A ten zamek nie jest przypadkiem tylko w wersji na Warband? Tak coś na FW czytałem ale pewnym nie jest. A ci poszukiwacze przygód rzeczywiście świetni są, w polu gniotą każdego szarżą, a jak trafią na konnych łuczników to zdejmują ich własnymi łukami. W oblężeniach też są doskonali, potrafią nieźle wystrzelać obrońców dlatego warto przystopować atak by mieli pole popisu
W sumie zależy jakich, ale generalnie przyznaję rację bo by wyszli na porządnych wojowników muszą dużo doświadczenia zarobić.A i jeszcze jedno lepiej nie werbować kmiotków z państw
A tak spytam jakich kompanów lubicie brać? Ja zazwyczaj biorę Sir Alistaira, Rolanda, Rayne'a, Frederika, Sigismunda i Donavana (i zazwyczaj jeszcze kogoś ale ostrożnie trzeba). Niektórzy się kłócą ale raczej morale są dobre w drużynie
No i dzięki za radę by Noldorów łapać, trzeba wziąć jakiś buzdygan i tłuc po czerepach, choć może być ciężko bo mocni są