Zamieszczone przez Lwie Serce
Oj dobra średniej, o to chodziło? I tak chyba nawet cięższej od Ironsides, a jak nie to podobnej
Niech żyje Gwardia!
Husaria szarżą zmiotłaby Samurajów i to może nawet bez strat, dzięki przewadze jakie dawały kopie oraz pancerze. Trzeba jednak pamiętać, że Samuraje zbroje płytowe też posiadali, acz była to rzadkość:
[spoiler:2555rlhl][/spoiler:2555rlhl]
[spoiler:2555rlhl][/spoiler:2555rlhl]
[spoiler:2555rlhl][/spoiler:2555rlhl]
[spoiler:2555rlhl][/spoiler:2555rlhl]
Co do skuteczności armii japońskiej to ciężko też coś ciekawszego wywnioskować, bo głównie lali się między sobą. W kampanii koreańskiej trwającej od 1592-1598 Japonia straciła prawie 150000 wojska i poniosła niezłą klęskę.
Samo porównanie husarii z samurajami jest co najmniej kuriozalne i stanowi jeden z najgorszych rodzai gdybologii ;P
Ze wszystkim co tu napisaliścię się zogdze założyłem ten temat ponieważ chciałem wiedzieć jaką opinie mają o tym inni bo większość moich kumpli są fanami japońskich samurajów i wiecie jak wygląda dyskusja przykładowo 1 na 8 ? nawet jak ten 1 ma racje to 8 i tak cos wymysli albo nie dadzą ci dojść do słowa . Prawdę mówiąc tak jak ktoś wyżej napisał samurajowie pewnie nie mieli by szans z większością jednostek europejskich .Tak samo jak ktoś napisał że oni tłukli się między soba to samo mówiłem jednemu kumplwi że oni w sumie nie mieli takiego zapotrzebowania na ''wojskowość'' co europa no bo w europie wojny były ciągle a kraje do tej pory prześcigają się w przemyśle zbrojeniowym . Prawdą jest pewnie to ze zbroja samuraja nie kosztowała rocznego dobytku 1 wioski tak jak to było w europie.
moim zdaniem amerykańskie filmy tak wypromowały samurajów i niestety nic tego nie zmieni troche mnie boli fakt że ludzie z mojego pokolenia ;d rocznik 96 a ci młodsi to juz wgl jarają się samurajami jak by to było nie wiadomo co i dosłownie porównując katane do miecza świetlnego z gwiezdnych wojen który przecioł wszystko . Dla mnie to jest po prostu ''Cudze chwalicie swego nie znacie''
Nie będę ujmował nic męstwu i umiejętnościom samurajów, oni byli naprawdę dobrymi wojownikami, ale są baardzo przereklamowani, taka prawda.
Niech żyje Gwardia!
Zamieszczone przez Lwie Serce
Zgodze się bo taka jest prawda ale nie zapominajmy że główną siłą Husari było ich morale
No bo w sumie nie słyszałem poza pojedyńczymi przypadkami żeby np 200 ''chłopa'' mam na myśli husarie walczyło z 5000 do tego wygrało bez strat lub np 1-2 % strat .Zamiast np wiac po posiłki . Nie mówie ze np samurajowie by zwiali ;d
A no pewnie i tak było naprawde w tamtych czasach oni byli maszynkami do zabijania w sumie strzelajac do nich mogles albo trafic w głowe albo konia zastrzelic i to tyle ale kon i tak zawsze kończył szarżę ;p
Husarze rzeczywiście odważni musieli być, tak jak każdy kawalerzysta którego zadaniem często jest frontalna szarża, ale przypominam że szlachta głupia nie była, były sytuacje że nie wykonywali rozkazu
Kawaleria maszynką do zabijania w czasach nowożytnych? Był taki ładny cytat, cholera tylko żebym go dokładnie pamiętał, i kto go powiedziałoni byli maszynkami do zabijania
"więcej bitew kawaleria wygrała batem niż szablą"
Mogłem coś przekręcić, tak czy siak chodzi o to że jeźdźcy strasznie oddziaływali na morale swoich wrogów którzy się bali masy koni, i weź tu utrzymaj pozycję
Niech żyje Gwardia!
tak : P ale za czasów świetności husarii czyli choćby podczas potopu szwedzkiego no nie dało się ich tak po prostu zastrzelić jak pisałem zbroje husarza testowano strzelajac do niej z 1m i nie mogla zostac przebita :d . Muszkieter szwedzki mógł oddać celny strzał z odległosci jakiś 60 m więc nic dodać nic ująć . w sumie tak masa koni była przerażająca ale porównując np konie Rajtarów do koni husarii to te husarskie były niczym kucyki