Chore filmy

[Celt]

Oglądaliście kiedyś jakieś filmy, na których mieliście wrażenie, że ich twórca jest naćpany/chory psychicznie/ma coś nie tak z głową? Filmy, które są dziwaczne/szokujące?

Jak dla mnie, sztandarowymi przykładami takich filmów są: "Pachnidło: Historia mordercy", "Salo, czyli 120 dni Sodomy", "Hostel", "Mechaniczna pomarańcza", "Mgła" (z 2007, na podstawie powieści S. Kinga), "Martwica mózgu" (wiem, że to komedia i trzeba to traktować z przymrużeniem oka, ale i tak ryje psychikę), "Alicja w krainie czarów" (disneyowska z 1957), "Dumbo", "Siódemka w krainie dziwolągów", "Szalony doktor" ("The Mad Doctor" - krótkometrażowy film Disneya o Myszce Miki z 1933).

Pierwsze sześć z tych filmów zawiera mnóstwo sadyzmu, okrucieństwa i psychopatycznych czynów. A jeśli kogoś dziwią ostatnie cztery tytuły, to wyjaśniam: "Alicja w krainie czarów", choć ogólnie jest przyjemną bajką dla dzieci, ma parę scen, które dorosłym, patrzącym na ten film pod kątem twórcy, nasuwa pytanie, "co brał twórca tego filmu?" Chociażby scena z szalonym kapelusznikiem i z kartami.

"Dumbo" widział paradę różowych słoni - wygląd tej sceny nasuwa myśl, że twórca najadł się za dużo grzybków halucynków albo wziął za dużo kwasów.
http://www.youtube.com/watch?v=l_2d5IyOmxQ

"Siódemka w krainie dziwolągów" to krótkometrażowy film animowany wyprodukowany w 1992 przez Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej - to samo studio, które wyprodukowało m.in. "Bolka i Lolka", "Reksia", "Baltazara Gąbkę", "Pampaliniego łowcę zwierząt". Kiedy oglądałem ten film jako bodaj siedmioletni dzieciak, nic z niego nie rozumiałem, nie dostrzegałem w tym żadnego sensu, za to nie mogłem przestać dziwić się temu wariactwu.
http://chomikuj.pl/gohan397/bajki+dla+d ... 28video%29

"Szalony doktor" to chyba najstraszniejszy film z Myszką Miki ever. Scenarzysta albo ma coś z głową, albo kiedyś miał koszmar senny i postanowił przenieść go na ekran. Kiedy oglądałem to jako berbeć, to lałem w gacie ze strachu.
http://www.youtube.com/watch?v=K-JlevnccDk

A wy co sądzicie o w/w filmach i czy znacie jakieś inne, które wywołują podobne odczucia?

[Lady Katana]

[QUOTE=Celt;201734]Oglądaliście kiedyś jakieś filmy, na których mieliście wrażenie, że ich twórca jest naćpany/chory psychicznie/ma coś nie tak z głową? Filmy, które są dziwaczne/szokujące?

Alicja raczej nie jest taka zła, ale tak, Kapelusznik ryje psychikę, potem każdy już ma go dosyć, bo niby coś mówi, a potem nie wie o co chodzi, ten kot też. Dumbo pod względem tej sceny ze słoniami to tak, to jest jedna z najstraszniejszych scen Disneya, ale ja tak nie uważam, dla mnie ona jest po prostu bardziej śmieszna niż straszna. Ale w Puchatku też była wypisz wymaluj taka sama (Słasice i łonie kradną miód), ciekawa jestem, że jej nikt nie uwzględnia w swoich top 10 najstraszniejszych scen i nikt o niej nie pamięta (to amerykańskie filmy i oni je omawiają i pokazują fragmenty. Też bym tak chciała, ale nie mam możliwości, żeby pokazać i omawiać, bo montować nie umiem, tylko jakieś slideshowy, których i tak nikt nie ogląda).
Siódemkę widziałam i było mi go żal, bo oni się nad nim znęcali.
Szalonego doktora nigdy nie widziałam, ale najbardziej satanistyczny moment jeśli chodzi o Mikiego, to ten, jak Donald jest głodny, bo oni są biedni, a on dostaje szału i zjada talerze. I nigdy nie wiem, co dalej, bo nie widziałam całości, trwało to 4 minuty.

