Co jest w tym najlepsze - ta osoba nadal jest członkinią KK, nikt jej nie wyrzucił za to co robiła z zgromadzenia do, którego nadal należy! Osoba skazana prawomocnym wyrokiem (śmiesznie niskim!) nadal należy do tego jakże zacnego grona. Rzecznik kurii oczywiście przeprosił za to co się stało i na tym koniec.
Ciekawy jestem czy po tym wydarzeniu inne tego rodzaju placówki doczekały się kontroli, nie z kurii, tylko urzędników państwowych bo przecież również na takie rzeczy KK bierze kasę od państwa. Zapewne nie... Lepiej jest bowiem nie wiedzieć, a potem udawać gorliwego wyznawcę...
A jak to było z opłatkami w zakładzie fryzjerskim? W grudniu zeszłego roku ksiądz administrator ogłosił, że można przychodzić po opłatki, a ofiary wiernych będą przeznaczone na olej opałowy na ogrzanie kościoła. - To nas zbulwersowało. Rada parafialna wiedziała, że są zapasy oleju na całą zimę, więc po co wprowadzać parafian w błąd? Rzeczywiście u sołtysa były rozdawane opłatki, a jak ktoś składał ofiarę, to pieniądze szły dla najuboższych, to lepszy cel niż fikcyjny olej - stwierdził Dembiński..................
najlepszy tekst jaki ostatnio czytałem, naprawdę. Ja chciałbym aby ktoś z mojej parafii powiedział to samo o proboszczu, który 10 lat temu wybudował nowy kościół i do tej pory spłaca długi.
Abp. Hoser powoli zaczyna chyba fiksować, nadal żyje w czasach komuny. Ks. Lemański już od dawna nie występuje w tv, nie udziela wywiadów. Gdy zakazano mu sprawować mszę podobno spokojnie wyszedł z kościoła.
Tak dalej abp.a niedługo stworzy się nowy odłam kościoła w Polsce, ostatnio próbowali ukrócić ks. Natanka z mizernym zresztą skutkiem, teraz starają się wyplenić nim pójdzie dalej.
http://wyborcza.pl/1,75478,15852788,...zal.html#CukGW