viewtopic.php?f=3&t=9452
Nowy temat, aby nie bałaganić w sprawach ogólnych.
Z jednej strony -> Ma prawa do przemarszu, to może tak zrobić i jeżeli mefisto wypowie mu sojusz, a nie wymieni na 5 turowego pona, to swobodnie atakować. Z drugiej strony, jeżeli wypowie mu ten sojusz, to wedle regulaminu wejście na czyjeś terytorium to wypowiedzenie wojny i stojąca armia litewska bez zamiaru wycofania się właśnie to robi i upoważnia do ataku jej? I wtedy można zmusić Litwę do określenia się -> albo w takiej sytuacji wycofa te wojska za granice Danii albo Dania może atakować tak jakby Litwa wypowiedziała wojnę. Co myślicie? Bo nie wiem, czy to nie naciągana interpretacja i za bardzo po to, by wszyscy byli zadowoleni.Zamieszczone przez mefisto7