Pytanka

[szyziom]

witam, to mój pierwszy temat. Piszę ponieważ zacząłem znowu grać w RTW i mam pytanka:
1.Gram juliuszami zająłem 56 prowincji, brutusowie około 25, a scypioni z 19, wyrżneliśmy wszystkich, kiedy i w jaki sposób zacznie się wojna domowa?(sam nie będę zaczynał, brutusowie mają rozstawione pełne armie na granicach, a ja sam mam nie wiele wojska...bunty i te sprawy).
2.dlaczego jak sam zająłem i podbiłem Iberię i dację, one mi się nie odblokowały? Są jakieś państwa którymi nie można rozegrać kampanii?
3.Czy im więcej szpiegów we wrogim mieście, tym łatwiej wzniecić tam bunt?
4.Mam pełne poparcie wśród ludu, nawet mi napisało w stylu "że lud pozwala na podbój rzymu" (był taki obrazek ze mną na koniu w pozie "pomnika Józefa Poniatowskiego przed gmachem prezydenckim" :p), i po mimo tego senat nie kazał mi się zabić.
za odpowiedź z góry dziękuję

[chochlik20]

odpowiedzi Ci kolego nie udzielę, przykro mi - nie ten temat, masz dział pytania początkujących graczy i tam się zamieszcza co kogo kłopota

[Aquila]

1. W końcu Senat będzie kazał popełnić samobójstwo twojemu przywódcy frakcji, zapewne odmówisz i zerwią układy z Tobą. Wtedy się wojna zacznie.



2.

romans_senate
macedon
pontus
armenia
dacia
numidia
scythia
spain
thrace
slave

Tymi sobie nie zagrasz, ja gdy próbuję odblokować te nacje to wywala się Rome przy wczytywaniu kampanii.

3. Teoretycznie tak, ale nigdy nie czekałem aż szpieg coś wznieci, przeważnie nawet lekkich niepokojów nie było.

[szyziom]

dzięki Aquila a co do szpiegów i zamieszek, to udało mi się raz utrzymać u wroga 2 tury zamieszek zawsze coś. Skończyłem kampanię juliuszami i odblokowały mi się już wszystkie dostępne frakcję, trochę ich mało, ale pokombinuję coś z tymi modami.