Strona 3 z 17 PierwszyPierwszy 1234513 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 166

Wątek: Hearts of Iron IV

  1. #21
    Łowczy
    Dołączył
    Oct 2014
    Postów
    126
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 15 podziękowań w 8 postach
    Tylko że taki romek 2 (który po patchach przewyższa poprzednie części w omawianej tu społeczno-gospodarczej) biednie wygląda przy takim EU1. Więc nie wiem skąd takie dość śmiałe: "nie odstaje". Chyba, że kolega zatrzymał się na jedyneczce.

  2. #22
    Podkomorzy Awatar Dagorad
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 877
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    5
    Otrzymał 87 podziękowań w 65 postach
    Nie widziałem jedyneczki na oczy. A to że nie odstaje zbytnio śmiałe nie jest. Jeżeli jesteśmy przy EU to przecież w 4 całe społeczeństwo to kwestia jednej kultury i religii na prowincję i kilku decyzji/eventów mogących zmienić ten stan. Do tego dochodzą tylko bunty, a właściwie jeden ich rodzaj różniący się nazwą. W Total Warach też to mamy, w Rome II dużo nie grałem więc porównam do Medka II. Mamy więc w nim różne religie w prowincji, brak kultury ale to akurat nawet pasuje do realiów (to co jest w EU to jakaś totalna abstrakcja idąca raczej na minus). Są bunty wynikające z konkretnego niezadowolenia w prowincji. Rozbójnicy "psujący" handel i kwestia odległości od stolicy. Więc nie widzę tej przewagi gier Paradoxu (poza Victoriami) w tej kwestii, HoI w ogóle jest w tej kwestii bardzo biedne. Jeżeli uwzględnimy "realia" to w ogóle EU4 strzela sobie w stopę tym system punktów administracji zmieniających kulturę w prowincji i pokazuje to czym naprawdę jest. Platformą do pogrania sobie państwami o historycznych nazwach i tyle, bez żadnego silenia się na jakieś wierne odwzorowywanie historii. Problem niestety jest w przypadku HoI jako że ta gra siłą rzeczy dotyczy jednej konkretnej wojny, tu nie gra się jakimiś tam Niemcami różniącymi się od Polski kolorami, flagą i bonusami tylko konkretnym państwem z konkretnymi przywódcami, problemami, możliwościami itd. a przynajmniej tak powinno być bo jak pokazują poprzednie tytuły AI w przypadku ahistorycznej rozgrywki w praktyce nie istnieje.

  3. #23
    Łowczy
    Dołączył
    Oct 2014
    Postów
    126
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 15 podziękowań w 8 postach
    Cytat Zamieszczone przez Dagorad Zobacz posta
    Nie widziałem jedyneczki na oczy. A to że nie odstaje zbytnio śmiałe nie jest. Jeżeli jesteśmy przy EU to przecież w 4 całe społeczeństwo to kwestia jednej kultury i religii na prowincję i kilku decyzji/eventów mogących zmienić ten stan. Do tego dochodzą tylko bunty, a właściwie jeden ich rodzaj różniący się nazwą. W Total Warach też to mamy, w Rome II dużo nie grałem więc porównam do Medka II. Mamy więc w nim różne religie w prowincji, brak kultury ale to akurat nawet pasuje do realiów (to co jest w EU to jakaś totalna abstrakcja idąca raczej na minus). Są bunty wynikające z konkretnego niezadowolenia w prowincji. Rozbójnicy "psujący" handel i kwestia odległości od stolicy. Więc nie widzę tej przewagi gier Paradoxu (poza Victoriami) w tej kwestii, HoI w ogóle jest w tej kwestii bardzo biedne.
    To nie wiesz co piszesz. W Eu bunty, które różnią się nazwą, a w TW to są bunty z konkretnego niezadowolenia... W przypadku TW to jest tak jak w EU ten sam bunt. Bo nie wiem czym bunt ma się różnić od buntu. W EU od czasów jedynki, której nie widziałeś, bunty były różne: kulturowy, wyznaniowy albo zależny od polityki wewnętrznej.

    Bo kultura w średniowieczu czy starożytności miała minimalne znaczenie dla funkcjonowania państwa... Radzę przemyśleć takie wyrażenie raz jeszcze.

    Bo buntownicy w EU nie psują handlu i nie ograniczają dochodów?

    Sam widzisz, że w EU4 w prowincji możesz mieć kulturę i religię, a w TW tylko religię i co z tego, że rozbitą, skoro dopiero od S2 jest realna szansa na wykorzystanie tego na szerszą skalę?

