Nie słyszałeś :?: O ostatniej wiosce Galów (tutaj: Francuzów) opierającej się ekspansji Rzymian (tutaj: Mediolanu) :?:Zamieszczone przez maryniasz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Asterix
Nie słyszałeś :?: O ostatniej wiosce Galów (tutaj: Francuzów) opierającej się ekspansji Rzymian (tutaj: Mediolanu) :?:Zamieszczone przez maryniasz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Asterix
Aragonia nie była agresorem, ostrzegałem Francuza że Iberia to moja strefa wpływów, a to że się wpierniczył nie zważając na moje ostrzeżenie, a potem został wysłany spowrotem do ojczyzny (która już wtedy była zniszczona od Mediolanu) jest jego własną winąZamieszczone przez Domen
Biblioteki: Modów pod M2TW / Modów pod Kingdoms / AAR'ów
"Nic nie jest prawdą, wszystko jest dozwolone" - Hassan ib-Sabah
"Jestem kim jestem,bo ktoś takim musi być" - Ja
Nie, wcale Aragonia nie była agresorem. Ja sam zaatakowałem swoje prowincje. Ot, tak dla jaj, żeby wyszkolić żołnierzy i poburzyłem budynki, żeby sobie utrudnić wojnę z Mediolanem. Prawda jest taka, że prawdziwą wojnę (o ile to można nazwać wojną, a nie pogromem weterana nad nowym graczem) miałem jedynie z Mediolanem, a Ty i Polska postanowiliście to wykorzystać. No, ale cóż, Francja miała niewielkie szanse na przeżycie.
"Opierającej się" Dobrze powiedziane. A tak poza tym mam tam jeszcze ci najmniej 1 prowincję, bo Polska na pewno nic nie zajęła a Zachar coś się nie kwapi.Nie słyszałeś :?: O ostatniej wiosce Galów (tutaj: Francuzów) opierającej się ekspansji Rzymian (tutaj: Mediolanu) :?:
Piszcie na GG, kiedy przekroczę limit czasu na turę w KO
"Kiedy umiera nadzieja jedyną tarczą wojownika jest jego honor."
Wygrane KO: Brytania 40 (Szkocja), Brytania 41 (Walia).
Wojnę z Francją planowałem od początku tej KO. Sojusz z Danią, pon z Anglią...Mediolan mnie ubiegł i z całej "wojny" zająłem jedną prowincję. Świetny powód, żeby nazywać mnie hieną :?Zamieszczone przez Domen
Bez spamu to w tej turze Staufen dla Mediolanu w następnej Metz dla Polski
Ale pretensje... Nie znacie się na tworzeniu klimatu i tyle. Hieny już tak mają.
Azów, Sarkel dla Bułgarii
Zaznaczone.
Nie jestem wasalem Polski.
Piszcie na GG, kiedy przekroczę limit czasu na turę w KO
"Kiedy umiera nadzieja jedyną tarczą wojownika jest jego honor."
Wygrane KO: Brytania 40 (Szkocja), Brytania 41 (Walia).
Niepodległy aż do końca.
Wygrane KO: Ameryka 2, Krzyżacy 45 i 43, Krucjata 8, Brytania 38 i 41.
Nie chodziło o wasalizację, to bardziej częściowa okupacja prowincji (ale samo miasto trzyma się dzielnie, fakt).