Oglądając filmiki Tuffa postanowiłem zagrać w HatG, ale po swojemu z modem na Numidię (sojusznika Kartaginy). Niestety zapomniałem że Kartagina w rękach komputera jest tragicznie słaba, SI miota się przez całą Numidię między Hiszpanią a Afryką. Tragedia, Punijczycy upadli zgniecenie na wschodzie przez Luzytan i Arewaków, a na zachodzie przez Rzymian i Syrakuzy (grecy jedną niepełną armią zmietli 5 regionową Libię w kilka tur).
A padłem w sumie razem z nią bo próbowałem łatać straty.
Za to bardzo przyjemnie mi się armią dowodziło i wielkiego wyboru w jednostkach nie miałem. 4 rodzaje strzelców + włócznicy + jazda Numidyjska, a później Elitarni włócznicy i jazda (obie jednostki mocne ale jakie drogie).
Później spróbuję jeszcze raz, bo mimo wszystko Numidia rządzi.