    Cytat Zamieszczone przez Dagorad Zobacz posta
    Jeżeli uwzględnimy "realia" to w ogóle EU4 strzela sobie w stopę tym system punktów administracji zmieniających kulturę w prowincji i pokazuje to czym naprawdę jest. Platformą do pogrania sobie państwami o historycznych nazwach i tyle, bez żadnego silenia się na jakieś wierne odwzorowywanie historii. Problem niestety jest w przypadku HoI jako że ta gra siłą rzeczy dotyczy jednej konkretnej wojny, tu nie gra się jakimiś tam Niemcami różniącymi się od Polski kolorami, flagą i bonusami tylko konkretnym państwem z konkretnymi przywódcami, problemami, możliwościami itd. a przynajmniej tak powinno być bo jak pokazują poprzednie tytuły AI w przypadku ahistorycznej rozgrywki w praktyce nie istnieje.
    Widzę, że nie grałeś w jedyneczkę, bo w tam takich rzeczy nie było. Poza tym TW w podobny sposób sobie strzela w stopę, bo można prowincję nawrócić religijnie/kulturowo i trwa to tak samo długo jak w EU. Tylko, że w TW to nic nie kosztuje, a w EU4 kosztuje sporo, bo powoduje wydanie 100 i więcej punktów nie administracji a dyplomatycznych do konwersji kulturowej. Administracyjne służą do tworzenia prowincji rdzennych (core'ów). Wydanie 100 czy 200 punktów to nie takie hop siup, to w końcu 1/5-1/3 do kolejnego poziomu w rozwoju.

    Oczywiście, że gry Paradoxu czy CA są do pogrania państwami o historycznych nazwach, zgadzam się z Tobą, oczekiwanie czegoś więcej to czysta głupota. Poza tym kto by chciał grać w grę, w której cokolwiek byśmy nie robili to rezultat znamy z historii?

    AI to osobna działka, nigdy nie zastąpi człowieka (mam nadzieję).

  4. Użytkownicy którzy uznali post Defil za przydatny:


  5. #24
    Szambelan Awatar adriankowaty
    Dołączył
    Jan 2012
    Lokalizacja
    Siemianowice Śląskie (k. Katowic)
    Postów
    2 909
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    375
    Otrzymał 39 podziękowań w 32 postach
    Pozwolę sobie dodać, że w TW nie uświadczysz takich numerów jak reformacja, kolonizacja ziem "pustych" czy zasoby ludzkie. A w EU III i IV to meritum sprawy. Zresztą, wbrew twoim wyobrażeniom, różnice między EU 4 a TW: R2 są tak znaczne, że mogę stwierdzić, że przypominają stosunek doktor historii:licealista. Tu zdecydowanie nie ma porównania. Gram sobie w R2, ale to nie ta sama satysfakcja, co z EU 4 (choć i tak będę musiał się przyzwyczaić do zmian po ostatnich patchach, bo na tą chwilę szykuję nadal zapis z CK II - Indie się same nie zpolonizują i nienawrócą).
    http://forum.totalwar.org.pl/image.php?type=sigpic&userid=5038&dateline=1420376  708
    "Wolność, Równość, Braterstwo lub Śmierć!"
    Hasło przewodnie rewolucjonistów z 1789.

  6. #25
    Podkomorzy Awatar Dagorad
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    1 877
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    5
    Otrzymał 87 podziękowań w 65 postach
    To nie wiesz co piszesz. W Eu bunty, które różnią się nazwą, a w TW to są bunty z konkretnego niezadowolenia... W przypadku TW to jest tak jak w EU ten sam bunt. Bo nie wiem czym bunt ma się różnić od buntu. W EU od czasów jedynki, której nie widziałeś, bunty były różne: kulturowy, wyznaniowy albo zależny od polityki wewnętrznej.
    Przecież piszę że podobnie. W Medku II powodem buntu też może być religia czy polityka wewnętrzna (podatki) tak jak w EU.

    Bo kultura w średniowieczu czy starożytności miała minimalne znaczenie dla funkcjonowania państwa... Radzę przemyśleć takie wyrażenie raz jeszcze.
    Owszem miała, a z pewnością taka jaką mamy w EU.

    Bo buntownicy w EU nie psują handlu i nie ograniczają dochodów?
    Przecież piszę że jest podobnie, po co to powtarzasz?

