Co sądzicie o poszczególnych władcach Anglii, których uważacie za najwybitniejszych, których za najgorszych.

Jak dla mnie najwybitniejszymi byli:

Alfred Wielki - pokonał Duńczyków, sprowadził na swój dwór wielu wybitnych uczonych, m.in. zagranicznych, dbał o rozwój oświaty, kultury i nauki, tłumaczył z łaciny na angielski różne dzieła, podniósł poziom intelektualny elity kraju.

Henryk II - miał wielkie zdolności organizacyjne, jego organizacja władzy centralnej była najlepsza w Europie, zreformował sądownictwo - zniósł ordalia i wprowadził ławy przysięgłych, zreformował administrację i stworzył silną armię, która dzięki niemu stała się jedną z najlepszych w Europie. Poza tym rozszerzył wpływy polityczne na Walię, Szkocję i Irlandię.

Edward I - zrobił porządek z Montfortem i jego ludźmi, utworzył wzorcowy parlament, wydał statuty westminsterskie, zreformował sądownictwo i administrację, dowodził wyprawą krzyżową do Jerozolimy, zaplanował ożenienie swojego syna z królową Szkocji, potem na króla Szkocji wybrał Balliola, który złożył mu hołd, podbił Walię i na krótko Szkocję, jako pierwszy angielski dowódca w pełni docenił znaczenie łuku.