Witam
Ostatnio chciałem pograć nieco od nowa i zainstalowałem od nowa TATW i MOS - 1.41
Poprzednio grałem na MOS-ie 1.25.
Nie wiem co jest grane ale bardzo często mam CTD. Ponadto nie mogę zniszczyć frakcji. Tzn kiedy zajmuję ostatnią prowincję orków/elfów. To nagle spawnuje się cała armia która ponownie zajmuje moje włości. Też tak macie?
No i czy wtakim razie w ogóle możlkiwe jest takie zupełne zniszczenie frakcji?
Mnie MOS 1.41 + rozszerzona mapka + kampania Epic Aravena dla MOS EMM, wywala raz na 200 tur tak na oko. Zniszczyć frakcję można, MOS 1.41 ma skrypty jak frakcja słabnie, tracąc kolejne ziemie dostaje wsparcie, dodatkowe wojsko, ale nie jest go tyle, że nie da się go pobić.
Proste, trzeba zniszczyć tę armię, wtedy będziesz mieć frakcję zniszczoną
Co do CTD jednak nie pomogę, bo nie wiem, jak.
Chcesz się czegoś dowiedzieć na temat Warhammer Fantasy, gdy wychodzi Total War: Warhammer, a nie znasz uniwersum? Zajrzyj TUTAJ.
II Miejsce w turnieju Jesień Średniowiecza IV, uczestnik fazy pucharowej w Mistrzostwach Polski Rome II 1vs1.
"Braki w Total War'ach to pół biedy. Gorzej, jeśli ktoś uważa taki stan gry za pełną wersję" ~ Arroyo
Kiedy frakcja zostaje zniszczona zamienia się w hordę, choć nie jestem pewien czy jest tak ze wszystkimi. Czasami się zdarza że horda się nie pojawi (ma to chyba związek z tym czy zabiliśmy wszystkich generałów) a czasami trafia się nawet kilka razy (oczywiście w międzyczasie muszą coś zająć). Horda chyba może dane miasto złupić i porzucić. Same te "hordowe" armie czasami zbyt agresywne to nie są, pamiętam że grając Arnorem Orkowie z Mglistych po zmienieniu się w nią stali na jakimś pograniczu i nic nie robili. Taka horda potrafi zaatakować sojusznika, sam zostałem kiedyś zaatakowany w ten sposób przez Elfy i widziałem jak Gondor zaatakował Rohan (całkiem bezsensownie zresztą bo i tak nie mieli szans). Nie wiem czy horda Gondoru jest jakaś "specyficzna" czy to tylko przypadek ale w mojej obecnej rozgrywce zapuściła się z ich ostatnich terenów aż pod mury "starej" stolicy Rohanu, dodatkowo kręcili się po wschodnim Rohanie i dopiero niedawno ich część (armii z przywódcą frakcji nie widziałem) podeszła pod Cair Andros.
Witam
Dzięki za szybka odpowiedź chlopaki. Wiszę Waszmościom po piwsku, ale sądzę że dam radę też zrewanżować się i w inny sposób
Podejrzewam, że skrypt z tą hordą jest nieco zbugowany. Otóż gram elfami z mrocznej puszczy i postanowiłem "anektować" leśne. Po zajęciu ostatniego miasta moim wojskiem spawnują się 2 armie leśnych elfów, także wcale nie takie słabiutkie! No ale dymplomatą podchodzę i wynegocjowałem rozejm - a w następnej turze Sojusz. I dzięki temu mam CTD co chwila jak tylko odpalę nieszczęsną 65 turę.
Koszmar
Ok. Wczoraj i przewczoraj trochę pociupałem i rzeczywiście. Po zniszczeniu hordy frakcja jest zniszczona definitywnie.
Póki co zniszczyłem orki z gór mglistych i Gundabadu, oraz leśne elfy.
Także działa.
Natomiast z innej beczki. Rohanowi i Gondorowi zostało po 2 prowincje. Podbijać ich nie bede, bo mam z nimi sojusz, ale nie wiem jak działa ten skrypt ze wskrzeszeniem sojusznika, udało się to komuś?
Skrypt ze wskrzeszeniem sojusznika działa, w najnowszym spolszczeniu do MOS jest wyjaśnione jak działa. Sojusznik musi zostać zniszczony. Trzeba odzyskać jego stolicę historyczną (startową) i jest pytanie czy chcemy wskrzesić sojusznika, jak się zgadzamy to oddajemy mu jego stolicę gdzie dana frakcja się odradza.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
