Niby tak ale niewiele już mi zostało i wolę nieryzykowań.
Niby tak ale niewiele już mi zostało i wolę nieryzykowań.
Zobacz sobie kampanie Księstwem 1812.Czy to tylko u mnie ten błąd występuje?Zniknął w następnej turze.Zamieszczone przez [IG
Do wakacji okazyjnie na forum.
Księstwem mam zamiar grać w kampanii 1807 Ciekaw jestem jak się gra państwem....nazwijmy to pośrednim do tej pory grałem przedw wszystkim Francją a przypuszczam, że gra się jednak nieco inaczej
Ja już grałem, więc ci powiem.Początek to tragedia. :| Na południu stacjonuje doświadczony korpus Rosyjski.Wystarczy jednak wbić w pobliskie krzaki i już go nie ma.Artyleria po jednej stronie z kawalerią, piechota po drugiej(wróg w środku) i mamy rzeźnie .A zanim to nastąpi, nasz wierny wróg - Rosja szturmuje Warszawę (a w krzakach...).Zamieszczone przez [IG
Ja tam wolę kampanię 1812.Bo 1807 i szturm na Moskwę...Nie mogłem tego przeboleć pod względem historycznym.Ale w 1812 to już co innego .
Choć i tak Habsburgowie nie potrafią utrzymać ziem- tworzą się Węgry,Rumunia...
Tylko graj na m/h lub mm/vh - bo na h kampy to Cię Francuzi atakują.Później, gdy twoja siła wzrośnie - zmień to ręcznie.
A Francji i w ogóle innych nacji niż Księstwo jeszcze nie ruszałem.
PS.Za kilka tur w mojej kampanii zdobywam Pomorze Zach., a później plądruje Królewiec.Życz szczęścia, by moich kartacze szlag nie trafił.Na razie Gebhard von B. zaliczył 2 rany.Dojdzie do trzech?
Do wakacji okazyjnie na forum.
Powiem szczerze, że grając Francją też na początku nie jest za kolorowo. Szczególnie, że Anglików nie da się pokonać w walnej, morskiej bitwie, co powoduje w kilku następnych turach blokadę portu ( wiadomo co to oznacza), dopiero w drugiej połowie 1807 roku stanąłem na nogi. Teraz mam wojnę z Prusakami, których częstuje ostro kartaczami przy próbie zdobycia przepraw na mostach. No ciekaw jestem jak się rozwinie Tobie sytuacja A jakich generałów mamy do wyboru grając KW?
Ja, niestety, w bitwach morskich cienki dosyć jestem .W lądowych z łatwością na vh wygrywam, ale morskich...Eeee...Zamieszczone przez [IG
Dlatego wybrałem Księstwo.Później, może, przerzucę się na Francję.
Masz jakieś porady do morskich?Mam spore przyzwyczajenie do ETW, gdzie głównie fregaty szły do boju .
Co do generałów.Mamy Karola Kniaziewicza, oczywiście Poniatowskiego i dziwactwo(chyba?) na jakie trafiłem to 2 wersję Dąbrowskiego.Tyle na razie znam.Admirałowie dosyć kiepscy.
Grając 1807 warto ruszyć na Krym, olać północ Rosji.Sojusz z Turkami i git.Dalej tworzymy drugą armię i rozszerzamy front w Rosji.
Natomiast w 1812 Napek walczy z Ruskimi na wschodzie.I PO CO MY GO MAMY WSPIERAĆ?Przecież on nam z czasem i do nas będzie chciał wbić, a tak go wywalimy na zachód.Najpierw Prusy, później grozimy Austrii.Koniec, to walka z Rosją.I mamy RP Pięciorga narodów(jak się jeszcze nam Szwecja nawinie ).
Do wakacji okazyjnie na forum.
Niestety admirał ze mnie żaden. Gram obecnie w 4 części Totalnej wojny. I tak:
- w MTW z modem Bellum Crucis flot nie ma, więc nie ma o czym pisać.
- ETW z modem The Rights of Man; radze sobie z flotami mającymi znacznie mniejszą, łączną, ilość dział. Żenada...
- NTW z LME moja francuska flota została rozgromiona przez Anglików już na początku gry, więc praktycznie od początku ją organizuję. Na usprawiedliwienie mam jedynie to, że posiadali ogromną przewagę ognia. Lecz i tak wydaje mi się, że nie mam szans w bitach z Brytyjczykami.... z innymi nacjami? Nie wiem, nie miałem okazji próbować, chociaż myślę, że Prusacy dadzą mi już niebawem ku temu okazję.
- Shogun 2 Zmierzch Samurajów; tutaj widzę podobieństwo do Napoleona nieco. Dużo zależy od technologii jednak więc sprawa wygląda nieco inaczej. Ale to nie miejsce na to. Tak czy siak...tez dostaję baty.
Tak więc, nie dam Tobie żadnych rad, ponieważ jak widać raczej nie jestem w walce morskiej wprawiony Jeśli się na Francję przerzucisz to uderza na pewno ogrom jednostek możliwych do mobilizacji. Też trzeba poświęcić nieco czasu na samym początku by ogarnąć sytuację w prowincjach. Kusisz mnie tą kampanią. Mój problem polega na tym, że mam zbyt mało czasu mam by grać we wszystko, także na własne oczy przekonam się jak wygląda nasze KW za jakiś czas
Może mnie tak szybko nie rozwalą .Ewentualnie zmniejsze ustawienia bitwy.Zamieszczone przez [IG
Patrz!Historyczny moment(patrz na protektoraty! )
Ponawiam pytanie.Jak ktoś umię morskie dobrze wygrywać(bo przegrywać ja też umiem ).
Do wakacji okazyjnie na forum.
Witam , moja rada to kampania 1805 Francja , likwidacja portu w Belgi i zamiana na wojenyy wogole caly opszar kanalu porty wojenne porty handlowe na Morzy srodziemnym pozostawiuenie garnizoniow minimalnie 3 dosyc mocnych armi do walki z angolami i po odbiciu kilku desantow masz ich z glowy poza tym powoli budowac wojsko dobrym posunieciem jeest oddanie hanoweru prusom w zamian za sojusz i przystapienie do wojny po twojej stronie przeciwko austri i ruski jakos w 1807 wlosci z sycyli i neapolu beda chcieli zajac korsyke i piemont lub marsylie wiec flota dosyc mocna na Srodziemnym j uz z gorki .... pozniej desant Irlandia ,szkocja i powoli podboj Angli
Sorry za bledy ale pisalem na szybko i jedna dlonia hehehe