No i oprócz wymienionych bajek, zapomniałeś wspomnieć o Tosterze. Klimatyzator jak wybucha, ta noc w lesie, burza, zwianie Kocyka, Lampa jest porażona piorunem, potem ten wodospad, Odkurzacz zjada swój kabel i muszą przejść na drugi brzeg, ten gruby co chce ich zabić, było mi bardzo żal biednego mikserka. Jego też mogli uratować, tak jak Radio. I ta piosenka co jest u niego w domu (satanistyczna i może dlatego tak mi się podoba). Potem oni przebrani za ducha, żeby uratować Radio. Ci nowocześni jak ich wyrzucają, złomowisko, te samochody co śpiewają (właśnie z nimi skojarzył mi się Smutny Autobus, ale chyba tylko mnie, ale jemu robili szczęśliwe zakończenia. Fajnie by było, jakby jakiś fan uratował wszystkie te samochody, że niby one jadą do mechanika i też są w muzeum, tak jak Autobus. Ciekawe, że nikt tego tak nie wymyślił. Ale sama ta ich piosenka jest bardzo depresyjna i najbardziej mroczna obok piosenki Frolla, tak czytałam. I tak, jestem od niej uzależniona, dlatego, że ja się identyfikuję z nimi. Ale moim zdaniem ten stary, zielony, ostatni, jest najsmutniejszy i jego najbardziej żal. Podobno, że on popełnił samobójstwo, bo skoczył z tej taśmy, bo tak mówią w komentarzach. Reszty raczej niekoniecznie, no chyba, że tej żółtej limuzyny i tego czarnego, bo oni skończyli razem i nie mieli czasu się bliżej poznać) i w końcu jak oni są na tej taśmie razem z ich Panem, a Toster skacze, żeby ich uratować.

Wczoraj na Dwójce oglądałam Koralinę, bardzo podobna do Alicji, bo też idzie do alternatywnej rzeczywistości, a jej przewodnikiem, łącznikiem między światami jest kot. Tak samo jak królik w Alicji, bo on pełnił te same funkcje.

Co do powyższych, to myślę, że o to chodzi w słynnej "Krainie grzybów", że to narkotyki i/lub choroba psychiczna, zaawansowana schizofrenia. Szczególnie chodzi mi o wiewiórkę Małgosię. Ona pewnie robi za królika z Alicji i kota z Koraliny. Tam ktoś powiedział, że ona jest przewodnikiem po psychice Agatki. Ale o ile w Alicji i Koralinie wiadomo, o co chodzi, to tu nie, bo ja mam ok 10 teorii. Ale widzę jej podobieństwo do Koraliny, zwłaszcza ostatnia scena z ostatniego odcinka, jak Agatka widzi swoją mamę i okazuje się, że to nie ona. W Koralinie też, bo ta Druga Matka chciała ją zatrzymać, a nie była jej matką.

Piosenka samochodów (oryginał): https://www.youtube.com/watch?v=FqT2uOa1-d0
to samo po polsku: https://www.youtube.com/watch?v=sa-G-Zo6fDo
zielony stary samochód sam w wersji multilanguage (islandzki to w ogóle najsłabsza wersja, żaden z nich nie umie śpiewać ładnie w tym języku. Nie polecam, bo potem jak jest ta różowa, to jest takie głośne "BURE!" Nie lubię tej wersji, bo to są podstarzałe gwiazdy rocka albo niespełnione śpiewaczki operowe, możliwie śpiewają czerwony i ten mały niebieski, czarny też. A serbski to w ogóle odradzam, bo facet śpiewać nie umie i robi to tak, jakby miał kłopoty z wypróżnianiem się i mówi tam stale to samo: ) A ten najładniej śpiewa w węgierskim i hiszpańskim: https://www.youtube.com/watch?v=ZKk-bV93NE4
wersja multilanguage ich wszystkich: https://www.youtube.com/watch?v=itTJ...o&spfreload=10 (daję drugą, bo w pierwszej jest 2 razy język węgierski). Ta różowa jest po islandzku i tam potem jest to "BURE!"

