sory, to się nazywało "zaklęcia" a nie "rzucanie klątw" dawno nimi nie grałem i mi się zapomniało
sory, to się nazywało "zaklęcia" a nie "rzucanie klątw" dawno nimi nie grałem i mi się zapomniało
mam takie pytanie,po co sa formacje?
np.mur tarcz,uzywalem go i na nic mi sie nie przydal,
rowniez zolw rzadko sie (mi)przydaje
mozecie podac przyklady roznych formacji i jak je uzyc?
pzdr Radtrak
Top 5 Moich ulubionych gier:
I-Medieval Total war
II-Mount and Blade
III-Rome Total war
IV-Mount and Blade:Ogniem i Mieczem
V-Black and White 2:Wojny bogów
Dla ozdoby i by było czym się pochwalić.
Śmierć to Twoje przeznaczenie.
A poza tym sądzę, że Rzym należy zniszczyć.
KABANOS to taka kiełbaska i zespół muzyczny, oba polecam.
Jeśli nie musisz czegoś zrobić, to nie rób. Ale jeśli już musisz, to zrób to szybko.
Na pewno falanga do walki z jazdą. Żółw, gdy idziesz na przykład pod mury niezbyt ufortyfikowanego miasta (późniejsze wieże miażdżą żółwia) i podczas ostrzału łuczników, mur tarcz gdy chcesz zablokować przejście zwartym murem ciał.
Krąg kantabryjski używaj, kiedy twoi łucznicy konni są pod ostrzałem
Żółw jest bezużyteczny, bo kohorta legionu z 22 pancerza będzie tak czy siak bardzo odporna na ostrzał, a formacja żółwia jedynie ją spowalnia i niepotrzebnie męczy (wysoce prawdopodobne, że do przeciwnika dojdą już zmęczeni albo nawet wyczerpani). Już lepiej podchodzić do przeciwnika w rozproszonej formacji i szybko zewrzeć szyk przed szturmem.
Żółw przydaje się jedynie na multi w sytuacji, gdy przeciwnikowi zostaje dużo łuków a ty masz jedynie ciężką piechotę. Wtedy formuje się taką gwiazdę z żółwi (oddziały stają plecami do siebie) i czeka, aż oponentowi skończy się amunicja.
viewtopic.php?f=35&t=1266&p=16621&hilit=formacja#p 16621
USE THA MIGHTY SEARCH BUTTOH NIGGA!
A tak na poważnie to wiadomo, krąg kantabryjski czyni HA odporniejszych na ostrzał, i do tego - zamiast strzelać salwami, strzelają cały czas, bez przerwy.
Jedyna rzecz której nie rozkminiam to klin. Kto tego w ogóle używa? Szarża bardziej miażdży ławą, a nawet jak się wbijemy w formację piechoty, to klinem łatwiej ugrzęznąć, a piechota w walce w zwarciu wygra przeważnie.
A co do żółwia, to jak on się sprawdza, kiedy ktoś zdecyduje się go zaatakować bezpośrednio, a nie ostrzałem?
Now... Make me feel it! Make me feel alive again!!!
Dla przykładu ja. Uderzenie klinem w zbitą formację piechoty, zajęta od frontu (niekoniecznie walk)potrafi przejechać przez całą formacje wroga, przebić się na wylot, a wtedy taka jednostka jest skończona. podobnie z boku, fajnie to wtedy wygląda, zwłaszcza jak używasz naprawdę ciężkiej kawaleriiJedyna rzecz której nie rozkminiam to klin. Kto tego w ogóle używa?
Wcale sie nei sprawdza. Szarża kaw, niszczy od razu cały oddział a ci co ew. przezyją panikuja.A co do żółwia, to jak on się sprawdza, kiedy ktoś zdecyduje się go zaatakować bezpośrednio, a nie ostrzałem?
NIE ZAPOMNIJ CHULIGANIE, ZJEŚĆ TATARA NA ŚNIADANIE!
Lektorat z łaciny
Od czego pochodzi słowo studiować?
Studeo, studere, starać się, zwłaszcza zdawać kolejne egzaminy
Klin jest niemal bezużyteczny. Wystarczy pooglądać trochę powtórek z bitew, filmików na yt czy gdziekolwiek indziej, i zobaczyć, ilu graczy z dobrych klanów używa takiej formacji.
zgadzam się. lepiej jest atakować całym frontem, a wiele lepsza jest szarża
Przepis na idealną kawę:
Grafik: Co to za lura!? Kawa powinna być czarna, mocna, ostra i aromatyczna. Zrób mi drugą.
Tytus: Rozkaz! Kawa powinna być czarna… Carbo medicinalis, czyli węgiel drzewny powinien ją doczernić. …mocna… Czy może być coś mocniejszego od spirytusu 95%? …ostra i aromatyczna… Reszty dokona papryka, pieprz, jodyna i… dezodorant „Brutal”.
Grafik: O, teraz to jest kawa! To mnie postawi na nogi!
Tytus: Szkoda, że nie dodałem jeszcze dynamitu.
Księga XVI
A w klinie jest słabsza obrona tak?
.de mortuis aut bene aut nihil - o zmarłych należy mówić dobrze albo nic. Chilon ze Sparty.
Divide et impera
http://www.youtube.com/watch?v=u6KXgjLqSTg