili w tym aspekcie zmianę. Dzięki temu będzie powiew świeżości. W AC skakanie po murach było bardzo fajne, ale w kolejnych częściach było dość męczące po czasie. Ja jestem zadowolony ze zmian choć na ocenę końcową trzeba poczekać jeszcze oczywiście.

[kuroi]

Nie wiem jak z tobą ale ja zaraz wiedziałem że gra będzie nastawiona na "szybkie przemieszczanie się" w dziczy. Lepsze to niż żmudne przemieszczanie się w "królestwie" w AC1 i ciekawsze niż natychmiastowe "teleporty" jak w AC:R

Właśnie przeszedłem AC:R i powiem szczerze, że z kanałów skorzystałem max 5 razy. Z resztą, przy niektórych wspomnieniach nie można ich użyć, bo się przerwie misje.
A bieganie po mieście jest moim zdaniem ciekawsze niż po lesie, bo jest na co popatrzeć, trzeba uważać na strażników na dachach. A co ma się w dziczy? Staranie się, by nie wpaść na sowę?

[Sam Fisher]

No lasy to chyba nie wszystko co uświadczymy w kolejnej części

[voitek]

W sieci pojawiła się kolejna porcja informacji o grze Assassin's Creed III. Tym razem dowiedzieliśmy się o dwóch miastach, które zwiedzimy, zmiennych porach roku, ogromnych bitwach oraz bohaterach tego spektaklu.



Na łamach witryny Game Informer pojawił się sporych rozmiarów artykuł o Assassin’s Creed III. Autorzy zawarli w nim ogromną ilość świeżych informacji dotyczących dwóch miast (Bostonu i Nowego Jorku), zmieniających się pór roku, historii głównego bohatera oraz słynnych osobistości, które spotkamy w trakcie przygody.

Boston i Nowy Jork

Boston z czasów kolonialnych będzie stanowić nie lada gratkę dla fanów skakania po dachach i przedzierania się przez wąskie uliczki oraz tłumy przechodniów. Miasto było świadkiem wielu kluczowych wydarzeń XVIII wieku począwszy od tzw. Herbatki bostońskiej, poprzez bitwę pod Bunker Hill, a skończywszy na oblężeniu Bostonu. Należy więc spodziewać się, że Connor (główny bohater gry) weźmie w nich udział.


Jeśli chodzi o Nowy Jork, to głównym wydarzeniem połączonym z tym miejscem będzie wielki pożar, który miał miejsce w roku 1776. Gracze zobaczą miasto przed, w trakcie i po tym pamiętnym wydarzeniu. Takie rozwiązanie ma niejako symbolizować przejście z odwiedzania historycznych miejsc na przeżywanie epokowych wydarzeń. W Assassin’s Creed III będziemy świadkami zmian zachodzących zarówno w Bostonie, jak i Nowym Jorku na przestrzeni XVIII wieku.
Zawarcie dwóch miast oznacza powrót sprawdzonego modelu rozgrywki, w którym gracze niczym zawodowi freerunnerzy będą przemieszczać się po metropolii. Powróci skakanie po dachach oraz wspinaczka na wysokie wieże i maszty. Pojawi się też kilka nowości – Connor otrzyma możliwość uciekania przed brytyjskimi żołnierzami przez okna budynków.

Pola bitew i zmienne pory roku

W związku z tym, że w Assassin’s Creed III przedstawione zostaną wydarzenia mające miejsce w latach 1753 – 1783 gracze wezmą udział w wielu bitwach. Connor najczęściej otrzyma jakieś specjalne zadanie do wykonania, co jednak nie oznacza, że specyficzne uroki wielkich batalii go ominą. Główny bohater będzie musiał unikać kul armatnich i pocisków, a graczom przyjdzie obserwować zmagania setek żołnierzy.
Dużą rolę w czasie rozgrywki odgrywać mają dzikie obszary zlokalizowane w północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych. Możliwość wspinania się po drzewach i górach sprawi, że Connor będzie mógł dotrzeć praktycznie wszędzie. To właśnie w dziczy ma rozegrać się 1/3 misji gry. Więcej informacji o tym aspekcie rozgrywki pojawi się w tym miesiącu.



Niezwykle ważną informacją jest ta o zmiennych porach roku. Każda z lokacji w Assassin’s Creed III będzie dostępna w wersji letniej i zimowej. Dzięki temu zarówno rozgrywka, działania postaci niezależnych oraz zachowania wrogów będą różnic się w zależności od panującej aktualnie pory roku. Chłodniejsza aura wpłynie też na zbiorniki wodne, które zamarzną i otworzą zupełnie nowe ścieżki dla Connora. Główny bohater ma być specjalnie wytrenowany do cichego poruszania się w dziczy i niczym drapieżnik ukryty w głębokim śniegu zapoluje na swoje ofiary.

Connor i bohaterowie wojny o niepodległość

Twórcy, podobnie jak to miało miejsce w Assassin’s Creed II, przedstawią nam dłuższy wycinek życia głównego bohatera. Część gry zaprezentuje nam młodego Connora mieszkającego w rodzinnej wiosce Mohawków. Dopiero później Connor przywdzieje strój asasyna i zwiedzi nieco większy obszar.
W grze nie zabraknie też znanych postaci historycznych. Jedną z głównych ról zagra Benjamin Franklin. Twórcy jednak zaznaczyli, że nie będzie on XVIII-wieczną wersją Leonarda da Vinci. Jeden z „ojców założycieli” zostanie przedstawiony jako jedna z osób wplątanych w polityczną sytuację ówczesnych czasów. Kolejną historyczną postacią, z którą przyjdzie nam się często spotykać, ma być Jerzy Waszyngton. Deweloperzy ze studia Ubisoft postawili sobie za zadanie jak najwierniejsze oddanie tej ważnej dla historii Stanów Zjednoczonych osobistości. W dalszym ciągu nie wiemy jednak na jakiej stopie Waszyngton będzie się spotykać z Connorem.



W grze pojawi się też Charles Lee – jeden z mniej znanych bohaterów amerykańskiej wojny o niepodległość. Według niektórych polityków ówczesnego okresu, to on byłby lepszym (niż Waszyngton) wodzem armii. Lee w czasie konfliktu zbrojnego został złapany przez Brytyjczyków i najprawdopodobniej wyjawił im kilka sekretów. Aktualnie nie wiemy, czy Lee będzie pozytywnym, bądź negatywnym bohaterem w historii opowiedzianej w Assassin’s Creed III.


http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=66696

[voitek]

http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=67033