    Sam widzisz, że w EU4 w prowincji możesz mieć kulturę i religię, a w TW tylko religię i co z tego, że rozbitą, skoro dopiero od S2 jest realna szansa na wykorzystanie tego na szerszą skalę?
    Tak możemy mieć kulturę i religię. Obie te rzeczy równie biedne i TW mająca tylko religię przebija to na głowę choćby dlatego że to co mamy w EU4 nijak się ma do rzeczywistości. To raczej ukłon w stronę graczy którzy będąc Polakami, Niemcami czy Anglikami chcą widzieć że dane państwo ma daną kulturę. W dodatku jeżeli uznajemy kulturę z EU4 za coś "wartościowego" to przecież w Medku II też mamy kultury powiązane z budynkami w danym mieście, to szczegół ale jeżeli sam fakt że jest coś takiego jak kultura ma służyć za plus...

    Poza tym TW w podobny sposób sobie strzela w stopę, bo można prowincję nawrócić religijnie/kulturowo i trwa to tak samo długo jak w EU. Tylko, że w TW to nic nie kosztuje, a w EU4 kosztuje sporo, bo powoduje wydanie 100 i więcej punktów nie administracji a dyplomatycznych do konwersji kulturowej. Administracyjne służą do tworzenia prowincji rdzennych (core'ów). Wydanie 100 czy 200 punktów to nie takie hop siup, to w końcu 1/5-1/3 do kolejnego poziomu w rozwoju.
    Jak ktoś nie potrafi gracz to dla niego nawracanie w Total Warach też będzie trudne. EU4 jak jeden z twórców sam to przyznał to gra o malowaniu mapy, byle do przodu. Zmienianie kultury czy religii prostym kliknięciem tylko to potwierdza. Twórcy nawet nie sili się na realizm, w Medku II przynajmniej mamy jakichś tam kapłanów nawracających ludność przez określony czas. Mamy też samoistne rozwijanie się herezji czy oddziaływanie jednej prowincji na drugą. W tym przypadku Medek II w kwestii realności więc wygrywa, to że zmienianie religii jest w nim zbyt łatwe to inna sprawa.

    Tak czy siak ogólnie obie gry w podobny sposób podchodzą do kwestii społecznych, ciężko tu doszukiwać się realizmu czy jakichś rozbudowanych rzeczy. Ewentualna przewaga gier Paradoxu nie leży w kwestiach społecznych (oprócz Victorii rzecz jasna).

    Oczywiście, że gry Paradoxu czy CA są do pogrania państwami o historycznych nazwach, zgadzam się z Tobą, oczekiwanie czegoś więcej to czysta głupota. Poza tym kto by chciał grać w grę, w której cokolwiek byśmy nie robili to rezultat znamy z historii?
    Tu nie chodzi o historyczny rezultat tylko o historyczne realia. W EU4 tego nie ma, jedno państwo jest kalką drugiego. W CK2 podobnie. Nie mówię że to źle, takie jest założenie twórców i tyle. Co prawda sam bym widział kwestie zmiany religii czy kultury inaczej niż jest to w EU4 ale twórcy postawili na grywalność i kiepsko raczej na tym nie wyszli. Jak już pisałem gorzej niestety jest w przypadku HoI choć też rozumiem że twórcy zmienili obrany kierunek ze względów finansowych.

    Pozwolę sobie dodać, że w TW nie uświadczysz takich numerów jak reformacja, kolonizacja ziem "pustych" czy zasoby ludzkie. A w EU III i IV to meritum sprawy.
    Reformacji nie ma bo i ciężko żeby była skoro nie ma gry z jej okresu... To samo tyczy się kolonizacji. Zasoby ludzkie z kolei są w serii Total War, miasta i zamki mają swoją ludność wpływającą na dochody czy rozwój. W kwestii rekrutacji sprawa wygląda inaczej bo twórcy wybrali inny system, ten z EU wbrew temu co mogłoby się wydawać nie jest jednak jakiś bardziej rozwinięty. Ot w jednym mamy cykliczne odnawianie się możliwości rekrutacji związane z budynkami a w drugim odnawianie się populacji wojskowej. To zresztą są już kwestie wojskowe, a w nich CK2 ze swoim "pospolitym ruszeniem" bije na głowę i Medka II i EU4. Ogólnie jednak ciężko te serie pod tym względem porównywać (tak jak i dyplomacji) bo są oparte na zupełnie innych założeniach.

    Zresztą, wbrew twoim wyobrażeniom, różnice między EU 4 a TW: R2 są tak znaczne, że mogę stwierdzić, że przypominają stosunek doktor historii:licealista. Tu zdecydowanie nie ma porównania.
    Dobrze że nie podajesz konkretnych przykładów ani nawet nie określasz w jakim zakresie są ponoć tak wielkie różnice, w końcu wypowiedź nie wymaga takich błahostek. Sformułowanie: "stosunek doktor historii:licealista" w ogóle brzmi kuriozalnie.



    Ostatecznie to temat o HoI 4 a zainteresowanie seriami Paradoxu na tym forum jest bardzo małe więc nie ma sensu kontynuować tego offtopu.

