To dam jeszcze jeden przepis na spaghtti z tuńczykiem Problem z nim jest taki, że trzeba lubić tuńczyka - bo będzie to dość "suche". No i zapycha straszliwie.

Robimy makaron wedle uznania.
Na patelni grzejemy cebulkę pokrojoną wedle uznania i ilości.
Do tego dorzucamy tak ze dwie puszki tuńczyka. Tutaj biedronka przoduje Mamy tuńczyka w sosie w własnym albo oleju roślinnym, ja preferuje ten drugi.
Jak już nam się to wszystko ładnie podgrzeje to wlewamy kubek (nie wiem jak to nazwać taką się kupuje) śmietany i mieszamy to wszystko razem dodając pieprzu i soli.
I już! Prosto, szybko i smacznie