Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś się pogniewał na GW za pogrzebanie Starego Świata. Zrozumiem, że poczynione zostały zbyt duże zmiany w zasadach bitewniaka i dla kogoś to problem nie do przeskoczenia. Nawet zmiany z Orków na Orruksów i Lizardmenów na Seraphonów mogły kogoś zdenerwować. Ale wprowadzenie nowej, grywalnej rasy

Jeszcze żeby to był jakieś różowe jednorożce, ale to są chłopy na schwał, maszyny do zabijania, żywe zbroje przepełnione nienawiścią do Chaosu. No przecież to pięknie do Warhammera pasuje! Zarzut, że niby podobni do Space Marines? A przepraszam bardzo, Orki też wam zbrzydły bo są w Warhammerze 40k albo Chaos? Niepojęte.