  7. #26
    Łowczy Awatar Hannibal Barkas
    Dołączył
    May 2014
    Postów
    189
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    39
    Otrzymał 8 podziękowań w 4 postach
    Cytat Zamieszczone przez Dagorad Zobacz posta
    Przecież jedyny w miarę porządny model ekonomiczny czy społeczny jest w Victorii. W pozostałych grach pod tymi względami jest bardzo biednie i gry CA w tej kwestii nie odstają od Paradoxowych. Realia świata podobnie, w obu seriach twórcy dają swoją wizję tworząc grę jedynie inspirującą się danymi czasami. HoI IV pod względem realiów jak widać cofa się do HoI II.
    Nie prawda. W TW wiele spraw to tylko pobieżne napomknięcie w pewnym temacie. choćby negocjacje po wojnie, mariaże, sojusznicy, (brak np. efektu gdy stajesz się zbyt potężny wszyscy Cię ,zaatakują; jest coś podobnego w R2 ale to nie to samo). Seria TW idzie typowo w graficzny rozwój walk lądowych( na morzu to "bida z nyndzą"), w R2 ruszyli trochę do przodu przez prowincje, ale do zaawansowania jakiejkolwiek gry Paradox'u to dłuuuuga jeszcze droga.

  8. #27
    Podczaszy Awatar roman zabawa
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    638
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 4 podziękowań w 2 postach
    http://www.heartsofiron.pl/hearts-of...ka-wewnetrzna/

    Powoli zaczynam szukać informacji co do premiery "czwórki"... No i na razie zanosi się na to samo co z czwartą EU - odgrzany kotlet w ładnej, estetycznej panierce

  9. #28
    Podkomorzy Awatar szwejk
    Dołączył
    Aug 2009
    Lokalizacja
    Lasy Północy
    Postów
    1 800
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    206
    Otrzymał 359 podziękowań w 264 postach
    Jednak jeszcze poczekamy na wydanie...

    http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=91720
    "A teraz słuchajcie wy, ludzie z NATO! Bombardujecie ścianę, co nie przepuszczała potoku afrykańskiej migracji do Europy, ścianę, co stopuje terrorystów . Tą ścianą była Libia. Rujnujecie ją. Wy - idioci. Za tysiące migrantów z Afryki, za wsparcie terrorystów będziecie płonąć w piekle. I tak będzie".

    Mu'ammar al - Kaddafi

  10. #29
    Szambelan Awatar Il Duce
    Dołączył
    Jul 2012
    Postów
    7 688
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    163
    Otrzymał 384 podziękowań w 264 postach
    Cytat Zamieszczone przez roman zabawa Zobacz posta
    http://www.heartsofiron.pl/hearts-of...ka-wewnetrzna/

    Powoli zaczynam szukać informacji co do premiery "czwórki"... No i na razie zanosi się na to samo co z czwartą EU - odgrzany kotlet w ładnej, estetycznej panierce
    Kolego to Ty chyba w EU4 nie grałeś skoro takie głupoty wypisujesz. EU4 a EU3 to jak niebo a ziemia. Wolę poczekać na premierę ale żeby gra była bardziej dopracowana i miała mniej błędów na starcie.

  11. Następujących 2 użytkowników podziękowało Il Duce za ten post:


  12. #30
    Podczaszy Awatar roman zabawa
    Dołączył
    Aug 2009
    Postów
    638
    Tournaments Joined
    0
    Tournaments Won
    0
    Podziękował
    1
    Otrzymał 4 podziękowań w 2 postach
    Racja, że niebo a ziemia - w EU3 nie golili tak frajerów na dlc, tylko na dodatkach.
    Poczekać oczywiście zawsze warto, ale będzie jak zwykle, zjadliwe kilka miesięcy po premierze

Strona 3 z 17 PierwszyPierwszy 1234513 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Hearts of Iron II - Dyskusje Ogólne
    By Fallen in forum Hearts of Iron
    Odpowiedzi: 148
    Ostatni post / autor: 09-05-2016, 21:21
  2. Hearts of Iron III - Partyzantka
    By questorek2 in forum Hearts of Iron
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 09-03-2014, 18:50
  3. Hearts of Iron 3 - Porady Graczy
    By Salvo in forum Hearts of Iron
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 29-11-2013, 21:02
  4. Hearts of Iron - Własna muzyka
    By Bulbozaur277 in forum Hearts of Iron
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 14-11-2010, 11:41
  5. Darkest Hour - Hearts of Iron 2
    By Ensis in forum Hearts of Iron
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 12-10-2010, 20:49

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •