Czyli które miasta dają najwięcej szmalcu, kapusty, kasiory, kapsli, denarów, zielonych, złotych, złota.
Które najbardziej opłaca się zająć. Może jakiś ranking będzie tu w przyszłości. Podajcie swoje typy. W grę wchodzą wszystkie miasta. Również rzymskie.
Nasza kultura pochodzi od jednej z najbardziej zacofanych cywilizacji świata. :-(
Greckie miasta Ateny ,Sparta i Korynt świeta trójca wśród miast poje przychody osiągały nawet do 3000-4000 . A tak pozatym to Kartagina była dosyć bogata.
Dołóżcie do tego Aleksandrię, Antiochię i Rodos.
"Wolność, Równość, Braterstwo lub Śmierć!"
Hasło przewodnie rewolucjonistów z 1789.
... to ma być dużo ?Greckie miasta Ateny ,Sparta i Korynt świeta trójca wśród miast poje przychody osiągały nawet do 3000-4000 .
Z każdego miasta da się wyciągnąć. Problem zaczyna się kiedy nie mamy z kim handlować i mamy niepotrzebnie dużą armię. Na obrazku 7400 i 6600.
A tu 1 mln monety ogólnie
Czyli dużo to ile? Chciałbym zobaczyć ss .Kiedyś chyba miałem 5tys. w miescie ale napewno nie wiecej.
Przeszukiwałem archiwum w międzyczasie aby podać przykłady. Wracając do tematu kasy. Zależy kim klikamy. Np. weźmiemy taką Macedonię i świątynię co daje bonus do zboża. Albo inną frakcję ze świątynią z bonusem do handlu. Do tego nasz gienek złapie bonusy ze świątyń i można mieć sporo.
Generalnie najlepiej we wszystkich miastach ustawić podatki na maxa. Przyrost populacji jest mniej istotny jeśli robimy transfer z innych miast, czyli rekrutujemy chłopów i rozwiązujemy w mieście docelowym. Lepiej mieć jedno miasto rozwinięte na maxa niż trzy średnio.
no nie wiem
Jedno miasto na maa to bardzo duże niezadowolenie mieszkającej w nim biedoty a więc trudne do utrzymania
W temacie chodzi o samo założenie, które miasta mają największy potencjał by dawać kaskę.
Chodzi w nim o to które najlepiej zająć grając obojętnie jaką nacją (czy to galami czy pontem)
Zakładam że drogą morską jest lepszy handel czyli miasto przynosi większy dochód.
Miasto powinno mieć też dobre położenie w stosunku do nacji z którymi można mieć nieprzerwane prawa handlowe.
W większych miastach jest też oczywiście łatwiej zarobić na ściąganiu podatków.
Myśle że najłatwiej maja te miasta które od samego początku gry mają albo większą populację albo przynoszą już znaczny dochód.
Nasza kultura pochodzi od jednej z najbardziej zacofanych cywilizacji świata. :-(
Sam sobie odpowiedziałeś.
1. Budowa portów, dróg, budynków do handlu itp. tyle, że ilość kasy w handlu się zmienia. Handel morski przynosi najwięcej korzyści. Im więcej portów tym więcej kasy.
2. Pola, świątynie z bonusem do produkcji zboża - stały, mniejszy dochód, zależny od regionu (nie pamiętam dokładnie).
3. Kopalnie - stały, mniejszy dochód.
To podobno nie jest tak do końca. Podatki są drugorzędne i jakoś inaczej liczone, proporcjonalnie czy cuś tak pikuś, może ktoś poda bliższe dane z plików gry. Generalnie z podatków jest mniej kasy niż być powinno, 1/10. Coś tak rozłożenie utrzymania armii na wszystkie miasta.W większych miastach jest też oczywiście łatwiej zarobić na ściąganiu podatków.
@krwawa_rozprawa
Za budowanie koszar itp. w miastach zmiejszają się przychody?
Handel, zboże i kopalnie dają konkretną kasę w konkretnym mieście. Utrzymanie armii jest dzielone na wszystkie miasta, w zależności od wielkości. Rekrutacja i budowanie też jest rozdzielane.
To musiałby rozpisać jakiś grubszy cwaniak bo jest różnica pomiędzy "total income" a "income" w mieście. Czyli de facto, jakoś tam procentowo, budowa i rekrutacja zmniejsza przychody ale o ile to nie wiem.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