Piosenka z domu St. Petersa (tego co chciał zabić Radio): https://www.youtube.com/watch?v=nOeK0Ig-H9g
Ogólnie ja kocham ten film, jako dziecko oglądałam zawsze na kasecie.

[odi.profanum]

Co do powyższych, to myślę, że o to chodzi w słynnej "Krainie grzybów", że to narkotyki i/lub choroba psychiczna, zaawansowana schizofrenia. Szczególnie chodzi mi o wiewiórkę Małgosię. Ona pewnie robi za królika z Alicji i kota z Koraliny. Tam ktoś powiedział, że ona jest przewodnikiem po psychice Agatki. Ale o ile w Alicji i Koralinie wiadomo, o co chodzi, to tu nie, bo ja mam ok 10 teorii. Ale widzę jej podobieństwo do Koraliny, zwłaszcza ostatnia scena z ostatniego odcinka, jak Agatka widzi swoją mamę i okazuje się, że to nie ona. W Koralinie też, bo ta Druga Matka chciała ją zatrzymać, a nie była jej matką.

Na serio rozkminiasz krainę grzybów ?

Ja polecam od siebie kategorię filmów "tak złe, że aż dobre"
- The room
- Wszystkie z Megarekinem
- filmiki how to basic na yt
- zabójczą oponę
- jakieś szroty polskie z lat 80, 90 ( haker, prostytutki, gulczas itd)
- kino klasy z - mój współlokator dużo takiego czegoś oglądał

[PanzerKampfWagen]

Kraina Grzybów to maszynka do sprzedawania koszulek i kubków

[Volomir]

Funny Games... nie wiem czy ktos już wspominał o tym filmie, ale jak dla mnie mistrzostwo! Nie ma flaków, nie ma nawet za wiele przemocy, mamy za to psychiczne znęcanie się nad bohaterami jak i nad widzem Ja polecam

[Nezahualcoyotl]

Funny Games... nie wiem czy ktos już wspominał o tym filmie, ale jak dla mnie mistrzostwo! Nie ma flaków, nie ma nawet za wiele przemocy, mamy za to psychiczne znęcanie się nad bohaterami jak i nad widzem Ja polecam

Ale tylko niemiecka(oryginalna) wersja.

"Naked lunch"
https://www.youtube.com/watch?v=dtflS5wCbjw

"Zero theorem"
https://www.youtube.com/watch?v=-6-3nGbImxQ

[Henryk5pio]

Nekromantik z 1987 roku - aż się sam sobie dziwię, że go obejrzałem...

[Gajusz Mariusz]

To ja dodam Valhalla Rising
http://www.filmweb.pl/film/Valhalla%...ik-2009-391382
i Pontypool
http://www.filmweb.pl/film/Pontypool-2008-493486

zmasakrowały mnie...

[Presidente]

- filmiki how to basic na yt

nie, tylko nie to - nawet na sadolu tego nie lubią

[odi.profanum]

Dlaczego? Ja goscia szanuje i ogladam dosc regularnie

Ostatnio ogladalem sporo Miecia Mietczynskiego, lubie jego humor i teksty. Tez sie czasem czuje jak musze ogladac rzygowine na ekranie albo inny belt.
https://www.youtube.com/channel/UCZP...fs_ZX3RHVmu6qQ u niego na kanale mozna znalezc sporo perelek, bo gosc sie lubi katowac takimi tragicznymi "filmami".
Kiedys z wspolokatorem ogladalismy swietne aniem o psach wpadajacych do dziury z angielskim bekowym komentarzem pod to. Jak znajde to wrzuce