Kasę, bo armii po odsłonięciu mapy produkują od chole... do tego atakują samobójczo. Pełna flaga w osadzie/zamku a próbują go zdobyć 3-4 oddziałami. Mi po wielu nerwach udało się przejść kampanię Chrace, tylko dla tego, że zaatakowałem ich od razu.
Kolejny minus jaki mi się rzuca w oczy to nawracanie. No, żesz ani świątynie ani kapłani nie nawracają skutecznie. Osada, która zdobyłem przed 10 turą nadal ma ledwo 20% wiary w mojego boga pomimo arcykapłana, kapłana w prowincji i wybudowanej świątyni.
Mogli by poprawić AI komputera, bo np, wybucha bunt a osada/zamek nie ma garnizonu. Komputer zamiast ją zdobyć od razu odchodzi armią.
Niektóre jednostki są za bardzo przepakowane jak hydry czy najwyższe demony. Ale znalazłem sposób jak łatwo i skutecznie pozbyć się demonów z naszych prowincji!