Muszę się następnym razem bardziej przyjrzeć, może za bardzo się skupiałem na wojsku.
Muszę się następnym razem bardziej przyjrzeć, może za bardzo się skupiałem na wojsku.
Ja tylko raz widziałem cywili i to w custom battle jak oblegałem Rzym. W dodatku było ich całe 3 sztukiW innych bitwach o miasta nie doświadczyłem cywili.
"Nie jest umarłym ten, który spoczywa wiekami, nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"
Wychodzi więc na to, że to gatunek bliski wymarcia.
"Będziemy walczyć na plażach, na polach, na ulicach. Będziemy walczyć na wzgórzach. Nigdy się nie poddamy!!!" Winston Churchill
"Godna śmierć wystarczy za nagrodę."
"Spartanie nie pytają ilu, tylko gdzie?" Agis II
Cywile w bitwach spełniają rolę dekoracji. Niby mają broń, ale nie zauważyłem by z niej potrafili korzystać.
Dzwoniłem wczoraj na infolinię sklepu muve i z tego co się dowiedziałem to mają jeszcze trochę kluczy DLC, tyle, że nie ma gwarancji, że jak kupisz Attile to go jeszcze dostaniesz, ale im szybciej zamówisz, tym większa szansa. No i przewidywali, że do poniedziałku się już raczej wyczerpią.
Nie przesadzasz? Nikt tu nikogo do ludobójstwa nie namawia...
Nie przesadzajmy.. to tylko gra.. a jakby nie patrzeć to żołnierze też ludzie![]()
Ja mam w wioskach pełno cywilów. Z jednej strony fajne to, ciekawie wygląda i jak trafią na wrogie jednostki do walczą (chociaż z efektem raczej kiepskim), ale z drugiej mogliby zachowywać się jakoś bardziej sensownie :p Najczęściej chodzą tam i z powrotem albo pracując w polu zaraz obok tłukących się armii
Mam też dwie uwagi. Pierwsza dotyczy oszczepników. W poprzednich częściach jak się ich ustawiało za jakimiś jednostkami to rzucali tymi pociskami po jakiejś paraboli we wrogów, wiadomo, jak już byli blisko sojuszników to zdarzało się, że ich też trafiali, ale jakoś to szło tutaj jak ustawiam ich za swoimi jednostkami to jeśli nie są 5 metrów wyżej to ładują im 90% pocisków w plecy. Nawet jak przeciwnik jest dość daleko pociski jakby lecą prostym torem nad ziemią
Jeśli chodzi o drugą uwagę to mam wrażenie, że wiele mniejszych miast są takie same. Gam zachodnim cesarstwem i przychodzi mi bronić po kilka miast co turę. Już trzecie albo czwarte jest dokładnie takie samo. Też Wam się powtarzają?
Więcej. W jednej i tej samej turze broniłem swojej sennej mieścimy i atakowałem stolicę po sąsiedzku. Były takie same tylko sobie mury warowne postawili!![]()