Zmienianie plikow z RTW, ogolnie modowanie.
Zmienianie plikow z RTW, ogolnie modowanie.
mr Hunt - co dokładnie robisz? wybacz, to niezbyt ezoteryczne pytanie, acz zastanawia mnie czy tworzenie humunculusów ciągle się opłaca? Ludzie to biorą? po ile?- Ezoteryka - w teorii i praktyce(od niedawna),
Hermetyzm Franza Bardona.mr Hunt - co dokładnie robisz?
Dopiero co zaczynam od niedawna.
Proud To Be Polish
Proud To Be White
Proud To Be Catholic
Proud To Be Nationalist
No to tak historia, seria total war, ruch rycerski, metal, dziewczyny no i satanizm, demony etc. ogólnie religie i takie różne
"It's 106 miles to Chicago, we've got a full tank of gas, half a pack of cigarettes, it's dark and we're wearing sunglasses. Hit it." - The Blues Brothers
Zamieszczone przez Matatjahu
A tak to żadnych metalowych zespołów traktujących o religii nie chcesz słuchać a interesujesz sie satanizmem Czegoś tu nie czaje
Albo wóz albo przewóz
żeby offtopa nie było:
Ja interesuje sie przede wszystkim rekonstrukcją historyczną, poza tym nie mam jakiejś szczególnej dziedziny. Lubie grać w piłke biegać jeździć rowerem. No i pograć też czasem lubie
Że interesuje nie znaczy że wyznaje ale ostatnio zwisa mi antyreligijnosć zespołów.Zamieszczone przez Mopisłav
"It's 106 miles to Chicago, we've got a full tank of gas, half a pack of cigarettes, it's dark and we're wearing sunglasses. Hit it." - The Blues Brothers
Ja mam wiele zainteresowań. Ale ujmę to tak - wiem wiele rzeczy o różnych tematach,np:
-Jestem jednocześnie fanem: Star warsów,Tolkiena (szczególnie Dzieci Hurina i Silmarillion),Warhammera Fantasty Battle, Eragona i całej masy innych fantasy
-Lubię zbierać modele żołnierzy z 2 wojny światowej (gorzej z malowaniem)
-Kocham czytać (średnio czytam 4 nowe książki na tydzień, całkiem grube) pochłaniam olbrzymie ilości tekstu, o ile coś mnie wciągnie i nigdy nie mam dosyć. Rodzice skarżą się,że co mi coś kupią to na następny dzień narzekam,że "nie mam nic do czytania!"
-Historia, druga z moich miłości. Najlepiej znam starożytną,chociaż średniowieczną i nowożytnią też nie gardzę. Jest to jeden z tych przedmiotów w szkole, co nie muszę się zupełnie wysilać,bo cały czas robię to co kocham
-Sądy,wszelkiego rodzaju sprawy,pozwy itd. Oglądam bardzo często "Anne Marie Wesołowską" (chociaż ostatnie 2 lata to już tak wymyślają w scenariuszu,że szok) i w przyszłości planuję zostać prawnikiem
- Polityka - jestem jak najbardziej na bieżąco; codziennie rano gazeta, po południu 4 programy informacyjne + parę forum o tej tematyce
-Militaria - uwielbiam słuchać o taktykach używanych w całej historii ludzkości, formacjach,armiach,odkryciach,wojnach - trzecia moja miłość
"Lepiej żyć jeden dzień jak lew niż sto lat jako owca"
Ktos sie chyba za bardzo nad soba rozplywa :roll: , troche skromnosci
Problemem współczesnych polaków jest to,że nie potrafią wymieniać swoich zalet - z wadami nie mają takiego problemu i od razu wypisują ich tysiące. A potem jak np. chcą pracować za granicą i pracodawca się pyta "Co umiesz takiego robić,że mam cię przyjąć?" to patrzą na niego jak na ufoludka. A jeżeli rzeczywiście wypadło na brak skromności to mogłem zrobić tak jak większość ludzi na moim miejscu - wypisywać po 2 zainteresowania na parę dni, chociaż i tak łącznie uzbierałoby się tego. Ludzie, nauczmy się cenić siebie - każdy człowiek jest wartościowy, ma swoje talenty, jest w czymś dobry. Po co to ukrywać?
"Lepiej żyć jeden dzień jak lew niż sto lat jako owca"
Pycha odbierana jest jeszcze gorzej niz nieumiejetnosc wymienienia zalet. Pozatym miedzy przechwalaniem sie, a cenieniem siebie jest roznica. Duza roznica